www.swiatelka.pl

Witam. Mam problem z nowo znalezioną "szybką" ładowarką.
Ładuję nią ogniwa gp 2500, lecz po 2-3 min ładowania ogniwa grzeją się niemiłosiernie.
To samo z panasonic'ami 600mah.
Ładowarka podobno ładuje prądem 450ma, taki też zauważyłem na multimetrze.
Czy takie ładowanie jest bezpieczne dla akumukatorków? Na żywotności mi nie zależy, tylko na tym aby zostawić akusy na noc i spokojnie pójść spać .
Podobno ładowarka procesorowa... Za wszelkie sugestie z góry dziękuję.

Nie wolno zostawiać ładowarki włączonej na noc, tym bardziej przy szybkim ładowaniu.
Dla akumulatorków w rozmiarze AAA prąd 600mA to za dużo.
Poszukaj specyfikacji do akumulatorków, tam producent podaje maxymalne i zalecane prądy ładowania.

Drut12 pisze:Ładuję nią ogniwa gp 2500, lecz po 2-3 min ładowania ogniwa grzeją się niemiłosiernie.

to bardzo niedobre objawy....aż trudno uwierzyć, że to tylko 450mA

Ni-mh zniosły ładowanie i elegancko ładowarka odłączyła prąd gdy się naładowały, zaś ni-cd 900mah z jakiegoś pakietu rc nie wytrzymał i wystrzelił .