Wolf-Eyes Nite Hunter
: niedziela 24 lis 2013, 23:41
Witam,
Dziś chcę przedstawić latarkę, którą dostałem do przejrzenie od kolegi Claymore, konkretnie, jak w temacie http://www.wolf-eyes.com/product/Night%20Hunter%20Detail.html z diodą XM-L. Będzie to mała recka połączona z próbą modyfikacji pod kątem polepszenia skupienia, zwiększenia mocy oraz ocieplenia barwy światła. Sama latarka jest dobrze wykonana i co do jakości oprócz soczewki (o tym później) nie ma się w zasadzie do czego doczepić.
Zacznijmy może od samej konstrukcji.
Jak wspomniałem wykonanie dość solidne, zwłaszcza piguła, choć trochę skomplikowana bardzo dobrze spełnia swoją rolę w kwestii przekazywania ciepła (jest to naprawdę dobrze zrobione). Zacznijmy może jednak od fotek.
W tubus na ogniwa wprasowana została mosiężna rurka, zapewniająca lepszy kontakt dupki z pigułą.
Piguła składa się z dwóch części, aluminiowej i mosiężnej. Jest wkręcana w body ale w anodowany gwint, natomiast za przeniesienie masy odpowiada gruba duża sprężyna, podobnie jak w modułach D26. Nie jestem pewien czy to aż tak dobre rozwiązanie. Myślałem o pozbyciu się anodyzacji z gwintu ale musiałbym też zrobić to na drugim końcu tubusu, od strony włącznika i na dupce z włącznikiem też. Tubus jest cały w anodyzacji. Samo odprowadzanie ciepła jest zrealizowane bardzo dobrze, nie trzeba nic poprawiać tylko pasty gdzie trzeba i tyle.
W aluminiowej części osadzona jest dioda i dociśnięta "na amen" aluminiowym dekielkiem. Dekielek jest wciśnięty na siłę i jeszcze na kleju, bez otworków czy innych miejsc zapewniających możliwość w miarę bezuszczerbkowego jego wyjęcia. Siedzi tak mocno, że nawet podgrzewanie piguły nie pomogło w jego wyjęciu. Musiałem użyć mocnych argumentów, żeby go wydobyć (wiertaki, mocnych szczypiec i śrubokręta) co niestety odbiło się na nim negatywnie. Trzeba będzie chyba toczyć nowy albo diodę osadzic na kleju.
W mosiężnej części siedzi driver
Układy AMC 350mA, ale nie wszystkie są takie same. Jest ich w sumie 9, ale podzielone jakby na dwie grupy 3 i 6. Nie wiem dlaczego, ale tak jest (oznaczenia V1 iV2). W max trybie w diodę idzie ok.2,4A mierzone na dupce. Nie mierzyłem ile w diodę bo po prostu zapomniałem nic jednak straconego jeszcze będę ją rozbierał. Druga płytka to pewnie sterowanie. Tu od razu pytanie do elektroników, czy na podstawie tych fotek może mi ktoś powiedzieć, czy dołożenie AMC na kanapkę przyniesie skutek podniesienia prądu w tym sterowniku? Myślę że tak ale wolę się upewnić. Zastanawiam się powoli jednak czy ma to sens, bo wstępne testy, z podłączeniem ogniwa bezpośrednio do piguły, pokazały, że:
1. Ze sprężynką plusa i sprężyną masy - 2,39A (pobór z ogniwa)
2. Ze sprężynką plusa i bezpośrednio do piguły - 2,44A
3. Bezpośrednio do plusa płytki stykowej i do piguły 2,85A
Czyli wynika z tego, że mostkowanie może wiele pomóc. Pozostaje jeszcze połączenie pomiędzy płytką stykową a driverem, o ile masa drivera jest przylutowana do ścianek piguły, to nie wiem (jeszcze) jak to jest zrealizowane w środku. Sama sprężynka + nie jest lutowana do płytki a nitowana mosiężnym nitem, więc obawiam się, że driver do owej płytki też nie będzie lutowany chyba, że piekielnie długim przewodem bo nie ma tam zbyt dużo miejsca na grot. No ale nie będziemy gdybać, czas pokaże.
I najsłabsze ogniwo tej latarki, a jednak w sumie jedno z najistotniejszych - soczewka.
Jest to jak wiadomo soczewka asferyczna (φ 37,95mm, h 19,93mm) i pominąwszy straty w ilości światła jakie niesie ze sobą zoom, to sama soczewka daje strasznie szeroką miotłę. Szybka zmiana na XP-G2 R4 poprawiła znacznie skupienie i zasięg. Sama soczewka ma jeszcze taki mały "fabrik feller", otóż prawie na samym czubku jest dość wyraźne zniekształcenie powierzchni, wyczuwalne nawet pod palcem, przy maksymalnym skupieniu nie widoczne w spocie ale na flood już tak. Widać to nawet na fotce.
Dlaczego uważam, że słabo skupia, ot dlatego
Po lewej XP-G2 R4 puszczony 3A w soczewce aferycznej 73mm z samochodu niestety nieznanej marki, po prawej Nite Hunter (oryginał XM-L2@2,4A) odległość od ściany jakieś 3m.
to samo co wyżej ale obniżona ekspozycja.
Te same warunki co wyżej, po prawej XM-L2 U2@3A w refie Catapult, po lewej Nite Hunter
Tutaj już po zmianie diody na XP-G2 R4@2,4A,
Po lewej XM-L2 U2@3A w refie Catapult, po prawej Nite Hunter z XP-G2 R4
I znów porównanie do XP-G2 R4 w asferyku 73mm (po lewej), Nite Hunter XP-G2 po prawej
Po lewej XP-G2@3,3A SinkPad w refie Catapult, po prawej Nite Hunter XP-G2 2,4A SinkPad
i na koniec
Nite Hunter XP-G2 R4 SinkPad@2,4A vs. XM-L2 T6 3C Noctigon@3,5A w soczewce 73mm
Na razie tyle, teraz czeka mnie praca z poprawkami. Nie sprawdzałem jeszcze strat na włączniku, ale może się okazać, że też będzie trzeba coś poprawić. Zrobię jeszcze testy z diodą XP-G2 S2, ale muszę się udać po odbiór do kolegi Robert K., jest to dioda o której pisał Bocian w tym temacie,. Wiem, że może nie być cieplej w barwie, ale chcę zobaczyć jak to będzie wyglądać w tej konstrukcji puszczone ok. 3A na SinkPad. Planuję też XR-E mimo zasilania na jedno ogniwo, latarka ma nie być długotrwale wykorzystywana w trybie wysokim, więc może dobre ogniwo da radę. Poszukam też lepszej soczewki, może coś się znajdzie.
Jeśli się uda zrobić wszystkie poprawki pod kątem strat, to myślę że zmiana drivera, ani dokładanie źródeł prądowych nie będzie konieczne, a w przypadku XR-E nawet trzeba będzie ująć.
Temat będzie na bieżąco rozwijany, wraz z postępem prac. Jeśli trzeba, mogę część dotyczącą recenzji teleportować do działu "Recenzje".
Proszę również o ewentualne sugestie, dotyczące moda, bo co kilka tuzinów głów to nie jedna
Założenia modyfikacji, po za podstawowymi poprawkami, są takie (ważność wg. kolejności)
1. Poprawa skupienia
2. Zwiększenie mocy (domyślam się, że chodzi o zwiększenie jasności spotu, co już się stało przez zmianę na XP-G2)
3. Zmiana barwy na cieplejszą
EDIT
Walczyłem dziś z tą latarką prawie cały dzień, poprawa wszystkich newralgicznych punktów dała ok. 1A w diodę więcej. Ale jest jedno ale. Mam 2,85 A puszczone w XP-G2 i jest całkiem nieźle z ilością światła, ale w czasie testu terenowego zauważyłem nagły spadek jasności jakby obniżył się tryb, minimalnie ale jednak. Rozebrałem po raz kolejny, w diodę idzie 2,5A przy napięciu przewodzenia 3,34V. Co jest? Pytam. sprawdzam wszystkie połączenia, podpiąłem nawet ogniwo bezpośrednio pod driver przewodami i... to samo. Mierzę napięcie na ogniwie - 4,07V, no full prawie. Biorę inne naładowane ogniwo (4,19V) wkładam i mam 2,88A w diodę. Myślę, z diodą coś nie teges i wrzucam XM-L2 podpinam ogniwo i 3,15A w diodę. Zgłupiałem. Wsadzam innego XP-G2 i 2,85A i Vf 3,56V. Ta sama dioda i ogniwo podpięte pod zwykłego Njanga 105c 10xAMC dało 3,48A w diodę. Po szeregu testów doszedłem do pewnego konsensusu - mam do czynienia z inteligentnym driverem. Cokolwiek by pod niego nie podpiąć, będzie działać i nie spali diody. I z testów wyszło tak:
XM-L2 T6 3C - max 3,15A w diodę (a diver ma 9xAMC - 350mA każdy)
XP-G2 R4 - max 2,88A, a po spadku napięcia na ogniwie poniżej 4,1V 2,5A, po kolejnym spadku poniżej 4V -2,4A.
XP-E - max 2,2A Vf prz tym prądzie 3,55
Nichia 219 4500K (NVSL219AT-H1) - 1,88A Vf 3,65
XR-E nie mam pojęcia jaki BIN - 1,35A, Vf zapominiałem zmierzyć.
Wszystko mierzone na ogniwie naładowanym powyżej 4,1V. Przed poprawkami było tak że kiedy wsadzałem wsadzałem ogniwo naładowane do 4,2V w obwodzie było napięcie max 3,97V po poprawkach na takim samym ogniwie czyli naładowanym do 4,2 mam w obwodzie 4,18V.
Sterownik najprawdopodobniej mierzy napięcie przewodzenia diody i obniża prąd w leda. Nie znam się na tym ale takie odnoszę wrażenie. Wrzucę później dokładniejsze jego foty, może da się to jakoś obejść bo jednak 3A a 2,5A w XP+G2 na SinkPad, wizualnie to spora różnica.
EDIT
Może da się podpiąć zwykłego Njanga 105 bez źródeł prądowych pod tą płytkę z AMC-kami, w sumie wtedy nie będzie się chyba grzał bez chłodzenia, albo będzie? Bo ta płytka oprócz tego, że jest przylutowana, co nie jest problemem to jest, jak większość elementów tej latarki, przyklejona do piguły, a miejsca mało na swobodne podważenie i bez dewastacji będzie ciężko ją wyjąć. Mógłbym się pokusić o wytoczenie nowej piguły pod driver 17mm ale wtedy kolega Claymore, będzie musiał znowu ze dwa dni dłużej poczekać.
Dziś chcę przedstawić latarkę, którą dostałem do przejrzenie od kolegi Claymore, konkretnie, jak w temacie http://www.wolf-eyes.com/product/Night%20Hunter%20Detail.html z diodą XM-L. Będzie to mała recka połączona z próbą modyfikacji pod kątem polepszenia skupienia, zwiększenia mocy oraz ocieplenia barwy światła. Sama latarka jest dobrze wykonana i co do jakości oprócz soczewki (o tym później) nie ma się w zasadzie do czego doczepić.
Zacznijmy może od samej konstrukcji.
Jak wspomniałem wykonanie dość solidne, zwłaszcza piguła, choć trochę skomplikowana bardzo dobrze spełnia swoją rolę w kwestii przekazywania ciepła (jest to naprawdę dobrze zrobione). Zacznijmy może jednak od fotek.
W tubus na ogniwa wprasowana została mosiężna rurka, zapewniająca lepszy kontakt dupki z pigułą.
Piguła składa się z dwóch części, aluminiowej i mosiężnej. Jest wkręcana w body ale w anodowany gwint, natomiast za przeniesienie masy odpowiada gruba duża sprężyna, podobnie jak w modułach D26. Nie jestem pewien czy to aż tak dobre rozwiązanie. Myślałem o pozbyciu się anodyzacji z gwintu ale musiałbym też zrobić to na drugim końcu tubusu, od strony włącznika i na dupce z włącznikiem też. Tubus jest cały w anodyzacji. Samo odprowadzanie ciepła jest zrealizowane bardzo dobrze, nie trzeba nic poprawiać tylko pasty gdzie trzeba i tyle.
W aluminiowej części osadzona jest dioda i dociśnięta "na amen" aluminiowym dekielkiem. Dekielek jest wciśnięty na siłę i jeszcze na kleju, bez otworków czy innych miejsc zapewniających możliwość w miarę bezuszczerbkowego jego wyjęcia. Siedzi tak mocno, że nawet podgrzewanie piguły nie pomogło w jego wyjęciu. Musiałem użyć mocnych argumentów, żeby go wydobyć (wiertaki, mocnych szczypiec i śrubokręta) co niestety odbiło się na nim negatywnie. Trzeba będzie chyba toczyć nowy albo diodę osadzic na kleju.
W mosiężnej części siedzi driver
Układy AMC 350mA, ale nie wszystkie są takie same. Jest ich w sumie 9, ale podzielone jakby na dwie grupy 3 i 6. Nie wiem dlaczego, ale tak jest (oznaczenia V1 iV2). W max trybie w diodę idzie ok.2,4A mierzone na dupce. Nie mierzyłem ile w diodę bo po prostu zapomniałem nic jednak straconego jeszcze będę ją rozbierał. Druga płytka to pewnie sterowanie. Tu od razu pytanie do elektroników, czy na podstawie tych fotek może mi ktoś powiedzieć, czy dołożenie AMC na kanapkę przyniesie skutek podniesienia prądu w tym sterowniku? Myślę że tak ale wolę się upewnić. Zastanawiam się powoli jednak czy ma to sens, bo wstępne testy, z podłączeniem ogniwa bezpośrednio do piguły, pokazały, że:
1. Ze sprężynką plusa i sprężyną masy - 2,39A (pobór z ogniwa)
2. Ze sprężynką plusa i bezpośrednio do piguły - 2,44A
3. Bezpośrednio do plusa płytki stykowej i do piguły 2,85A
Czyli wynika z tego, że mostkowanie może wiele pomóc. Pozostaje jeszcze połączenie pomiędzy płytką stykową a driverem, o ile masa drivera jest przylutowana do ścianek piguły, to nie wiem (jeszcze) jak to jest zrealizowane w środku. Sama sprężynka + nie jest lutowana do płytki a nitowana mosiężnym nitem, więc obawiam się, że driver do owej płytki też nie będzie lutowany chyba, że piekielnie długim przewodem bo nie ma tam zbyt dużo miejsca na grot. No ale nie będziemy gdybać, czas pokaże.
I najsłabsze ogniwo tej latarki, a jednak w sumie jedno z najistotniejszych - soczewka.
Jest to jak wiadomo soczewka asferyczna (φ 37,95mm, h 19,93mm) i pominąwszy straty w ilości światła jakie niesie ze sobą zoom, to sama soczewka daje strasznie szeroką miotłę. Szybka zmiana na XP-G2 R4 poprawiła znacznie skupienie i zasięg. Sama soczewka ma jeszcze taki mały "fabrik feller", otóż prawie na samym czubku jest dość wyraźne zniekształcenie powierzchni, wyczuwalne nawet pod palcem, przy maksymalnym skupieniu nie widoczne w spocie ale na flood już tak. Widać to nawet na fotce.
Dlaczego uważam, że słabo skupia, ot dlatego
Po lewej XP-G2 R4 puszczony 3A w soczewce aferycznej 73mm z samochodu niestety nieznanej marki, po prawej Nite Hunter (oryginał XM-L2@2,4A) odległość od ściany jakieś 3m.
to samo co wyżej ale obniżona ekspozycja.
Te same warunki co wyżej, po prawej XM-L2 U2@3A w refie Catapult, po lewej Nite Hunter
Tutaj już po zmianie diody na XP-G2 R4@2,4A,
Po lewej XM-L2 U2@3A w refie Catapult, po prawej Nite Hunter z XP-G2 R4
I znów porównanie do XP-G2 R4 w asferyku 73mm (po lewej), Nite Hunter XP-G2 po prawej
Po lewej XP-G2@3,3A SinkPad w refie Catapult, po prawej Nite Hunter XP-G2 2,4A SinkPad
i na koniec
Nite Hunter XP-G2 R4 SinkPad@2,4A vs. XM-L2 T6 3C Noctigon@3,5A w soczewce 73mm
Na razie tyle, teraz czeka mnie praca z poprawkami. Nie sprawdzałem jeszcze strat na włączniku, ale może się okazać, że też będzie trzeba coś poprawić. Zrobię jeszcze testy z diodą XP-G2 S2, ale muszę się udać po odbiór do kolegi Robert K., jest to dioda o której pisał Bocian w tym temacie,. Wiem, że może nie być cieplej w barwie, ale chcę zobaczyć jak to będzie wyglądać w tej konstrukcji puszczone ok. 3A na SinkPad. Planuję też XR-E mimo zasilania na jedno ogniwo, latarka ma nie być długotrwale wykorzystywana w trybie wysokim, więc może dobre ogniwo da radę. Poszukam też lepszej soczewki, może coś się znajdzie.
Jeśli się uda zrobić wszystkie poprawki pod kątem strat, to myślę że zmiana drivera, ani dokładanie źródeł prądowych nie będzie konieczne, a w przypadku XR-E nawet trzeba będzie ująć.
Temat będzie na bieżąco rozwijany, wraz z postępem prac. Jeśli trzeba, mogę część dotyczącą recenzji teleportować do działu "Recenzje".
Proszę również o ewentualne sugestie, dotyczące moda, bo co kilka tuzinów głów to nie jedna
Założenia modyfikacji, po za podstawowymi poprawkami, są takie (ważność wg. kolejności)
1. Poprawa skupienia
2. Zwiększenie mocy (domyślam się, że chodzi o zwiększenie jasności spotu, co już się stało przez zmianę na XP-G2)
3. Zmiana barwy na cieplejszą
EDIT
Walczyłem dziś z tą latarką prawie cały dzień, poprawa wszystkich newralgicznych punktów dała ok. 1A w diodę więcej. Ale jest jedno ale. Mam 2,85 A puszczone w XP-G2 i jest całkiem nieźle z ilością światła, ale w czasie testu terenowego zauważyłem nagły spadek jasności jakby obniżył się tryb, minimalnie ale jednak. Rozebrałem po raz kolejny, w diodę idzie 2,5A przy napięciu przewodzenia 3,34V. Co jest? Pytam. sprawdzam wszystkie połączenia, podpiąłem nawet ogniwo bezpośrednio pod driver przewodami i... to samo. Mierzę napięcie na ogniwie - 4,07V, no full prawie. Biorę inne naładowane ogniwo (4,19V) wkładam i mam 2,88A w diodę. Myślę, z diodą coś nie teges i wrzucam XM-L2 podpinam ogniwo i 3,15A w diodę. Zgłupiałem. Wsadzam innego XP-G2 i 2,85A i Vf 3,56V. Ta sama dioda i ogniwo podpięte pod zwykłego Njanga 105c 10xAMC dało 3,48A w diodę. Po szeregu testów doszedłem do pewnego konsensusu - mam do czynienia z inteligentnym driverem. Cokolwiek by pod niego nie podpiąć, będzie działać i nie spali diody. I z testów wyszło tak:
XM-L2 T6 3C - max 3,15A w diodę (a diver ma 9xAMC - 350mA każdy)
XP-G2 R4 - max 2,88A, a po spadku napięcia na ogniwie poniżej 4,1V 2,5A, po kolejnym spadku poniżej 4V -2,4A.
XP-E - max 2,2A Vf prz tym prądzie 3,55
Nichia 219 4500K (NVSL219AT-H1) - 1,88A Vf 3,65
XR-E nie mam pojęcia jaki BIN - 1,35A, Vf zapominiałem zmierzyć.
Wszystko mierzone na ogniwie naładowanym powyżej 4,1V. Przed poprawkami było tak że kiedy wsadzałem wsadzałem ogniwo naładowane do 4,2V w obwodzie było napięcie max 3,97V po poprawkach na takim samym ogniwie czyli naładowanym do 4,2 mam w obwodzie 4,18V.
Sterownik najprawdopodobniej mierzy napięcie przewodzenia diody i obniża prąd w leda. Nie znam się na tym ale takie odnoszę wrażenie. Wrzucę później dokładniejsze jego foty, może da się to jakoś obejść bo jednak 3A a 2,5A w XP+G2 na SinkPad, wizualnie to spora różnica.
EDIT
Może da się podpiąć zwykłego Njanga 105 bez źródeł prądowych pod tą płytkę z AMC-kami, w sumie wtedy nie będzie się chyba grzał bez chłodzenia, albo będzie? Bo ta płytka oprócz tego, że jest przylutowana, co nie jest problemem to jest, jak większość elementów tej latarki, przyklejona do piguły, a miejsca mało na swobodne podważenie i bez dewastacji będzie ciężko ją wyjąć. Mógłbym się pokusić o wytoczenie nowej piguły pod driver 17mm ale wtedy kolega Claymore, będzie musiał znowu ze dwa dni dłużej poczekać.