Strona 1 z 1

Oświetlenie szopki.

: niedziela 20 paź 2013, 11:15
autor: damianw1206
Witam wszystkich forumowiczów.

Problem, to oświetlenie szopki bożonarodzeniowej. Szopka ma służyć tylko do celu stania obok choinki i świeceniu przez kilka dni (po kilka minut rzecz jasna) aby móc ją podziwiać.
Planuję ją oświetlić taśmą Led gdyż to wydaję się najkorzystniejsze. Odcinki taśmy Led 4x5cm barwy białej zimnej oraz 2x5cm biała ciepła. Każdy odcinek taśmy w innym miejscu więc połączenie ich kabelkiem równolegle a następnie do źródła zasilania.

Zasilacz odpada bo ma być obiektem przenośnym, akumulator żelowy odpada gdyż źródło zasilania ma być sprytnie schowane w szopce a jej wymiar nie pozwala na akumulator.
Pytam więc czy istnieje możliwość odpalenia tego jakimiś bateriami aby kilka dni światło działało a ich rozmiar pozwolił się "schować" do środka.

Pozdrawiam Damian.

: niedziela 20 paź 2013, 11:28
autor: simon-u
Nie wiem czy na forum jest jakiś jasnowidz, ale podanie wymiarów szopki i jej zdjęcia mogą Tobie pomóc ;)
Jeśli nie akumulator żelowy, to może ogniwa lit-jon.
Oświetlenie led do szopki z przed ponad dwóch tysięcy lat :D
Oryginalnie nie będzie.

: niedziela 20 paź 2013, 12:25
autor: damianw1206
Słusznie prawisz zapomniałem o wymiarach miejsca gdzie planowałem umieścić baterię.
Jest to komora z tyłu w kształcie trapezu wysoka na 15 cm a szeroka na 11 cm. Głębokość od miejsca gdzie jest 2,5 cm do 5,5 cm. Komory są dwie zwrócone ku sobie tymi węższymi (2,5 cm) częściami oddzielone komorą 2,5 x 6 cm. Pianka modelarska która pełni u mnie funkcję konstrukcyjne ma nośność w miejscach nie podpartych taką nie zbyt wytrzymałą, więc miejsce na parterze za prezbiterium jest wg mnie najlepsze na schowanie baterii aby móc się tam dostać na ewentualną wymianę źródła zasilania.

Co do oryginalności to chyba kwestia dość mało obiektywna, wszak gusta są różne.
Wyjaśnię tylko, że szopka krakowska do tradycyjnych zbyt podobna nie jest a oświetlenie ma być wewnątrz wież, aby witraże wymalowane na szybkach były dodatkowo, zwłaszcza wieczorem widoczne.

Pozdrawiam Damian.

: niedziela 20 paź 2013, 13:42
autor: Pyra
Witam
W te miejsca zmieści się całkiem sporo ogniw. Problemem natomiast jest samo źródło światła. Taśmy przeznaczone są do zasilania 12V, tak więc muszą być takim napięciem zasilane. Aby uzyskać stabilne natężenie światła, powinieneś zastosować przetwornice. Tu trzeba zdecydować, czy będzie to pakiet LiIon 2s i przetwornica podwyższająca, czy może 4s i przetwornica obniżająca. Pakiet 3s, niestety jest tu dość problematyczny, bo mamy od 12,6V do 9V... w sumie to najprościej by było chyba tak... Biorąc pod uwagę pobór prądu w okolicy 0,5A, miał byś około 2 - 2,5 godziny ładnego światła, potem już bardziej zauważalny spadek jasności przez kolejne 2 godziny.
Oczywiście obowiązkowo zabezpieczenie ogniw przed nadmiernym rozładowaniem.
Istnieje też możliwość wykorzystania powiedzmy 2 pakietów po 4s ogniw AA (koszyki na 4 AA)i przetwornica step-up.

Pozdrawiam

: niedziela 20 paź 2013, 14:07
autor: damianw1206
Dziękuję za tak szczegółową i rzetelną odpowiedź. Ja od razu pragnę się przyznać, iż nie znam się na elektronice i moje pytania jak dla was mogą wydać się dość nieprofesjonalne :wink:
Rozumiem, że im więcej koszyczków o napięciu wyjściowym 12v tym lepiej więc wydaję się być dobrym rozwiązaniem uruchomienie tego wszystkiego na AA (dostęp + cena). Dla mnie ważne jest aby móc zamontować taśmy i wypuścić kable dopóki nie posklejałem miejsc w których mają one być. Później już tam praktycznie nie będzie możliwości dojścia....
Jak na moje proste wnioski to mogę wykonać w/w czynności i w miejscu gdzie za waszą radą wstawię odpowiednie ogniwa, stabilizatory, przetwornice czy włącznik zostawię na razie tylko kabelki.

Pozdrawiam Damian.

: niedziela 20 paź 2013, 20:24
autor: Pyra
Witam
Jest jeszcze jedna możliwość, zależnie od tego co będzie stanowiło źródło zasilania, baterie czy akumulatorki, możesz też zastosować zasilanie bezpośrednie. Nie będzie to może rozwiązanie hi-end, ale będzie zadowalająco działać. Za ograniczenie prądu będą odpowiadać rezystory na taśmach. Taśmy możesz spokojnie łączyć równolegle i wyprowadzić tylko dwa kabelki.
Jeśli chodzi o zasilanie to w przypadku użycia ogniw (baterii) stosujesz dwa koszyki 4xAA i łączysz szeregowo, jeśli będą to akumulatorki, to potrzebujesz 9 sztuk, czyli 3 pojemniki 3xAA.
Pozdrawiam

: niedziela 20 paź 2013, 22:55
autor: damianw1206
Zwykłe baterie AA będą chyba lepsze bo kupie ich z zapasem i w razie czego podmienię w krótkim czasie. Pytanie tylko odnośnie tych koszyków. Rozumiem, że 2 koszyki po 4 baterie AA dają odpowiednie napięcie. A czy gdyby w jednej komorze zmieścić oba koszyki, to czy są przeciwwskazania aby zrobić bliźniacze ogniwo w drugiej części i je razem połączyć (równolegle)? Czy ma to sens?

Pozdrawiam Damian.

: poniedziałek 21 paź 2013, 10:11
autor: Losiu
Jeśli tylko masz miejsce to ma sens. Zwiększysz przez to pojemność źródła zasilania i co za tym idzie przedłużysz czas świecenia.
Moja podpowiedź wynikająca z zabaw doświadczalnych - koszyk 8xAA czy też 2 koszyki 4xAA spokojnie zasilają jakieś ścinki paska LED, bodajże 2 sekcje po 3 diody, łącznie ~6cm, przy napięciu z akumulatorków rzędu 10V pobierany prąd jest w okolicach 0,11A a taśma świeci naprawdę przyzwoicie.
Wg mnie dla takiego tematu nie warto aż tak kombinować z dopasowaniem napięcia - taśmy są znamionowo zasilane z 12V, te 10V im spokojnie wystarcza, a przy ogniwach jednorazowych 1,5V*8 da nam akurat początkowo 12V :)
Koszyki AA mogę polecić np takie:
4xAA
http://sklep.avt.pl/p/pl/494836/koszyk+ ... odami.html
8xAA
http://sklep.avt.pl/p/pl/481907/koszyk+ ... i+2x4.html

Oczywiście na alle też jest tego od groma, te które podlinkowałem sam kupiłem i są OK.

: poniedziałek 21 paź 2013, 19:53
autor: simon-u
Możesz też zainteresować się ogniwami 18650(nominalnie 3,7V min. 2,8V max. 4,2V. Pojemności przy tej samej wielkości różne, w zakresie mniej więcej 1800mAh-2800mAh), tylko gorzej z koszykami do nich. Możesz takie używane o dobrych parametrach znaleźć w forumowym sklepiku, są tanie i przyczynisz się do ochrony środowiska. Do ładowania przyda się ładowarka z balanserem (ewentualnie ładowanie równolegle), a do pracy układ BMS do ochrony przed nadmiernym rozładowaniem każdego z ogniw.
Jeśli chcesz użyć tych taśm led, to wybrałbym te bez silikonu. Mam taką taśmę i przy zasilaniu powyżej 12V(używałem w samochodzie) strasznie się grzała, a z czasem ten silikon zmatowiał i pożółkł. Teraz zdarłem ten silikon i świeci jaśniej i mniej się grzeje.
Sam szukam teraz tanich koszyków do 18650, więc jak ktoś może wkleić linka to będę wdzięczny.

: środa 23 paź 2013, 17:56
autor: damianw1206
Rozumiem, że jak już mam LEDy z silikonem to wystarczy go zdrapać i gotowe.
A czy bezpiecznym będzie montowanie ich klejem na gorąco?

Polecone koszyczki bardzo mi się spodobały, a skoro jakość i sprawdzona to zamówić mi je trzeba... :)

: środa 23 paź 2013, 18:01
autor: Pyra
Witam
damianw1206 pisze:Rozumiem, że jak już mam LEDy z silikonem to wystarczy go zdrapać i gotowe.
A po co??? Silikon zaczyna matowieć po długim czasie, spokojnie szopka starczy na kilka sezonów.
damianw1206 pisze:A czy bezpiecznym będzie montowanie ich klejem na gorąco?
Taśmy mają z reguły dwustronną taśmę klejącą, więc dodatkowe kleje raczej niepotrzebne. Swoją drogą, termoglut im nie zaszkodzi.

Pozdrawiam