Strona 1 z 1

Reanimacja wkrętarki akumulatorowej

: czwartek 17 paź 2013, 12:06
autor: majster
Witam

nie jest to mój pierwszy post na tym forum, ale witam jeszcze raz wszystkich!
Nie wiem czy to dobre miejsce na to (i odpowiednie forum!!) :), ale chciałbym zreanimować starą wkrętarkę. Chodziła ona na 4 ogniwa NIMH (1 bieg szereg "2SP2" 2,4V drugi "4SP1" 4,8V) o trochu dziwnych wymiarach, coś ala A123, ale mniejsza o to. W tym momencie wcisnąłem do środka dwa ogniwa 18650 (od kolegi woytazo). Wkrętarka ma ogniwa w środku i każdorazowo w tym momencie muszę otwierać wkrętarkę do ładowania (ale to tylko przez lenistwo). Dobra, a teraz sedno sprawy.

Chciałbym zabezpieczyć ogniwa przed nadmiernym rozładowaniem. Chciałem zastosować zwykły buzer stosowany w modelarstwie, lecz używałem już takiego w replice asg wraz z lipo i co chwila piszczał. Wiadomo bardzo duży prąd powodował spadek napięcie, które nie było groźne dla ogniwa. We wkrętarce podczas pracy sytuacja będzie podobna. Macie jakiś pomysł na inne zabezpieczeni ogniw??

: czwartek 17 paź 2013, 12:18
autor: maciex93
http://www.batimex.pl/towary.php?idzast ... 50&search=

Albo tu http://bto.pl/For-2-cells/174/kategoria ... omowa.aspx

Dobierz zabezpieczenie do prądu pobieranego przez wkrętarkę.

Albo robisz układ samemu, na forum był taki opisany.

: czwartek 17 paź 2013, 13:28
autor: max4max
Z ciekawości jakie ogniwa nabyłeś od Kol. woytazo bo do wkrętarek powinny być aku wysoko-prądowe i takież zabezpieczenie raczej należy zastosować.

: czwartek 17 paź 2013, 13:45
autor: majster
Ogniwa od kolegi woytazo to nie mam pojęcie jakie były. Kupowałem je już jakiś czas temu (do reanimacji wkrętarki). W zielonej osłonce. Były to z serii "ekonomicznej". To, że wkrętarka potrzebuje wysokich prądów to sobie dobrze zdaję sprawę, ale moja wkrętareczka ma służyć raz na jakiś czas do wkręcenia wkrętu lub skręcenia jakiejś półki. Jakbym używał sprzęt częściej/zawodowo kupiłbym coś markowego na NIMH i bym użytkował. Tylko, że jak się rzadko używa to wiadomo co jest .. wiecznie rozładowane. Teraz mam te 18650 wrzucone i z powodzeniem wszytko nią robię tylko boję się żeby nie przeholować z rozładowaniem i stąd ten temat:)

Dzięki kolego maciex93 za linki, o to mi właśnie chodziło!! Nie będę robił sam tylko zamówię. Nie żebym nie miał umiejętności, ale chyba za dużo zachodu za taką cenę.

: czwartek 17 paź 2013, 16:41
autor: Pyra
Witam
Jeśli będziesz używał wkrętarki "z głową" to zauważysz moment znacznego spadku mocy. W związku z tym, że pobór prądu jest dość spory, to chwilowy spadek napięcia na ogniwach będzie zauważalny, ale jeszcze nieszkodliwy.
Jeśli jednak nie ufasz sobie, to musisz zastosować zabezpieczenie trochę inteligentniejsze niż buzerek, aby brany był pod uwagę prąd obciążenia. No chyba, że będzie brane pod uwagę tylko napięcie bez obciążenia.

Pozdrawiam

: niedziela 20 paź 2013, 15:16
autor: majster
Jestem mechanikiem już spory kawałek czasu więc nie zajeżdżam sprzętu :) (aż tak). Moje wkrętareczka jest dosyć słaba sama w sobie i praktycznie każde wkręcanie to dla niej dosyć duże obciążenie. Dlatego jakieś zabezpieczenie jest mi jak najbardziej potrzebne :) A to podane wyżej nie jest w sumie drogie, a jest skuteczne. Bo chyba nic prostszego nie ma ?? Żeby zmontować z kilku elementów elektronicznych ...

: niedziela 20 paź 2013, 17:58
autor: Tomek11
A jak je ładujesz ?
Jak piszesz wczesniej to było NiMH a teraz LioN

: niedziela 20 paź 2013, 20:29
autor: smokuxx1987
Tutaj masz proste zabezpieczenie odcinające zasilanie poniżej danego napięcia.
Próg ustawiamy na podkówce.
http://www.elportal.pl/pdf/k07/04_02e.pdf
Poniżej 10 V trzeba wymienić tranzystor i diode zenera.

: piątek 25 paź 2013, 10:50
autor: Balzat
Witam wszystkich.

Mam zrobione zabezpieczenie z linku podanego przez smokuxx1987 w mojej wkrętarce, ale ma ono jedną wadę.
Gdy podczas używania wkrętarki dojdzie do jej zblokowania napięcie na akumulatorze spada poniżej ustawionego na zabezpieczeniu poziomu i zabezpieczenie odcina zasilanie.
Z jednej strony to dobrze że nie pozwala trzymać wkrętarki włączonej zblokowanej ale te zabezpieczenie po zadziałaniu się blokuje "na stałe" i aby przywrócić zasilanie trzeba nacisnąć przycisk resetujący zabezpieczenie co jest trochę niewygodne.

Czy dało by się przerobić to zabezpieczenie tak żeby po zwolnieniu przycisku wkrętarki samo się resetowało?

: piątek 25 paź 2013, 16:30
autor: Pyra
Witam
Na początku przepraszam użytkownika Balzat, za niesłuszne skasowanie posta i ostrzeżenie.
Jeśli chodzi o zabezpieczenie to projektowałem kiedyś takie dla akumulatora 12V. W tym temacie znajdziesz kilka różnych rozwiązań, zarówno z histerezą jak i bez, ale bez resetu.

Pozdrawiam

: niedziela 27 paź 2013, 20:37
autor: majster
Tomek11 pisze:A jak je ładujesz ?
Jak piszesz wczesniej to było NiMH a teraz LioN
W tym momencie, to ładuję poprzez rozkręcenie wkrętarki i ładuję IMAXem :) Może to trochę partyzantka, ale wkrętarki używam sporadycznie w majsterkowaniu. Zależy mi jedynie, że kiedy potrzebuję wkręcić coś to sprzęt ma działać. A nie, że dopiero pod ładowanie i za godzinę można kręcić :(