www.swiatelka.pl

Witam Szanowne Grono Forumowiczów. Od kilku miesięcy poszukiwałem w internecie informacji ws ożywienia lampy warsztatowej o symbolu WL-8012 LED (zakup biedronka). W chwili pomroczności, zamiast ładowarki z zestawu, włączyłem zasilacz od laptopa. Wytrzymała ok. 20 minut i zasygnalizowała smrodem, że coś nie tak, układ elektroniczny na płytce częściowo się spalił. Mam nadzieję, że Ktoś z szanownych forumowiczów pomoże. Możliwe, że w tym gronie jest też nabywca takiej lamp. Wdzięczny będę za schemat płytki i wartości elementów, które się spaliły.(wdzięczność do uzgodnienia w granicach rozsądku - żartowałem, ale jednak bardzo mi zależy).

Witaj.
Podrzuć zdjęcie samej lampy oraz dobre macro płytki. Zobaczymy co da się zrobić.

Witam, dzięki DNF za zainteresowanie i próbę pomocy. Zrobię zdjęcia po kawałku w ciągu dnia, w całości są bardzo nieczytelne - TAKI SPRZĘT, dlatego nie załączyłem do posta. Poza tym gubię się w obsłudze ( muszę poćwiczyć jak dodawać więcej zdjęć). Mam więcej ale potrafię załączyć tylko dwa zdjęcia. Jutro dodatkowo rozrysuję płytkę z tym co ocalało.
Pozdrawiam

Popraw zdjęcie bo się forum rozjeżdża.

robię coś nie tak( tylko co?), z załączonych zdjęć ukazało się tylko jedno i do tego duże.

[ Dodano: 25 Wrzesień 2013, 21:33 ]
Pracuję nad tym, ale dołączone w małej (przyzwoitej wielkości wylądowało na głównej stronie). no to jeszcze raz

[ Dodano: 25 Wrzesień 2013, 21:35 ]
i udało się, ale powinny być mniejsze. kolejne

[ Dodano: 25 Wrzesień 2013, 21:41 ]
wygląd całej lampy

[ Dodano: 25 Wrzesień 2013, 21:59 ]
do lord_craven - staram się:
do DNF: z przewodami zielonymi i czerwonym nie mam kłopotu. Odciąłem - poszedłem na łatwiznę przy ewentualnym ożywieniu płytki. Ładowarka 230 V lub zasilanie z akku ładuje pakiet akku wew.7,2V. To tak dla pełnej info. Jeżeli będzie za mało informacji wynikających ze zdjęć, będę doprecyzowywał. Jest późno, rozsądni poszli spać - jutro też dzień. Czekałem tyle na pomoc, mogę odrobinę poczekać.
Pozdrawiam

[ Dodano: 25 Wrzesień 2013, 22:03 ]
Do lord_craven: nic mi nie mówi tekst po kreską

[ Dodano: 25 Wrzesień 2013, 22:11 ]
do lord_craven: info "Same Mactroniki: HLS-K1, HLS-X1 UNITY, BPM-2SL Walle oraz SF L2P mod by Greg."wcale mnie nie zbliżyło do uruchomienia, ale jestem dobrej myśli. Może DNF coś więcej pomoże.
Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.

[ Dodano: 25 Wrzesień 2013, 23:21 ]
Widzę spore zainteresowanie, może coś z tego będzie.
Służę wszelkimi dodatkowymi informacjami, które mogą przybliżyć mnie, a być może pomóc i innym w naprawieniu takiej lampy. Jak działała to było coś, dlatego tak zależy mi na reaktywacji. Idę spać, możne następny dzień przyniesie dobre wieści i uda się naprawić.
PS. do DNF-a: jutro przygotuję rysunek płytki i zamieszczę.
Pozdrawiam

Oo madre, nie ma co ratować. Odpiszę więcej jak będę na lapku.

żuk pisze:[ Dodano: 25 Wrzesień 2013, 22:03 ]
Do lord_craven: nic mi nie mówi tekst po kreską

[ Dodano: 25 Wrzesień 2013, 22:11 ]
do lord_craven: info "Same Mactroniki: HLS-K1, HLS-X1 UNITY, BPM-2SL Walle oraz SF L2P mod by Greg."wcale mnie nie zbliżyło do uruchomienia, ale jestem dobrej myśli. Może DNF coś więcej pomoże.
Pozdrawiam wszystkich zainteresowanych.

Dopiero teraz doczytałem. ten tekst to sygnaturka (podpis) i nie ma nic wspólnego z Twoim tematem.
Spójrz na podpis DNF, albo innych osób na forum.

Układ jak pisałem, jest nie do odratowania. Pokaż zdjęcie spodniej części płytki z LEDami,
daj zdjęcie akumulatorka no i napisz czy ta lampka miała tryby.
Zapewne trzeba będzie zrobić zewnętrzną ładowarkę i dać nowy driver

Witam pomimo późnej pory. Szanowni, nie martwcie mnie. W Biedronce było tego że ho ho. W dalszym ciągu liczę, że ktoś mi pomoże. Zgodnie z obietnicą zamieszcam rozrysowaną płytkę (robocza, ale brak czasu na wygłaskanie) i to co udało się odczytać: chociaż nie mam pewności co do wartości rezystorów.
R4 i R7=2k/20%; R5 i R6=1,5k/5%; R8 i R9=2 ohm/5%; i tu schodek R10 i R11 =1 ohm lub 100k/20% (wiem rozrzut jak ...), C2=100uF/16V; Q1 i Q2 S8530 D331; Q3 i Q4 NEC D882-Q 0908, dalej to dobrze wygrzane R1,R2. C1 przy kosci U2, U2 i U1. Dioda też ?

[ Dodano: 26 Wrzesień 2013, 22:53 ]
do DNF- lampka miała tylko włącz/wyłącz i sygnalizację (dioda czerwona) w czasie podłaczenia zasilacza/akumulatora 12V; akku to pakiet AA 7,2V.
do lord_craven a już się ucieszyłem na rozwiązanie mojego problemu - a to tylko podpis - szkoda

[ Dodano: 26 Wrzesień 2013, 23:09 ]
żeby nie męczyć z pdf-em, zrobiłem fotki płytki i elementów

[ Dodano: 26 Wrzesień 2013, 23:17 ]
lepiej wyglądało przed wysłaniem, widać poprawki. Jeśli są pytania do zbyt dużych nieczytelnych mazów, udzielę wyjasnień

[ Dodano: 26 Wrzesień 2013, 23:34 ]
szkoda, że tylko TY (DNF-ie) okazujesz zainteresowanie. Możliwe, że ktoś niezarejestrowany tzn. niezalogowany jest w stanie pomóc, przeglądając forum, bo posiada taką lampę. Wciąż liczę na pomoc i kontakt w tej sprawie kogoś z poza forum. Nie wiem jak ewentualnie udostępnić telefon kontakt lub mail'owy , a nie chciałbym mieć "zapchanej" skrzynki niezwiązanymi z tą sprawa mail'ami. czekam na podpowiedź.
Dziś nic nie wymyślimy - dobranoc czytającym.

Podeślij mi na PW swój nr tel, ciężko się przez forum coś dogadać

Witam, DNF-ie wysłałem i ?. Z ilości ściągnięć widać zainteresowanie, ale czy tylko gotowym drukiem, czy wśród tej ilości czytających nie ma osoby zdolnej pomóc?.

[ Dodano: 9 Listopad 2013, 23:02 ]
DNF - czekam i chyba sie nie doczekam. Napisz nie i też będzie OK.

[ Dodano: 9 Listopad 2013, 23:05 ]
Zgodnie z sugestią wysłałem na PW kilka istotnych informacji.

[ Dodano: 9 Listopad 2013, 23:13 ]
Prośba ogólna do osób, które być może zakupiły identyczną latarkę - lampę warsztatową. Jeśli jesteście w posiadaniu i zechce się Wam z ciekawości zajrzeć do wewnątrz (służę podpowiedzią jak rozebrać nie uszkadzając) to bardzo proszę o kontakt na PW. Oczekuję informacji o wewnętrznej płytce. Wspomniałem powyżej pozostał ślad po części druku i elementach. Obecnie jestem na etapie "umiesz liczyć - licz na .... "

[ Dodano: 16 Grudzień 2013, 22:41 ]
Witam całe forum, stwierdzam że nie można liczyć nawet na osobę która to zadeklarowała. Po prostu forum istnieje dla siebie i potrzebne jest tylko ludziom którzy poprzez nie udają że pomagają i możliwe że coś wiedzą. Daję sobie spokój, szkoda mojego czasu na wymądrzających się na forum. Brak pomocy, zamykam temat i żegnam, bawcie się dalej w porady i pomoc.