Witam,
Czy ma ktoś z Was doświadczenie z zielonymi laserami zamawianymi z Chin? Planuję zakup (wcześniej nie miałem takiego urządzenia) i mam lekki dylemat. Czy mógłbym mi ktoś pomóc. Generalnie gabaryt nie ma większego znaczenia - może być zarówno na 16340 jak i 18650. Jak wygląda sprawa z mocą takich urządzeń. Czy możecie coś polecić?
Może coś takiego:
- http://dx.com/p/sd-220-5mw-532nm-green- ... 340-162666
- http://dx.com/p/sd-230-aluminum-5mw-532 ... 650-165185
A może możecie macie inne źródła? Może z Polski.
Zielony laser (z DX?)
http://www.rayfoss.com/productn.asp?ArticleID=4
Już nie pamiętam gdzie, ale czytałem opinię, że ten laser jest najbardziej opłacalny jeśli szukamy czegoś około 20$.
Ja za to kupiłem: KLIK
Jak za 20zł całkiem fajna zabawka. Jednak jakość wykonania nie jest rewelacyjna. Bardzo słabe włączniki.
Kupiłem dla siebie i znajomych 8 sztuk. Jeden od początku nie działał prawidłowo. Dwa kolejne w ciągu kilkunastu dni odmówiły współpracy.
EDIT:
Już pamiętam gdzie czytałem o tym pierwszym laserze: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t ... ight=laser
Już nie pamiętam gdzie, ale czytałem opinię, że ten laser jest najbardziej opłacalny jeśli szukamy czegoś około 20$.
Ja za to kupiłem: KLIK
Jak za 20zł całkiem fajna zabawka. Jednak jakość wykonania nie jest rewelacyjna. Bardzo słabe włączniki.
Kupiłem dla siebie i znajomych 8 sztuk. Jeden od początku nie działał prawidłowo. Dwa kolejne w ciągu kilkunastu dni odmówiły współpracy.
EDIT:
Już pamiętam gdzie czytałem o tym pierwszym laserze: http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t ... ight=laser
Zamawiałem SD230 z Fasttecha. Wykonanie dość dobre, są dwa ubytki w anodyzacji, powłoka nie jest taka dobra jak w latarkach Convoy, włącznik też jakiś prostszy, brak o-ringów na gwintach, ale generalnie spełnia swoje zadanie - świeci. Mój ma nadruk XX-852. Pobór prądu z ogniwa 310mA. Więc 18650 jest trochę przerostem: 6godzin świecenia? Nie wiem, czy sam laser wytrzyma 3-5 ładowań ogniwa. Mocy ma na pewno więcej niż 5mW, szacuję ok. 40-50, chętnie zmierzę. Wiązkę widać w jasnym pokoju w dzień. Izoltaśmę przepala, na skórze czuć ciepło, zapałek nie zapala (zwykłych czerwonych). W nocy fajny bajer. Jestem zadowolony.