www.swiatelka.pl

Zarażony chorobą światełkową, postanowiłem zmodyfikować mojego Scream'a. Oto co z tego wyszło:

-zmiana diody Cree XP-G na Cree XM-L2 U2-1C na SinkPAD 21mm
-poprawa chłodzenia
-zmiana sterownika
-zmiana zasilania z 3xAAA na ogniowo 18650


Po lewej nowa dioda XM-L2, po prawej oryginalna XP-G
Podkładka izolująca i blaszka pełniąca rolę odbłyśnika oraz pierścień przytrzymujący MCPCB diody nie zmieściły się przez nowe, grubsze przewody - silikonowe 20AWG. Po prawej budowa oryginalnej piguły.


Poprawa chłodzenia polegała na wciśnięciu w pigułę na pastę termoprzewodzącą miedzianego krążka 18x5mm, wklejeniu wypolerowanego SinkPad'a klejem termoprzewodzącym do piguły (konieczne było wklejenie gdyż pierścień przytrzymujący się nie mieścił, a nie chciałem używać śrub) oraz posmarowaniu gwintu piguły pastą termoprzewodzącą. Co ciekawe, drugi Scream, którego nabyłem później, nie był wyposażony w "pustą" pigułę, co obrazue zdjęcie po prawej. MCPCB diody osadzone jest na 3mm warstwie aluminium.


Mój sterownik to elementy z popularnego Nanjg'a 105C przelutowane na własną płytkę 20mm z laminatu dwustronnego. Można użyć nieprzerabianego Nanjg'a, ale konieczne jest wtedy dołożenie płytki zwiększającej średnicę oraz użycie cieńszego krążka miedzianego w pigule. Po prawej oryginalny sterownik.


Porównanie rozmiarów koszyczka na 3xAAA i ogniwa 18650. Średnica ogniwa to 18mm, koszyczka ok.23mm, wymagało to użycia rurki zwiększającej średnicę ogniwa aby dobrze pasowało i nie było luźne w latarce.


Ogniwo 18650 jest dłuższe niż koszyczek na baterie AAA, dlatego zmiana zasilania wymagała przerobienia sekcji włącznika - usunięcie 4 elementów - sprężynka, mosiężny styk, plastikowe mocowanie włącznika i aluminiowy pierścień dociskowy, oraz założenie kawałka rurki termokurczliwej na blaszkę włącznika. Wykluczyło to konieczność stosowania przedłużki korpusu latarki. Po prawej budowa oryginalnej sekcji włącznika, po lewej odchudzona wersja. Trzecie zdjęcie przedstawia elementy usunięte z sekcji włącznika.


Gdyby ktoś chciał rozbebeszyć swojego Scream'a, najpewniej napotka poniższe problemy. Aby oszczędzić innym nerwy, podzielę się swoimi patentami

Po wykręceniu aluminiowego pierścienia z sekcji włącznika, bardzo ciężko jest wyjąć plastik mocujący włącznik. Przy pomocy np. śrubokręta, czy wiertła 2mm, nawiercamy w nim otwory na głębokość max. 4mm (rozstawione tak, jak w pierścieniu który przed chwilą zdjęliśmy) i przy pomocy kombinerek z cienkimi końcówkami, ściskamy plastik i lekko ciągnąc w górę, jednocześnie wykręcamy go, jak pierścień.

Wyjęcie pierścienia przytrzymującego MCPCB diody. Wyjmujemy sterownik (podważając go za otwór w nim), ucinamy przewody jak najbliżej podłoża diody i przy pomocy walca o średnicy 17-18mm, wyskość min. 18mm wyciskamy pierścień razem z MCPCB. Ułatwieniem jest zakrętka od Tymbarka 500ml, diodą w dół wkładamy pigułę w zakrętkę i napieramy na walec. Ja musiałem stanąć na walcu, aby wypchnąć pierścień, tak ciasno siedział . Uwaga! Sposób ten nie sprawdzi się z pigułą "pełną", i z diodą inną niż XP-G. Dioda XP-G jest na tyle mała, że nie wystaje ponad pierścień blokujący i nie grozi jej zmiażdżenie.


A tu taki mały gratis

Przeróbek ciąg dalszy
Z racji iż nie mogłem dobrać oringa GITD, poradziłem sobie trochę inaczej. Wykorzystałem świecące proszki i dwuskładnikową, przezroczystą żywicę epoksydową. Możliwości wykorzystania świecącego wypełniacza jest mnóstwo






Pozdrawiam i życzę miłych modyfikacji

A czy masz jakieś plany co do soczewki? Zostawiasz?

Jak na razie, soczewka zostaje. Planowałem zmienić na inną, najlepiej szklaną, gdyż ta jest dosyć miękka, łatwo się rysa - w kieszeni, czy jadąc na rowerze. Paprochy, piasek delikatnie matują jej powierzchnię. Po 2 latach użytkowania jest zdecydowanie mniej przejrzysta w porównaniu z nową. Niestety jak na razie nie znalazłem zamiennika. Mam też szklane szybki, ale na rower lepsza jest soczewka. Działa jak kolimator, wiązka jest równomierna i bardziej skupiona.

Zee,

przerabiam SNIPERA i bylem pewien że pierścień przytrzymujący LED'a w Pigule jest na gwint a tu niespodzianka na wcisk. Pewnie mocują go rozgrzewajć pigułę i schładzając pierścień.


No to dzięki postaram się go wypchnąć, bo też mam niepełną pigułę.

Bardzo fajnie, schludnie opisana przeróbka, szacun

Tom

Tą przeróbkę można wykonać w o wiele prostszy sposób , bez kombinowania z lutowaniem od podstaw sterownika, dorabiania krążków miedzianych itd. Wystarczy TO. Niedawno sam stałem przed zagadnieniem przeróbki Scream'a. Piguła z linka odpowiada dokładnie pigule z tego światełka z tą różnicą że jest przystosowana do sterownika 17mm a na dodatek jest z mosiądzu. Wyeliminowano także problem przytwierdzenia MCPCB, bo tu mamy na śrubkach. Pozdrawiam.

Zee, gdzie można zdobyć trochę takiego proszku?

kamiq dzięki, skoro pasuje do Scream'a może przyda się przy kolejnych przeróbkach.
Proszek można kupić TU lub w znanym serwisie aukcyjnym pod nazwą "świecący proszek".

Blaszka nie jest odbłyśnikiem.

Klejenie na klej + sinkpad to trochę bez sensu.

Zee pisze:Proszek można kupić TU lub w znanym serwisie aukcyjnym pod nazwą "świecący proszek".

No tak. Najbardziej oczywiste jest najtrudniej znaleźć. DZIĘKI

skaktus więc czemu jest wypolerowana na lustro? Tylko dla ozdoby? Nie sądzę. Zgadza się, lepsza byłaby dobra pasta termo i śrubki, ale klej był pod ręką. Jak znajdę czas to poprawię.

Zee, zgadza się - dla ozdoby. Patrząc z czoła latarki do wewnątrz przez soczewkę widać by było lutowania, kable, soldermaskę z napisami itd a tak to blaszka zasłania. A dlaczego wypolerowana na lustro? nie ma to dokładnego uzasadnienia lub poprostu dlatego ,że takie są najpopularniejsze i najtańsze w chinach oraz ładnie wygląda Pozdrawiam.

skaktus pisze:Klejenie na klej + sinkpad to trochę bez sensu.

Hmm. Robiłeś testy, albo widziałeś jakieś, że jesteś taki pewien, że to bez sensu? O ile rzędów wielkości cienka warstwa kleju temoprzewodzącego jest gorsza od pasty? A o ile rzędów wielkości SinkPad jest lepszy od podłoża z dielektrykiem?

Sądzę, że współczynnik przewodzenia ciepła klejów temoprzewodzących jest co najwyżej kilka razy gorszy od past. Za to sinkpad jest kilkadziesiąt razy lepszy od zwykłych podłoży, tak, że i tak będziemy na plus.

Poza tym jeżeli wybór jest między zwykłe podłoże + klej, a SinkPad + klej, to ja też biorę od razu te drugie

Dodane:

Poza tym podłoże ma dużą powierzchnię i różnica temperatur między podłożem a radiatorem jest zazwyczaj bardzo mała. Co było widać np. na zdjęciach termowizyjnych Grega, gdy on porównywał SinkPady z innymi.

marmez pisze:Co było widać np. na zdjęciach termowizyjnych Grega, gdy on porównywał SinkPady z innymi.

Tak, dla 5A. Szkoda, ze nie zrobił dla 10A (różnica byłaby jeszcze większa)

Bocian pisze:

marmez pisze:Co było widać np. na zdjęciach termowizyjnych Grega, gdy on porównywał SinkPady z innymi.

Tak, dla 5A. Szkoda, ze nie zrobił dla 10A (różnica byłaby jeszcze większa)

No bez przesady z żartami

Rozumiem, że nie jesteś zwolennikiem SinkPadów i uważasz, że zwykłe podłoża wystarczają, OK. To może powiedz też, co sądzisz o stosowaniu kleju, bo ja akurat staram się tutaj podważyć krytykę jego zastosowania.

Wracając do 5A i 10A...

Faktycznie zapomniałem o tym, że to było przy 5A, a nie przy 3A. Jednak...
Gdyby warunki pracy wszystkich diod mocy były zawsze idealne, zawsze przepływ chłodnego powietrza, to nie potrzeba by robić sterowników z ochroną termiczną, a jakoś są robione Gdyby np. latarnie LED wszystkie miały takie temperaturowe zabezpieczenia, to w Poznaniu by się kilka lat temu latem testowe instalacje LEDowe nie popaliły się

Strzeżonego Pan Bóg (czy, kto w co wierzy) strzeże, a jeżeli coś jest dobre dla warunków ekstremalnych to też jest dobre dla warunków zwyczajnych.

Chodziło mi o to że kleje zazwyczaj nie mają dobrych właściwości termoprzewodzących, zazwyczaj są zbliżone do najtańszych past sylikonowych.