Ogniwa pod namiotem i ogólna trwałość
: sobota 10 sie 2013, 12:52
Witajcie. Miałem pewien problem z ogniwami na wyjeździe. Pod namiot wziąłem latarkę + 4 ogniwa 18650. Pierwsze ogniwo trzymało bardzo ładnie - ok 1.5h na XM-L w trybie High.
Parę nocy w namiocie, ogniwa leżały luzem i przyszła pora wymienić zasilanie latarki.
Niestety kolejne ogniwa padały jak muchy po dobrym strzale, po około 20-40 minutach nie działały już nawet w trybie LOW.
Trzy z nich były wcześniej przechowywane w lodówce, zapakowane w kilka warstw folii, naładowane do ~50%. Okres przechowywania: 8-10 miesięcy. Na kilkanaście godzin przed wyjazdem naładowałem wszystkie 4 ogniwa do pełna. Najprawdopodobniej te krócej trzymające to te z lodówki.
Czy to z powodu leżakowania tak krótko trzymały? Czy dojdą do siebie?
Czy w namiocie powinienem je jakoś inaczej przechowywać? Temperatury miałem ok 13st, czasami występowała duża wilgotność. Szczelnie czy nie? Lepiej w śpiworze, czy bez różnicy.
Ogniwa kupowałem na forum, wymontowane z laptopów, wtedy były oznaczone jako używane z niewielkim procentem zużycia.
Druga intrygująca kwestia - to prawda, że ogniwa o mniejszej pojemności będą dłużej używalne? Tak przynajmniej wyczytałem w kwestii baterii do laptopów - po jakimś czasie te o mniejszej pojemności zachowują dłużej sprawność. Linków i konkretów nie pamiętam.
Parę nocy w namiocie, ogniwa leżały luzem i przyszła pora wymienić zasilanie latarki.
Niestety kolejne ogniwa padały jak muchy po dobrym strzale, po około 20-40 minutach nie działały już nawet w trybie LOW.
Trzy z nich były wcześniej przechowywane w lodówce, zapakowane w kilka warstw folii, naładowane do ~50%. Okres przechowywania: 8-10 miesięcy. Na kilkanaście godzin przed wyjazdem naładowałem wszystkie 4 ogniwa do pełna. Najprawdopodobniej te krócej trzymające to te z lodówki.
Czy to z powodu leżakowania tak krótko trzymały? Czy dojdą do siebie?
Czy w namiocie powinienem je jakoś inaczej przechowywać? Temperatury miałem ok 13st, czasami występowała duża wilgotność. Szczelnie czy nie? Lepiej w śpiworze, czy bez różnicy.
Ogniwa kupowałem na forum, wymontowane z laptopów, wtedy były oznaczone jako używane z niewielkim procentem zużycia.
Druga intrygująca kwestia - to prawda, że ogniwa o mniejszej pojemności będą dłużej używalne? Tak przynajmniej wyczytałem w kwestii baterii do laptopów - po jakimś czasie te o mniejszej pojemności zachowują dłużej sprawność. Linków i konkretów nie pamiętam.