www.swiatelka.pl

Witam.

Ostatnio przekonałem się że praca po ciemku z latarką w ręce jest zbyt trudna mając do dyspozycji tylko jedną wolną rękę.
Zakup normalnej czołówki odpada skoro mam już dobrą latarkę - Convoy M1.

Fasttech oferuje coś takiego:
http://www.fasttech.com/products/0/1000 ... flashlight

Moim zdaniem rozwiązanie idealne tylko...
Wiecie może czy to dobre jest? albo chociaż znacie inne tego typu wynalazki zamieniające latarkę w czołówkę?

Nie da się zrobić czołówki z dużej ręcznej latarki na 18650. Da się ją tylko założyć na głowę. Będzie strasznie latać, a ustawienie by dobrze świeciła będzie trudne. Próbowałem z mniejszymi lampkami i było źle. Chyba że od czasu do czasu do prac gdzie nie ruszasz głową - może się spisze.

Fenix headband jest porządny, ale też drogi. Nitecore ma fajna opaskę, ale na mniejsze lampki.

Kupiłem to z czystej ciekawości, jak przyjdzie to opiszę jak się sprawdza

Mam wspomniane mocowanie Nitecore: http://hkequipment.net/index.php?sp=&p= ... 06&lang=en

Używałem z Roche F12 i sprawdza się to całkiem dobrze.

I jak Wojto dostałeś to mocowanie? Napisz coś więcej jak sprawdza się z M1.

Dostałem i na głowę jest dosyć niewygodne - ciężkie i latarka rusza się przy gwałtownych ruchach. Natomiast na kask jest już bardzo poręczne, o ile nie zamierzasz robić fikołków albo skakać Łatwo można ustawić latarkę żeby świeciła trochę na lewo lub prawo, za to regulacja w pionie jest możliwa tylko na hełmie/kasku, ponieważ latarka jest z boku głowy. Za taką cenę polecam kupić, ale na kask. Może wymiana elastycznej opaski na coś innego poprawi komfort używania na głowie. Silikon mocno trzyma latarkę i nie ma szans żeby wypadła.

A ja naprędce, za potrzebą chwili wykonałem mocowanie ze starej czołówki diodowo-żarówkowej.
Wygląda to tak:



Latarkę wykręciłem z plastikowego uchwytu, do paska idącego u góry przyszyłem rzepy.
Elastyczny pasek owija się wokoło plastikowego uchwytu i latarki, naciąga i zapina na rzepa.
Estetyka trochę leży, ale jak za tę cenę - nie jest źle

Można też coś takiego


(co prawda tu jest Fenix, ale prawie dowolny chińczyk na 18650 wchodzi w uchwyt rowerowy tyle że masakryczna stabilność).

Prościej byłoby chyba przy czołgach na 18650 przyszyć do czapki a w czapce mocowanie jak w hełmie/ podbródek bo waga i punkt ciężkości swoje robi
Chyba że zrobisz tak: osobno koszyk z zasilaniem (tylna część czołówki) a osobno moduł reflektora z sterownikiem (przód) - wtedy masz wyważenie poniekąd czołówki, jedynie pozostaje do rozwiązania jedynie kwestia szczelnego pojemnika na koszyk zasilania.

("Nie da się zrobić czołówki z dużej ręcznej latarki na 18650" ależ da się, da tniemy latarkę na pół łączymy kablem a głowa pomiędzy obydwie połówki latarki i voila )