Wyważenie śmigła wentylatora

Coś Ci się zepsuło? Nie chce działać jak powinno? Opisz dokładnie swój problem a postaramy się pomóc...
Tomeqp
Posty: 954
Rejestracja: niedziela 22 lis 2009, 20:06
Lokalizacja: Gdańsk

Wyważenie śmigła wentylatora

Post autor: Tomeqp »

Witam,
Mam praktycznie nowe (nieużywane) śmigło do wentylatora gabinetowego. Problem w tym, że powyżej pewnych obrotów wpada w duże wibracje, wentylator jeździ po stole, a postawiony na podłodze powoduje dudnienie w całym domu. Kupiłem nowe, wymieniłem i jest ok. Chciałbym jednak wyważyć jakoś to śmigło, żeby było jako zapasowe. Śmigło całe z miękkiego plastiku, 18 cm średnicy, trzy łopaty. Pomyślałem sobie, że z jednej strony zbiorę nieco plastiku od wewnątrz, tylko jak stwierdzić z której strony jest "za ciężkie"? Różnica nie jest na tyle duża, aby obracało się do tej samej pozycji gdy jest zamocowane na osi. Nawet przy małych obrotach nie ma wyczuwalnych wibracji. Na oko wygląda normalnie, żadnych defektów nie widać.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Pyra
Site Admin
Posty: 8527
Rejestracja: niedziela 02 sie 2009, 20:35
Lokalizacja: Gądki

Post autor: Pyra »

Witam
Jedyny sposób, to dotoczenie ośki o szpikowych końcach i zawieszenie tego na stojaczku.

Tak wyważałem śmigła do helikoptera.

Pozdrawiam
Izali miecz godniejszy niżli topór w boju?
Piszmy po polsku, wszak jesteśmy Polakami.
Tomeqp
Posty: 954
Rejestracja: niedziela 22 lis 2009, 20:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Tomeqp »

No cóż, będę musiał się w to pobawić w wakacje, dzięki za pomysł. :wink:
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Marooned
Posty: 148
Rejestracja: poniedziałek 03 cze 2013, 14:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marooned »

Też się nieco śmigieł nawyważałem (latam RC). Tak jak Pyra wspomniał, dopasuj sobie ośkę, oprzyj ją o poziomą powierzchnię i papierem ściernym zetrzyj łopatę, która powędruje na dół.

Z racji gabarytów klasyczne wyważarki do śmigieł będą za małe, stąd potrzeba 2 idealnie poziomych powierzchni na których oprzesz oś.

Jeśli masz dwa silne magnesy neodymowe, to ułatwi to sprawę i nie będziesz musiał mieć poziomych powierzchni - wtedy zmontuj sobie taką wyważarkę: http://www.youtube.com/watch?v=n82PmM7YObo
"In the brave new world of the year 2000, a kiss can still break your heart." - Program from Cirque du Soleil's Alegría

Nad tymi gwiazdami jest wszechświat szybujących potworów! Wiedziałaś?
Tomeqp
Posty: 954
Rejestracja: niedziela 22 lis 2009, 20:06
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Tomeqp »

Magnesy neodymowe mam, ale chyba taka wyważarka u mnie się nie sprawdzi, ponieważ śmigło nie ma otworu na wylot. Będę musiał dać dłuższą ośkę i podeprzeć ją z jednej strony. Przewiercenie otworu nie wchodzi w grę.
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Marooned
Posty: 148
Rejestracja: poniedziałek 03 cze 2013, 14:29
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Marooned »

Tego nie przewidziałem.
Mógłbyś zatem zamiast magnesów użyć podwójnych łożysk (większość wyważarek ma i magnesy i takie łożyska) w takiej konfiguracji:
Obrazek
Ale nie dam głowy, czy opór wywołany grawitacją nie byłby zbyt wielki by miało to sens.
"In the brave new world of the year 2000, a kiss can still break your heart." - Program from Cirque du Soleil's Alegría

Nad tymi gwiazdami jest wszechświat szybujących potworów! Wiedziałaś?
ODPOWIEDZ