Kolejna dwururka DIY
: czwartek 30 paź 2008, 17:02
Witajcie
Przyszedł czas żeby spłacić dług wiedzy pożyczony na tym forum, a pożyczałem niemało ... Kilka zdjęć http://picasaweb.google.pl/Marcin.Kuthan/Lampka?authkey=Gv1sRgCIW197jWis-fmAE&feat=directlink powinno ułatwić dalszą lekturę.
To moja trzecia produkcja. Pierwsza jednodiodowa była za słaba, małe wymiary utrudniały sensowne umieszczenie diod, elektroniki, włącznika, gniazda zasilającego. Druga na dwóch diodach (~350mA) świeciła już tak jak chciałem ale wtedy pojawiły się nowe diody, przetwornice z trybami przełączanymi włącznikiem zasilania - niestety wykonana lampka była raczej nierozbieralna
Założenia przyświecające przy tworzeniu trzeciego wcielenia:
1. możliwa do wykonania w warunkach domowych
2. łatwa wymiana soczewek, diod, włączników, elektroniki, itp.
3. dwie diody mocy połączone szeregowo
4. dwie soczewki 7 stopni (kąt połówkowy)
5. przetwornica sterowana włącznikiem zasilania
6. zasilanie 8xAA (lub więcej)
Ad. 1 - Wybór padł na profil kwadratowy 25x25x1 mm (a w zasadzie to 25x25x1,5mm), jako mocowanie diod i jako tylna ścianka doskonale uzupełniający profil C 22x10x1mm. Do wykonania body wystarczy piłka, pilnik, wiertarka i imadło. Użyłem też gwintownika M3, ale równie dobrze mogą być wkręty samogwintujące.
Ad. 2 - Całość musi być skręcana, soczewki wyjmowalne. Diody jednak są przyklejone do profilu (Zalman), ale sam profil na szczęście łatwo wykonać i przykleić nowe diody. Chłodzenie poprzez profil typu C wystarczy, jak jest ciemno to zazwyczaj jest zimno , zresztą przy 300mA (typowe użycie) ciepła jest niewiele. Nie ma szans żeby całość była odporna na warunki atmosferyczne, przetwornica została więc umieszczona w niewielkiej plastikowej torebce i zabezpieczona taśmą izolacyjną - musi starczyć. Najbardziej pracochłonna część lampki - body, jest w pełni reużywalna.
Ad. 3 - Nie mam jak dobrać diod o zbliżonym napięciu przewodzenia, połączenie szeregowe rozwiązuje problem. Dodatkowo wystarczy przetwornica 1A. Obie diody załączone na stałe co upraszcza całą konstrukcję, dwie diody przy mniejszym prądzie działają wydajniej niż jedna przy większym.
Ad. 4 - Własne doświadczenia pokazało że do jazdy po lesie całkowicie wystarcza mi soczewka +-7 (+ ew. czołówka). Chętnie bym założył jedną soczewkę +-3, ale takich chyba nie ma w wersji na kwadrat.
Ad. 5 - Czym mniej przełączników tym mniejsza awaryjność i prostsza konstrukcja.
Ad. 6 - 8xAA ze względu na tanie ogniwa i dostępne ładowarki, można też w razie czego kupić baterie (choć to mało ekonomiczne). Przetwornica ma zdjęte zabezpieczenie odwrotnej polaryzacji, diody przy maksymalnym prądzie (1A) to 7,3V, działa więc zadowalająco do ~1,05V / ogniwo. W większości przypadków diody będą sterowane 300mA, spadku na diodach wtedy nie mierzyłem, ale pewnie ~7V, będzie działać nawet przy 1V/ogniwo, a to przy prądzie 300mA w zasadzie wyczerpane ogniwo.
Obecnie przetwornica jest ustawiona 100%-30%-10%-SOS. 10% na miasto (~24h), 30% do jazdy w lesie (~8h), 100% do szukania PK na imprezach MTBO
Jeszcze nie wiem czy SOS będzie przydatne i chyba wolałbym kolejność 10-30-100 - ale to czas pokaże. W razie czego poproszę Edim-a o przygotowanie odpowiednich dla mnie trybów.
Pozdrawiam,
Marcin
Przyszedł czas żeby spłacić dług wiedzy pożyczony na tym forum, a pożyczałem niemało ... Kilka zdjęć http://picasaweb.google.pl/Marcin.Kuthan/Lampka?authkey=Gv1sRgCIW197jWis-fmAE&feat=directlink powinno ułatwić dalszą lekturę.
To moja trzecia produkcja. Pierwsza jednodiodowa była za słaba, małe wymiary utrudniały sensowne umieszczenie diod, elektroniki, włącznika, gniazda zasilającego. Druga na dwóch diodach (~350mA) świeciła już tak jak chciałem ale wtedy pojawiły się nowe diody, przetwornice z trybami przełączanymi włącznikiem zasilania - niestety wykonana lampka była raczej nierozbieralna
Założenia przyświecające przy tworzeniu trzeciego wcielenia:
1. możliwa do wykonania w warunkach domowych
2. łatwa wymiana soczewek, diod, włączników, elektroniki, itp.
3. dwie diody mocy połączone szeregowo
4. dwie soczewki 7 stopni (kąt połówkowy)
5. przetwornica sterowana włącznikiem zasilania
6. zasilanie 8xAA (lub więcej)
Ad. 1 - Wybór padł na profil kwadratowy 25x25x1 mm (a w zasadzie to 25x25x1,5mm), jako mocowanie diod i jako tylna ścianka doskonale uzupełniający profil C 22x10x1mm. Do wykonania body wystarczy piłka, pilnik, wiertarka i imadło. Użyłem też gwintownika M3, ale równie dobrze mogą być wkręty samogwintujące.
Ad. 2 - Całość musi być skręcana, soczewki wyjmowalne. Diody jednak są przyklejone do profilu (Zalman), ale sam profil na szczęście łatwo wykonać i przykleić nowe diody. Chłodzenie poprzez profil typu C wystarczy, jak jest ciemno to zazwyczaj jest zimno , zresztą przy 300mA (typowe użycie) ciepła jest niewiele. Nie ma szans żeby całość była odporna na warunki atmosferyczne, przetwornica została więc umieszczona w niewielkiej plastikowej torebce i zabezpieczona taśmą izolacyjną - musi starczyć. Najbardziej pracochłonna część lampki - body, jest w pełni reużywalna.
Ad. 3 - Nie mam jak dobrać diod o zbliżonym napięciu przewodzenia, połączenie szeregowe rozwiązuje problem. Dodatkowo wystarczy przetwornica 1A. Obie diody załączone na stałe co upraszcza całą konstrukcję, dwie diody przy mniejszym prądzie działają wydajniej niż jedna przy większym.
Ad. 4 - Własne doświadczenia pokazało że do jazdy po lesie całkowicie wystarcza mi soczewka +-7 (+ ew. czołówka). Chętnie bym założył jedną soczewkę +-3, ale takich chyba nie ma w wersji na kwadrat.
Ad. 5 - Czym mniej przełączników tym mniejsza awaryjność i prostsza konstrukcja.
Ad. 6 - 8xAA ze względu na tanie ogniwa i dostępne ładowarki, można też w razie czego kupić baterie (choć to mało ekonomiczne). Przetwornica ma zdjęte zabezpieczenie odwrotnej polaryzacji, diody przy maksymalnym prądzie (1A) to 7,3V, działa więc zadowalająco do ~1,05V / ogniwo. W większości przypadków diody będą sterowane 300mA, spadku na diodach wtedy nie mierzyłem, ale pewnie ~7V, będzie działać nawet przy 1V/ogniwo, a to przy prądzie 300mA w zasadzie wyczerpane ogniwo.
Obecnie przetwornica jest ustawiona 100%-30%-10%-SOS. 10% na miasto (~24h), 30% do jazdy w lesie (~8h), 100% do szukania PK na imprezach MTBO
Jeszcze nie wiem czy SOS będzie przydatne i chyba wolałbym kolejność 10-30-100 - ale to czas pokaże. W razie czego poproszę Edim-a o przygotowanie odpowiednich dla mnie trybów.
Pozdrawiam,
Marcin