www.swiatelka.pl

Szanowni,

Od dzisiaj w Biedronce do kupienia zestawy lampek rowerowych jak w linku
Niezupełnie wyglądają jak na zdjęciach.
Mam już oba zestawy i mogę tylko powiedzieć że warto przespacerować się do Biedronki jeszcze dzisiaj.
Polecam zestaw w którym lampka tylna ma kształt walca (wzorowana na Cateye TL-LD1100 )
Trzy tryby świecenia, trzy diody świecą do tyłu a dwie na boki.
Przednia natomiast mocno podobna do Cateye HL-EL135 natomiast świeci dużo lepiej. Trzy tryby świecenia.
Baterie w zestawie.
Warte swojej ceny. Wykonanie bardziej niż dobre.
Oczywiście jako oświetlenie pozycyjne. Jak na takie zastosowanie świecą nawet za jasno jak na mój gust (zawsze można skierować wiązkę światła bezpośrednio przed rower żeby nie oślepiać). Delikatna jazda po super ciemnym lesie też jak najbardziej możliwa.

Jeżeli temat już istnieje to do usunięcia.
W nocy postaram się wstawić fotki.

Pozdrawiam

Kilka stron dalej są też inne "fajne" lampki campingowe za niecałą dychę.

"Fajne" to pojęcie względne.
Te o których piszę są warte swojej ceny.
I to są lampki na rower. Na przykład dla żony, córki, syna.
HIDa im nie będę kazał wozić na rowerze

Tego "power beam'a" miałem chwilę, wykonanie fatalne (nawet jak na chińczyka) bo jednej trasie w lesie padł uchwyt- po prostu złamał się od wstrząsów.

Co do świecenia- chyba tylko na oświetlone ścieżki rowerowe żebyśmy byli widoczni przez innych

Byłem, macałem, szkoda nawet 15 zyli.
Michał

Fajnie to będzie wtedy jak będziemy pisali o tym samym
Więc sprecyzuję
Lampka przednia: XC-104A
Lampka tylna: XC-102
I ten właśnie zestaw polecam w tej cenie i tyle.
Fotki obiecane poniżej. Na razie tylko lampki przedniej XC-104A w towarzystwie Cateye HL-EL135 i Sigma Illux.
Jakością wykonania nie odbiega od tych firmowych.
Mało tego, jak na chinkę za 8 złotych wraz z bateriami jakość wyprasek wręcz perfekcyjna.
Niestety nie jestem w stanie określić tworzywa z jakiego jest wykonana
I świeci lepiej niż obie firmówki razem wzięte (z nowymi bateriami)

Ja pisałem o tym białym światełku z twoich zdjęć. Jeśli "firmowe" są tak słabo zrobione jakto biedrokowe to porażka.
M

Sprecyzuj proszę co znaczy "słabo".
Czy chodzi o jakość wykonania?
Zauważyłeś jakieś niedolewki, nadlewki, smugi, przypaloną powierzchnię, wciągnięcia, plamy, szorstką powierzchnię ...?
"Firmowe" są zrobione poprawnie w pełnym tego słowa znaczeniu ale kosztują również odpowiednio.
Temat jest informacyjny - są fajne lampki na rower za grosze.
Jakby co to nie jestem marketingowcem "Biedronki"
Jestem po prostu pełen podziwu że za taką kwotę można wykonać wszystkie te elementy, poskładać do kupy, przetransportować do Polski, rozwieźć po całym kraju i sprzedać z zyskiem.
No i kupiłem bo rowerów się namnożyło to i lampki się przydadzą.

Panowie, kupiłem te lampki i i muszę napisać, że autor tematu ma 100% racji.

Lampki są świetne jak za tą cenę. Trzeba wziąć uwagę, że same baterię to ok. połowa cena tych lampek, a w zestawie jest ich 5szt

Polecam ten zestaw, warto za tą cenę.

Witam. Panowie potwierdzam.
Kupiłem Lampka przednia: XC-104A
Lampka tylna: XC-102

Dość solidny zestaw jak za 15.99zł. Idę je zamontować a wieczorem małe testy i się wypowiem więcej na ten temat.

I chyba jedyny słuszny zestaw ponieważ przednia lampka ma możliwość obracania w lewo i prawo. Tylna jest na gumowym uchwycie. Specjalnie poprosiłem o rozpakowanie 2 zestawów ponieważ na 100% jeden chciałem wybrać. A nie byłem pewny co do tego obracania.

Ten drugi zestaw ma lampkę przednią mocowaną na 2 gumkach a z kolei tylna jest na klasycznym uchwycie.

[ Dodano: 8 Maj 2013, 18:26 ]

Kiciok pisze:autor tematu ma 100% racji.

Trzeba wziąć pod uwagę, że same baterie to ok. połowa ceny tych lampek, a w zestawie jest ich 5szt

No - w dodatku baterie nie byle jakie - swoje ważą

[ Dodano: 8 Maj 2013, 18:29 ]
Aha, podejrzewam, że lampka przednia wykonana jest z białej plexi(chyba tak to się nazywa) w dodatku nie ma się do czego przyczepić.

A w tylnej lampce jest coś o czym nie wiecie (w tej walcowatej). Oczywiście możecie zgadywać .

[ Dodano: 8 Maj 2013, 18:38 ]
Lampka przednia ma skupioną wiązkę(trochę bardziej jak SF L2P) i jasnością miałem wrażenie, że świeci identycznie jak ta z Lidla(tam jest jedna dioda mocy)

W tylnej lampce jest pamięć ostatniego trybu po wyłączeniu przez przytrzymanie włącznika
Bo można również wyłączyć przeklikując tryby (pierwszy tryb - drugi tryb - trzeci tryb - wyłączona)
No chyba, że jest coś więcej ...

sirgregs pisze:W tylnej lampce jest pamięć ostatniego trybu po wyłączeniu przez przytrzymanie włącznika
Bo można również wyłączyć przeklikując tryby (pierwszy tryb - drugi tryb - trzeci tryb - wyłączona)
No chyba, że jest coś więcej ...

Skąd wiedziałeś (głupie pytanie)

Dokładnie - pamięć ostatniego trybu - jakby ktoś nie wiedział(a w instrukcji tego nie ma).

sirgregs pisze:W tylnej lampce jest pamięć ostatniego trybu po wyłączeniu przez przytrzymanie włącznika

Dzięki Chyba bym tego nie znalazł. No chyba, że syn by znalazł. Bo do jego nowego rowerka zakupiłem. (Syn 5 l.)

Myślę, że dobry zestaw jak za te pieniądze - do jazdy po mieście (przód) jak najbardziej nawet z zapasem starczy, a tył do każdej jazdy.
Dodam, że znalazłem ich odpowiedniki :

sirgregs pisze:Polecam zestaw w którym lampka tylna ma kształt walca (wzorowana na Cateye TL-LD1100 )

Raczej na MACTRONIC TL-5 - http://outdoorpro.pl/produkty/akcesoria ... l5/94.html

A przód na Meridzie HL-MD016 - np. http://www.roweromania.pl/index2.php?pa ... t&Itemid=1

Zestawik z Biedronki zakupiłem i jestem zadowolony.
Lampka przednia w pełni zaspokaja moje oczekiwania w temacie przedniego oświetlenia miejskiego.
Jest zaskakująco dobrze wykonana i dobrze świeci.
Mogłaby świecić trochę szerzej, ale za 16 zł nie można mieć wszystkiego.
Do miasta wystarczy.
Za miastem i tak używam mocniejszego źródła światła.

Lampkę tylną praktuję jako gratisik, dodatek do przedniej.
Miałem (mam) Mactronica, podlinkowanego w poprzednim poście...
Lampka jest OK, ale sposób mocowania jest słaby.
Ta guma jest bardzo nietrwała. W Mactronicu wytrzymała ledwie kilka tygodni.
Naciągnięta guma parcieje o wiele za szybko, aby ten patent miał rację bytu.
Trzeba wykombinować jakąś "wieczną prowizorkę", np nawiercić w uchwycie otworki i zastosować bindy, znaczy się opaski kablowe...

...Ale za 16 pln można się pobawić.