www.swiatelka.pl

Pomysł projektu wziął się z orginalnego drivera boost który został z modyfikacji UltraFire XM-L 7T6 7 x Cree XM-L
(moja obecna Pochodnia z driverem 2,8A z KAI ).
Dioda MK-R ma bardzo dodre parametry i potrzebuje 12V do zasilania. Driver jak znalazł .
Planowałem pierwotnie całość umieścić w L2 hosts . Driver ma 32mm i nie zmieścił się.

Jako dawca posłużył Small Sun ZY-T08 . Latarka bardzo "wdzięczna" do modyfikacji (jednego moda mam: LINK )
Duża piguła i głowica. Orginalna dioda XM-L ma MCPCB 25mm. Orginalny driver ma 30mm.



Piguła została lekko podtoczona do nowego drivera (boost). Driver został lekko opiłowany z 32mm do 31mm.
Przy zasilaniu 2S i 12V napięcia na diodę, driver dawał 0,85A. Poprzez zmianę rezystora pomiarowego uzyskałem 1,5A.



Dioda zakupiona w Mrelektronik MK-R H4 1D. Samo poskładanie głowicy nie stanowiło problemu.
Aby uzyskać dobre skupienie cofnąłem diodę o 1,5mm. Podkładka z laminatu 1mm + orginalna podkładka z latarki.
Samą głowicę i driver testowałem na zasianiu 2S (pakiet od zasilania rowerowego)
Driver na wejściu:
2,68A x 7,72V = 20,69W trochę rozładowane akusy: 2,87A x 7,26V = 20,83W
Na diodach 1,5A x 12,2V (pomiary po 45s, dioda rozgrzana/ustabilizowana)
Wygląda na to, że deiver ma stabilizację .
Zabezpieczenie przed nadmiernym rozładowaniem włącza się przy 4,3V. Trochę mało.

Wyzwaniem było zamiana zasilania z równoległego na szeregowe. Koszyk na ogniwa nie wejdzie.
"Pucu pucu, chlastu chlastu " i jest zasilanie szeregowe (3,5h dłubania po wcześniejszym obmierzeniu i zaplanowaniu ).



Płytka wykonana z dwóch warstw laminatu (2mm) sklejonego. Podobny "zabieg" ze stykiem i sprężynką na płytce z włącznikiem.



Płytka stykowa (4mm) wchodzi w korpus 3mm dociskając ogniwa. Zasilanie "+" poprzez krążek dociskający i "-" mosiężny styk na krawędzi.
Zakładamy ogniwa zgodnie ze sprężynkami, zakładamy płytkę stykową i zakręcamy głowicę.
Całość stabilna, ogniwa siedzą sztywno i nie ma problemu z wymianą.

Świeci pięknie. 1500lm powinno być spokojnie (jest oczywiście szybka AR).
Ale jest jedno ale. Dioda ma cztery pola = dziura w spocie . W sumie nie jest źle.



mam latarkę z MK-R

Darku, super
Ale za "pucu pucu.." to Ty masz teraz problem ostatnio całą noc musiałem tego słuchać..

Ponowne gratulacje Darku
Widzę, że dużo pracy Cię to kosztowało, zwłaszcza przygotowanie zasilania szeregowego

Ta dziura w spocie jest bardzo widoczna w terenie?

Fotka jak przylega płytka stykowa od strony głowicy:




Po środku spota właściwie nie jest dziura, tylko trochę ciemniejsze małe pola.
Widać, ale nie jest to uciążliwe. Podobny efekt występuje w MC-E.

Dorobiłem fotkę rozkładu plamek pośrodku spota. Zdjęcie zrobione prostopadle, podkreślające ciemniejsze obszary.



I mamy odbicie czterech pól diody.

Dodatkowo:
Pomiar luksomierzem z 1m - 49100 lx. Świeci średnio szeroko i niewiele ustępuje MT-G2.

Darku kiedy przewidujesz foty plenerowe?

Sesja z mojej działki. Odległość 50m - 55m (Iso200, 2s, f3,5 balans bieli światło dzienne).

MK-R


Dla porównania MT-G2 5A z tego projektu .


I coś "normalnego". Convoy S2 hosts z XM-L2 U2 2C driver 2,8A i szybka AR. (jedyne nie podkręcone światełko co mam )


MK-R "wali" konkretnie . MT-G2 lepiej ale to inna "liga".

Fakt, daje konkretnie, ale w zasadzie obie 'wypalają dziurę'
S2 przy nich to taka świeczka

I tej 'dziury' czy 'krzyża' w spocie nie widać w ogóle, więc nie ma się czym przejmować.
Ile ta latareczka pociągnie na komplecie ogniw?

Z większej odległości trochę widać ciemniejsze pole pośrodku spota. Tak jak wspominałem nie jest to uciążliwe.
Z pomiarów wynika średnio 3A w trybie max. MK-R potrzebuje trochę prądu, a ta jest podkręcona z 1,25A do 1,5A/12,2V.
Dobre ogniwa to 1h w trybie HI.