www.swiatelka.pl

Kyle pisze:Choć to też jest dosyć przeciętny miernik (dla DC od kilku, do kilkunastu V ma dokładność +- 0,5% + 1 cyfra i 2000 zliczeń ... tak, że jak tam mierzysz ~4V to dokładność jego będzie bardzo przeciętna).

Mam UT70A i widzę jak działa od początku w porównaniu z np M890F, UT61E, UT207 i może rzeczywiście jest przeciętny ale od M890F dzieli go dużo (nie wspominając o tych miernikach za 10-20zł). Do UT61E czy UT207 może mu troszkę brakuje ale jest przyzwoicie od samego początku i za tą cenę polecę go.

marmez pisze:Cześć. Na początek każdy zda egzamin - a czym tańszy, tym lepszy, bo mniejsza strata, gdy się go przypadkiem (co na początku bardziej prawdopodobne) spali.

Dalej wystarczają mi zwykłe najtańsze mierniki (choć nieraz więcej sztuk )

Podobno dobre mierniki są bardziej "idioto odporne" (dla innych "pomyłko odporne") ... np. Sanwa, Brymen, ... no i oczywiście Fluke.

Uni-T akurat nie zaliczają się do zbyt odpornych. Np. oglądałem Recenzję Uni-T (modelu nie pamiętam, ale z tych droższych) na Youtube usera mjlorton i zabił Uni-T bo zmierzył częstotliwość w gniazdku - oczywiście normalny miernik, powinien podać wynik a nie się spartolić, ale Uni-T wpadło na pomysł, że ograniczą max napięcie przy pomiarze częstotliwości w tym modelu do 30V jakoś ... tym samym czasem sobie myślę, że ci konstruktorzy są na prawdę głupsi od zielonego użytkownika.

ElSor pisze: Mam UT70A i widzę jak działa od początku w porównaniu z np M890F

Może napisz praktyczne zalety UT70A nad M890F - przyda się potomnym.

ps. z tanich mierników całkiem fajny widzę jest UT33A - szybko działa autozakres przy pomiarze napięcia DC i jest zasilany zwykłymi paluszkami (tańsze to od drogich baterii/akumulatorów 9V). Dokładność jednak taka sobie +-0,8% +1 cyfra, ale za to ma 4000 zliczeń, więc przy pomiarze napięcia 4V (okolice Li-Ion) będziemy mieli dosyć dokładny pomiar.

Dziękuję Wam za wszystkie informacje. Z każdego posta mogę coś sobie przyswoić.
Podjęty został temat multimetrów "nieco" droższych od mojego założonego budżetu. Jakkolwiek dobre by to przyrządy nie były, nie zakupię takiego za 200, czy 300zł, ponieważ w temacie prądu jestem zielony i przyrząd ma być wykorzystywany "od święta" w domowym zaciszu.

Poniżej zamieszczam cztery linki, dwa do przyrządów, które w temacie się pojawiły i dwa do innych budżetowych, które znalazłem:
http://allegro.pl/miernik-uniwersalny-c ... 66346.html
http://allegro.pl/profesjonalny-miernik ... 92871.html
http://www.tme.eu/pl/details/ax-101b/mu ... e/axiomet/#
http://www.tme.eu/pl/details/ax-100/mul ... e/axiomet/#

Z w/w który byście polecili najbardziej? Co do dokładności oczywiście nie potrzebuję bardzo precyzyjnych wyników. Jeśli ogniwo ma rzeczywiście napięcie 3,8V, jak miernik pokaże 3,85V czy 3,9V nie będzie dla mnie miało znaczenia. Jestem na etapie (jak wspomniałem) wchodzenia w temat i przyrząd ma mi poniekąd pomóc, zachęcić. Teoria to nie wszystko, a jak coś zmierzę samodzielnie, zapewne zostanie na dłużej
Istotne raczej są takie parametry, jak trwałość miernika czy wspomniana już idiotoodporność. Chyba, że instrukcja zawiera informacje gdzie nie można wtykać końcówek przewodów...

Podajecie dokładność urządzeń na poziomie dziesiątej części procenta i zagadkowe dla mnie np. "dwie cyfry i 2000 zliczeń" - co to takiego, z czym to wiązać?

Dziękuję z góry i proszę o proste wypowiedzi, mało zaawansowane elektrycznie

EDIT:
A może coś z:
http://allegro.pl/miernik-uniwersalny-m ... 80270.html
http://allegro.pl/multimetr-mastech-m32 ... 47757.html
http://allegro.pl/mastech-mas838-multim ... 05430.html
http://allegro.pl/uniwersalny-miernik-c ... 94285.html

OK, podanego w drugim linku m890g odrzucam, ponieważ nie zwróciłem uwagi, że nie pochodzi z Uni-T.

Nie patrz na tego M890F. Niewiele dopłacisz i będziesz miał Uni-T M890 (F, C+, czy nawet G). Ten M890F z Twojego linka pewnie układ w środku ma ten sam co Uni-T (od lat robią tak naprawdę to samo), ale nie wiadomo jak z jakością.

michals pisze: Podajecie dokładność urządzeń na poziomie dziesiątej części procenta i zagadkowe dla mnie np. "dwie cyfry i 2000 zliczeń" - co to takiego, z czym to wiązać?

Cyfry i ilość zliczeń też mają wpływ na dokładność.

Zakładamy, że masz miernik który ma:
- 4000 zliczeń
- dokładność na zakresie 4V równą +-0,8%
- +2 cyfry
- rozdzielczość na tym zakresie 1mV (0,001V).

Powiedzmy, że mierzysz napięcie na ogniwie, które ma w rzeczywistości 3,8V.

Policzmy o ile omawiany miernik, może maksymalnie zawyżyć wynik:
3,8V x 1,008 (to te 0,8% procent) = 3,8304V + 0,002 (to te 2 cyfry x rozdzielczość na danym zakresie) = 3,832V - tyle miernik Ci może pokazać przy realnym 3,8V ... czyli błąd pomiaru to +- 0,032V, więc równie dobrze może pokazać w najgorszym wypadku 3,768V.

Fajnie, dzięki za to wyjaśnienie!
Ilość zliczeń mówi nam ile w ogóle razy możemy wykorzystać przyrząd czy ile na skalibrowanym sprzęcie można wykonać dokładnych pomiarów? W tym drugim przypadku, jak wykonać kalibrację samodzielnie?

Mówi jaką maksymalnie liczbę wyświetli miernik?

Tak, to max liczba jaką może wskazać miernik .. czyli 4000 to 4,000 dla zakresu 4V (ew 4000mV), lub dla zakresu 40V będzie to 40,00 co da rozdzielczość 0,01V aż do 40V. Gdybyś miał miernik 2000 zliczeń, to przy pomiarze napięcia 40V już wchodzisz w zakres 200V i rozdzielczość spada do 0,1V (więc tutaj 2 cyfry dają już 0,2V błędu, a nie 0,02V, jak w mierniku 4000 zliczeń).

... tak że ilość zliczeń też przekłada się pośrednio na dokładność, bo wpływa na rozdzielczość, która wpływa już bezpośrednio na wielkość przekłamania po uwzględnieniu cyfr błędu.

Dzięki, teraz moja wiedza się mocno zwiększyła, poważnie.
Mam nadzieję i głęboko wierzę, że trochę spędzonego czasu na tym forum z Waszą pomocą dostarczy mi podstawowej wiedzy związanej z elektryką

Mam UNI-T UT33A bardzo poręczny i prosty miernik-nigdy mnie nie zawiódł.
Wkurza tylko wyłączanie się miernika przy dłuższych pomiarach...
Dokładność jest wystarczająca i nawet lepsza od UT50D.

Hahar pisze: Dokładność jest(...) nawet lepsza od UT50D.

Jakiego wzorca użyłeś? (bo wg. specyfikacji, to przy pomiarze napięcia ~1,2V dokładniejszy jest UT50D ... chyba, że mówisz o nieco wyeksploatowanym UT50D, szczególnie o wytartych stykach pokrętła zakresu - w manualach szybciej się będzie wyrabiać)

Kyle pisze:Jakiego wzorca użyłeś? (bo wg. specyfikacji, to przy pomiarze napięcia ~1,2V dokładniejszy jest UT50D ... chyba, że mówisz o nieco wyeksploatowanym UT50D, szczególnie o wytartych stykach pokrętła zakresu - w manualach szybciej się będzie wyrabiać)

Przy tak niskim napięciu to racja. Mierzyłem specjalnie na wartości skrajnej UT50D czyli okolice 20V ,po przekroczeniu musiałem zmienic zakres...
Czyli znowu zależnie w zależności do czego miernika się używa, raz jeden jest nieco lepszy -a raz drugi .
Co do wyrobienia pokrętła - pewnie szybciej kupię jakiś "lepszy" z innymi funkcjami zanim ono się wyrobi.
Czyściłem niedawno pierścienie ślizgowe pod takim pokrętłem w innym mierniku alkoholem bo głupoty pokazywał- prawidłowe wskazania wróciły.

Dobrzy ludzie, powiedzcie co myślicie o multimetrze Voltcraft VC 175?
Chciałbym przygarnąć nowy multimetr, póki co mam jakiś Topex za dwie dyszki z Castoramy, niby działa... ale jednak chciałbym coś lepszego
Mam zgromadzone w pewnej firmie 128 punktów do wymiany w formie złotówek na cokolwiek ze sklepu Merlin lub Conrad, dlatego właśnie tylko tam się rozglądałem. Myk jest też taki, że 128 zł i ani złotówki więcej się nie da.
Z tego co widzę, ten multimetr w zupełności mi wystarczy. Kable zrobiłem sobie ostatnio nowe, 14AWG silikonowe na wtykach bananowych więc je będę wykorzystywał.

Nie jest zły.
Ja używam DT9205A i nie narzekam.
Są lepsze ale to półka od 300 zł.

A ja zamówiłem z ciekawości Fluke 18B:
http://www.aliexpress.com/snapshot/6057789760.html
Czytałem trochę o chińskich Fluke i tej taniej serii 15B, 17B i 18B (u nas niedostępnej) i raczej same superlatywy. Przyjdzie to napiszę parę słów o tym sprzęcie. Ciekawi mnie zwłaszcza opcja pomiaru Vf diod LED.