Strona 7 z 198

: piątek 17 wrz 2010, 12:23
autor: Fluxor
Wlasnorecznie wyciagnolem, wymienilem amortyzator, poskladalem i zamontowalem spowrotem. Przykrecajac ostatnia nakretke zauwazylem ze zapominalem zalozyc oslony na amortyzator. Czeka mnie znowu rozbieranie i wszystko od poczatku jakies 2 godziny.

Obrazek

: środa 22 wrz 2010, 20:40
autor: Timmy
Zaciąłem się Sanrenmu 710, ciąłem sobie kawałek drewna, odwróciłem wzrok i nagle nóż w palcu :sad: Bez blizny się nie obędzie. Boję się, że jutro obudzę się bez palca :sad: Dam jutro zdjęcia, bo teraz nie mam nerwów do tego, w ogóle nie mogę na to patrzeć... Może pomyślicie, że przesadzam. Ja uważam co innego, a miałem już wiele blizn, ale ta rana jest okropna...

: środa 22 wrz 2010, 22:10
autor: Pyra
Witam
Wczoraj mój kolega w pracy miał wypadek. Podczas usuwania usterki na górce rozrządowej, odsunęli się od przejeżdżającego wagonu wprost pod lokomotywę jadącą po sąsiednim torze, kolega się potknął i stracił stopę, dziś się dowiedziałem, że amputowano mu nogę w połowie łydki. Nadal nie wie co się stało i nie może sobie przypomnieć całego dnia.
Miał w listopadzie iść na emeryturę :-(

: czwartek 23 wrz 2010, 11:31
autor: DNF
Pyra, to straszne :(
Nie wiem co mogę na taki wypadek odpisać..
Jak to czytałem, przypomniała mi się historia narzeczonego mojej cioci. Stracił nogę "trochę" wyżej :(
Pozdrawiam
DNF

: czwartek 23 wrz 2010, 18:08
autor: Timmy
Rana mi się goi, zalepiłem na noc i w dzień plastrem, więc nic raczej mi nie zostanie, prócz blizny, i większej ostrożności do noży. Nie dodam zdjęcia, bo stwierdziłem, że nie potrzeba. :P Zresztą nie jest tak źle. Trochę przesadziłem w 1 poście ;)

Pyra, współczuję Twojemu koledze, chyba jest to gorsze od wszystkich smutków w tym temacie.

: piątek 12 lis 2010, 12:13
autor: DNF
38* gorączki, ból gardła oraz głowy, a do tego nauka fizjologii oraz chemii na zaliczenia w przyszłym tygodniu.. Może być lepiej?

: piątek 12 lis 2010, 16:19
autor: Komarek34
No to masz "słońce tropików w środku zimy"jak mawia mój kolega.
Życzę szybkiego powrotu do zdrówka. Właściwie to wszystkim zdrówka życzę :mrgreen:
I słonka,i uśmiechu troszkę :mrgreen:
I jak najmniej powodów do wpisów w tym temacie :mrgreen: :mrgreen:

: piątek 12 lis 2010, 16:53
autor: DNF
Dzięki :)

: sobota 13 lis 2010, 15:58
autor: Komarek34
I jak zdrówko DNF? :)

: niedziela 14 lis 2010, 15:39
autor: DNF
Dzięki, lepiej :) Do jutra muszę już być zdrowy.
Jednak moja fizjologia oraz chemia, nie mają się najlepiej..

: niedziela 14 lis 2010, 15:51
autor: Komarek34
Moja chemia też zawsze była "dostateczna" :) Jestem typowym humanistą.
Ale fajnie że przynajmniej zdrówko wraca :wink:

: czwartek 18 lis 2010, 10:56
autor: krzycho_
Wyprute ogniwa 18650 z bateri FS nieznanego pochodzenia okazały się zużute , poświećiłem trochę czasu aby je wyłuskać z klejonej obudowy i oczyścić a tu taki numer :roll:

1,19 - 1,25 na każdym ogniwie :-( już nie wstaną raczej

: czwartek 18 lis 2010, 19:30
autor: DNF
No jak nie wstaną?
Łączysz je równolegle na chwilę z jakimś naładowanym ogniwem i jak dobije do ~2.8-3.0V to wsadzasz do ładowarki.
A że trochę dostały już po plecach, to trzeba przemilczeć :)
Pozdrawiam
DNF

: czwartek 18 lis 2010, 21:51
autor: krzycho_
DNF sposób już poznałem ,ale chyba nie ma sensu ich reanimować jak będą miał najwyżej połowę pojemności albo i mniej ~1000mAh :|

Już kupiłem nowe ogniwa Sony a te wrzuce do szuflady , może się do czegoś przydadzą po reanimacji kiedyś.

: niedziela 21 lis 2010, 01:49
autor: Fluxor
Zobaczylem cos, czego nie powinienem widziec. Teraz musze dzwonic do weterynarza czy brac kota ze soba albo wystarczy jak sam przyjade po lekarstwa dla niego.