www.swiatelka.pl

Jak podłączę do powerbanku telefon/iPada/cokolwiek to urządzenie jest ładowane, ale niebieska dioda równomiernie mruga. Jak próbuję ładować powerbank to czerwona dioda mruga.
Ogniwo miało 3,45V. Jak włożyłem inne, które ma 4,11V to niebieska dioda nie mruga przy ładowaniu, tylko świeci ciągłym światłem, ale przy próbie ładowania lepszego ogniwa i tak mruga na czerwono.
Moje watpliwości rozwiała by pewnie instrukcja ale €Ž$%# żółtki nie dały.

PS Jak ładuję- mruga na niebieskio, jak odłącze kabel od telefonu- świeci jeszcze przez 3-4s światłem ciągłym(niebieskim) po czym dopiero gaśnie.

Urządzenie, które mam teraz, dobrze się sprawuje jako ładowarka. W ogniwo idzie na początku 800 mA, wiadomo z czasem spada, na końcu idzie 100 mA. Ładuje ogniwo do 4.2 - 4.22 V i przestaje, zapala się zielona dioda i urządzenie nie pobiera prądu z USB.
piciex, może sprzedają teraz inną wersję, jakąś taką migającą. Wkładałeś w pełni naładowane ogniwo? Może działa jakoś tak, że chcesz ładować coś power bankiem z dużą ilością energii to świeci światłem ciągłym, gdy spadnie napięcie na ogniwie poniżej jakiegoś poziomu zaczyna migać (taka niby sygnalizacja stanu naładowania), a gdy ładujesz power bank będzie migać póki się nie naładuje. Tak sobie gdybam, jak dostanę swoje to je posprawdzam dokładnie.
Aha, ten który mam od razu się wyłącza po odpięciu kabla.

Ten powerbank z BG początkowo świeci ciągle na niebiesko, potem jak akku jest już nieco rozładowany zaczyna migać, miałem kilka i tak się zachowywały. Xperię neo ładowały poprawnie, prądem porównywalnym z oryginalnym zasilaczem 5V.

madkeinam, też tak to sobie tłumaczę, ale dziwna sprawa.
Poczekamy, aż dostaniesz następną partię z Banggooda i porównamy- najwyżej będę reklamował.
Na razie ładuję go (cały czas sobie miga na czerwono) i zobaczę co się stanie na końcu i jakie będzie napięcie.

[ Dodano: 3 Luty 2015, 22:19 ]
maciex93, a przy ładowaniu migał, czy świecił ciągle na czerwono?

Przy ładowaniu miga na czerwono, jak ogniwo jest full świeci ciągle na czerwono.

Czyli wygląda na to, że wszystko OK i to Ty masz mojego bratniego powerbanka, a madkeinama jest od innej matki.
Pewnie jedna obudowa, a bebechy różne dają.

Racja, bebechy bywają inne, miałem 2 wersje.

Zobaczymy z jakiej matki będą nowe, jakie by nie były pokocham jak swoje Trochę w sumie nieładnie tak sprzedawać różne towary pod tym samym numerem katalogowym. Miałem coś podobnego w pracy to się 2 miesiące móżdżyłem co jest nie tak zanim doszedłem, że producent zmienił jeden składnik mieszaniny z którą pracowałem.

PawelG., tak na szybko sprawdziłem jak wygląda ładowanie w tym wynalazku i szału nie ma. Na koniec czerwona dioda przestała mrugać i zaczęła świecić ciągłym światłem, ale napięcie na jednym ogniwie wyniosło 4,11V, na innym 4,14V.
Napięcia sprawdzałem w Opusie, więc dokładniść wyników daleka od ideału, ale w weekend wezmę miernik i zrobię to jak należy.

Ja mam PB m-life 10000mAh pojemności deklarowanej i "na oko" pewnie tyle jest. W kategorii cena/jakość trudno o konkurenta ale rozmiary są dość spore niestety.
Mam też te PowerBangii z BG podane wyżej. Nie sprawdzałem jak wypadają w roli ładowarki ale do ładowania urządzeń nie mam zastrzeżeń. Za tą cenę polecam.

A masz wersję z mrugającą diodą czerwoną i niebieską, czy stałą czerwoną/niebieską/zieloną?
Co do rozmiarów to liczyłem, że powerbank na jedno ogniwo będzie nieco mniejszy, a jednak kawał rurki jest.

piciex, jak zaczyna czerwona dioda świecić światłem ciągłym to power bank pobiera prąd z USB? Może trzeba poczekać aż zapali się zielona. Włóż jakieś ogniwo naładowane do 4.2 V i poczekaj chwilę, zobacz co się stanie.
Miałem Millera M-102 i też kończył ładowanie na 4,14 V, z jednej strony denerwowało mnie to ale z drugiej to nie tragedia, gorzej by było jak by ładował do 4.25 V.

Nie wiem czy pobiera, bo tak jak pisałem sprawdzałem tylko na szybko napięcia w ladowarce BT-C3100.
Nie chciało mi się iść do garażu po miernik.
W weekend przysiądę do tego od serca i posprawdzam co i jak.

piciex pisze:PawelG., tak na szybko sprawdziłem jak wygląda ładowanie w tym wynalazku i szału nie ma. Na koniec czerwona dioda przestała mrugać i zaczęła świecić ciągłym światłem, ale napięcie na jednym ogniwie wyniosło 4,11V, na innym 4,14V.

Rozrzut ma, ale przynajmniej bezpiecznie ładuje.

Robicie podstawowy błąd - ładowarka zapewne zakańcza ładowanie przy 4,2V i w tym momencie ODCINA ładowanie, co powoduje spadek napięcia do 4,11V i jest to normalne. Mam trochę ogniw i kilka powerbanków i praktycznie w każdym po wyjęciu ogniwa po chwili napięcie powoli spada i zatrzymuje się przy 4,15V a u innych przy 4,09.