: czwartek 12 cze 2014, 22:55
Witam
Tranzystory npn i pnp, po prostu działają na odwrotnej polaryzacji, jeden zasilany napięciem dodatnim, drugi ujemnym, ale zasada działania jest identyczna.
Nie ma potrzeby ograniczenia prądu ładowania, w momencie zadziałania balansera, prąd stanowi już ułamek głównego. Prąd maleje samoczynnie podczas ładowania.
Pozdrawiam
Tranzystory npn i pnp, po prostu działają na odwrotnej polaryzacji, jeden zasilany napięciem dodatnim, drugi ujemnym, ale zasada działania jest identyczna.
Nie ma potrzeby ograniczenia prądu ładowania, w momencie zadziałania balansera, prąd stanowi już ułamek głównego. Prąd maleje samoczynnie podczas ładowania.
Pozdrawiam