Temat rozrósł się o wiele bardziej niż myślałem, choć z drugiej strony problem wyboru sprzętu również okazał się większy niż przypuszczałem.
Dziękuję za wszystkie podpowiedzi i dobre rady (oczywiście tematu nie zamykam, bo nigdy nie wiadomo co jeszcze się przyda).
Ostatecznie stanęło na lodówce beko (2m wysokości, bo jak kolega pietros słusznie zauważył, pojemności nigdy za dużo) i kuchence tego samego producenta (wolnostojąca 60cm), a także zmywarka miele (używana, ale stan idealny). Postawiłem na sprzęt z niewygórowanej cenowo półki, bo jak już nie jedna osoba mówiła, nie ma już sprzętów na całe życie, więc nie ma co przesadnie przepłacać.
Remont kuchni zakończony, elektryka przerobiona (wcześniej nie było przewodu ochronnego, został dołożony aby lodówka/kuchenka nie kopała, oczywiście dołożony tak jak powinien, a nie podpięcie bolca do zera).
Wyposażenie kuchni (co warto kupić)?
Endrju - a suszarkę do rzeczy po praniu - masz?
Co prawda to do innego pokoju hobby, ale polecam.
Żona dziękuje mi tak raz na tydzień, że nie musi większości rzeczy prasować.
Trochę ten stan rzeczy już trwa, więc raczej swoją robotę- i żona i suszarka robi.
Co prawda to do innego pokoju hobby, ale polecam.
Żona dziękuje mi tak raz na tydzień, że nie musi większości rzeczy prasować.
Trochę ten stan rzeczy już trwa, więc raczej swoją robotę- i żona i suszarka robi.
Najpierw długo radzą mędrce - potem kleci się naprędce.