Strona 6 z 6

: piątek 14 cze 2019, 17:02
autor: Vigo
Może kogoś zainteresuje taka informacja, że wszystkie akcesoria, przystawki Dremela (te z gwintem) pasują jak ulał do Boscha GRO 12V:

Obrazek

: wtorek 25 lut 2020, 19:09
autor: PawelPe
Mam zieloną wiertareczkę Boscha (PBS 500 RE) i niebieską wkrętarkę (GSR 12-2), więc niniejszym zapisuję się do klubu :- )

Wiertarka przeżyła całą budowę domu (oczywiście w trudniejszych pracach wspomagana większymi sprzętami, już innych firm) i o dziwo, ciągle działa bezproblemowo. Wkrętarka podobnie. Z własnych doświadczeń, na Boscha złego słowa powiedzieć nie mogę, choć firmy ...nie lubię, ale to wynika z jej "narodowości" - nie lubię niemieckich produktów :- )

A że Bosch dla starszej generacji to synonim solidności, sprezentowaliśmy ostatnio teściowi, któremu jak się okazało brakowało wkrętarki, model GSR-120
Zastanawiam się, czy nie iść za ciosem i nie prezentować mu kolejnych elektronarzędzi 12V. Odpadnie kombinowanie co na prezent :- )
Tyle że niebieska linia 12V jest bardzo uboga, stąd mój post, którego clou brzmi - czy akumulator 12V z linii niebieskiej (GBA) będzie poprawnie współpracował z elektronarzędziami serii zielonej, zasilanej oryginalnie akumulatorem PBA? Wydają się być podobne ale to wszak o niczym nie przesądza. Wiecie może jak to jest? Testował to ktoś?

: wtorek 25 lut 2020, 21:34
autor: Vigo
Niestety akumulatory z linii niebieskiej Pro nie będą pasować do sprzętów linii zielonej, amatorskiej, mimo, że w sumie są, to takie same akumulatory, maja identyczne złącza (jedne i drugie ładujemy tymi samymi ładowarkami).
Różnica tkwi w "dupkach", czyli dolnej części akumulatorów, które wystają z korpusu maszyny, są one inne, maja różne kształty i inne zaczepy, a jako ciekawostkę dodam, że owe "dupki" da się zdemontować (trzymają się na zatrzaskach) i np. jeżeli z akumulatora "zielonego" zdemontujemy "dupkę" i założymy w jej miejsce "dupkę" zdjętą z akumulatora "niebieskiego", to taki akumulator będzie można używać w urządzeniach linii niebieskiej.

Z lewej "zielony" z prawej "niebieski":

Obrazek

Obrazek


PawelPe pisze:Mam zieloną wiertareczkę Boscha (PBS 500 RE) i niebieską wkrętarkę (GSR 12-2), więc niniejszym zapisuję się do klubu :- )

Wiertarka przeżyła całą budowę domu (oczywiście w trudniejszych pracach wspomagana większymi sprzętami, już innych firm) i o dziwo, ciągle działa bezproblemowo. Wkrętarka podobnie. Z własnych doświadczeń, na Boscha złego słowa powiedzieć nie mogę, choć firmy ...nie lubię, ale to wynika z jej "narodowości" - nie lubię niemieckich produktów :- )

A że Bosch dla starszej generacji to synonim solidności, sprezentowaliśmy ostatnio teściowi, któremu jak się okazało brakowało wkrętarki, model GSR-120
Zastanawiam się, czy nie iść za ciosem i nie prezentować mu kolejnych elektronarzędzi 12V. Odpadnie kombinowanie co na prezent :- )
Tyle że niebieska linia 12V jest bardzo uboga, stąd mój post, którego clou brzmi - czy akumulator 12V z linii niebieskiej (GBA) będzie poprawnie współpracował z elektronarzędziami serii zielonej, zasilanej oryginalnie akumulatorem PBA? Wydają się być podobne ale to wszak o niczym nie przesądza. Wiecie może jak to jest? Testował to ktoś?

: czwartek 27 lut 2020, 10:51
autor: PawelPe
Szkoda. Dziękuję za info.

: czwartek 27 lut 2020, 16:30
autor: Concorde
PawelPe pisze:Tyle że niebieska linia 12V jest bardzo uboga
Ze swojej strony polecam GLI 12V-330. To lampka - perełka w tej branży.

: czwartek 27 lut 2020, 22:42
autor: Vigo
PawelPe pisze: Tyle że niebieska linia 12V jest bardzo uboga...
Eee, nie jest chyba, aż tak źle, a z ciekawości, jakich sprzętów w tym systemie Koledze ewentualnie brakuje. :?:

Obrazek

Re: Klub Bosch'a

: wtorek 12 maja 2020, 22:40
autor: zlp
Chyba śmiało mogę zapisać się do klubu. Niebieski Bosch, 3 lata gwarancji nawet do użytku profesjonalnego (po zarejestrowaniu na www), to mówi coś samo za siebie.
Mam większość z narzędzi 12V (10,8) i nieco 220V, w sumie około 40 - 50 sztuk. Testowałem różne, ale najbardziej podszedł mi Bosch.
Ostatnio zastanawiałem się nad regeneracją akumulatorów, najstarsze 2 sztuki mam z 2008 roku, 1,5Ah oryginalnie, po tylu latach obydwa mają jeszcze ponad 0,9Ah.
W sumie jak sprawdziłem, to nowy 1,5Ah mogę kupić za 67zł brutto, więc regeneracja nie ma sensu.
Sprzęt naprawdę trwały i w dobrej cenie. Fakt, że część już zajechana, ale lekko nie miały i służyły latami.
Kupuję w necie, na miejscu drożej o kilkadziesiąt procent. Z powyższego postu mam większość pozycji, niektóre po parę sztuk.