www.swiatelka.pl

Tak tak cieńsza, widziałem wcześniej że są podzielone zdania, dlatego chwilowo się nie wypowiadam, zdjąłem izolację z obu kabli i wrzucę fotkę żeby wyjaśnić sprawę

Edytowano

Wow, ale grubas ten czarny, chyba na 1kV...
Co do napięcia jałowego na wtórnym to ja też mam 2,6V, manekinen chyba też.

PS ten miernik cęgowy co kupiłeś, on ma pomiar do 400A, czemu więc mierzy ponad 1kA?

Myslalem ze tez macie zwykly miernik na 400A takie na 1kA to juz grubszy wydatek.

Czyli moze byc przeklamanie na pomiarze?

Ja i manekinen mamy najtańsze chińskie mierniki, DT coś tam i one mają pomiar do 1kA, oo taki:
http://allegro.pl/miernik-multimetr-ceg ... 35353.html
A twój, to producent podaje do 400A, więc chyba przy takim prądzie został skalibrowany, więc niewykluczone że może przekłamywać przy 1kA, chociaż 1,1kA to prawidłowy wynik.

Wiecie co?
Do pełni szczęścia chciał bym taki sterownik z wyświetlaczem co można precyzyjnie ustawiać czas załączenia oraz pokazuję szczytowe natężenie, które to może nam wskazać że zgrzew nie został wykonany prawidłowo, przez zabrudzenia lub mały docisk.

Ten czas zgrzewu to mial jakis sterownik z EP

Zaraz poszukam dokladnie.

Nie musisz, widziałem go.

Na elektrodzie byly nawet poprawki tego projektu, ale cos z programowaniem byle wiec nie dla mnie to sie nie zglebialem.

Hmmm, pomysł z wyświetleniem prądu szczytowego jest ciekawy, chyba trzeba będzie poszperać za analogowym halotronem

Myślałem o czymś takim:

A tu dokładny opis, wraz ze wzorami:
http://meettechniek.info/instruments/cu ... ormer.html
Zasada działania taka sama jak w miernikach cęgowych...

Dowalić do tego najlepiej analogowy wskaźnik i gotowe. Wykalibrować wg chińskiego miernika cęgowego. Nie musi to być specjalnie dokładne, ważne aby było powtarzalne. Aha, i rdzeń musi być dostosowany do częstotliwości sieciowej, więc dławiki z zasilaczy atx jakich mam pół wiadra się raczej nie nadadzą. Ale w sumie można użyć jakiegoś malutkiego trafka kształtkowego wydłubując pierwotne

Manekinen pisze:więc dławiki z zasilaczy atx jakich mam pół wiadra się raczej nie nadadzą.

Uuu, zła wiadomość, skąd więc odpowiednie pozyskać?
Już jeden taki tranformatorek pomiarowy wykonałem do zasilacza SMPS, a tu taki zonk...

Nie będę udawał że się na tym znam bo się nie znam, to dosyć złożone zagadnienie. Stop z jakiego jest wykonany rdzeń, indukcyjność, nasycenie, i tym podobne. Wiem tyle że rdzeń dostosowany do pracy przy 50kHz na pewno nie będzie działał przy 60Hz... i odwrotnie. Lub będzie działał z minimalną sprawnością.

No a ten ferryt co dają na kable do filtracji?

Filtruje śmieci wysokiej częstotliwości z przetwornicy, aby nie dostały się do sieci.

Doctore pisze:Myślałem o czymś takim:

Manekinen pisze:Nie będę udawał że się na tym znam bo się nie znam, to dosyć złożone zagadnienie. Stop z jakiego jest wykonany rdzeń, indukcyjność, nasycenie, i tym podobne. Wiem tyle że rdzeń dostosowany do pracy przy 50kHz na pewno nie będzie działał przy 60Hz... i odwrotnie. Lub będzie działał z minimalną sprawnością.

Też właśnie wydaje mi się że rdzeń może się nasycić i będą przysłowiowe 4 litery z tego
Ale próba nie strzelba, przetestuje w weekend.