Strona 47 z 49

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: wtorek 29 wrz 2020, 22:09
autor: aslpg
Ta sama fotka w recenzji🙂

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: czwartek 01 paź 2020, 23:08
autor: Pyra
Witam

Znów poszalałem na aukcji :twisted: udało mi się dorwać strug Stanley no. 4 SW, za trochę ponad pół ceny.
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Strug co prawda używany, ale niewiele, z tym, że niestety nóż był dość mocno wyszczerbiony.
Po pięciu godzinach pracy, jednak udało mi się go wyprowadzić, ostry jak brzytwa. :D
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć
Pomijając konstrukcję korpusu, to podstawowym plusem tego narzędzia, jest bardzo dobrej jakości stal noża, dlatego to tyle trwało, mimo, użycia osełek diamentowych...
Pozdrawiam

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: środa 21 paź 2020, 21:19
autor: Fluxor
https://www.aliexpress.com/item/32978163430.html - T1000S SD Card WS2801 WS2811 WS2812B LPD6803 LED 2048 Pixels Controller DC5~24V T-1000S RGB LED Controller

https://www.aliexpress.com/item/32975332081.html - 50pcs/lot DC5V/12V input WS2811 pixel module,12mm black/green Wire led string;Chrismas tree;waterproof with 3pin JST Connectors

https://www.aliexpress.com/item/32796409392.html - Forfar 150 Pcs 38mm White Beer Pong Balls Balls Ping Pong Balls Washable Drinking White Practice Table Tennis Ball ping pong

Miejmy nadzieję, że dotrze do grudnia, żebym zdążył jeszcze zrobić z tego oświetlenie na balkon. Jak się sprawdzi to co roku będzie dokupywane więcej pikseli.

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: wtorek 22 gru 2020, 20:38
autor: Fluxor
Najpierw jedna przestała świecić, teraz druga GU10 z IKEA zaczęła migać więc trzeba było kupić nowe. Miałem wziąć coś taniego a tu w Biedronce jakieś resztki z oferty po 17,99 za sztukę Philips 5W SceneSwitch czyli GU10 z 3 trybami z pamięcią wybieranymi z włącznika. Bardzo fajna sprawa, za dnia na pełnej mocy a wieczorem jak nikt nic nie robi na blacie kuchennym to najsłabszy tryb.

obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: piątek 01 sty 2021, 17:02
autor: Sosenia
Na Święta, "dostałem" swoją własną stocznię i drugi statek z ABS-u zwodowany:
obrazek
Kliknij obrazek, aby powiększyć

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: sobota 16 sty 2021, 18:54
autor: BKK
Nowe opony do auta. Bolało. Teraz trzeba kupić zestaw do drugiego. Zaboli jeszcze bardziej.

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: niedziela 17 sty 2021, 19:18
autor: kisi
BKK pisze: sobota 16 sty 2021, 18:54 Nowe opony do auta. Bolało. Teraz trzeba kupić zestaw do drugiego. Zaboli jeszcze bardziej.
Jeśli nie jeździsz zawodowo polecam dobre wielosezonowe. Ja przy 3 samochodach musiałbym trzymać 12 opon gdzieś. Poruszając się praca-dom + zakupy i codzienne sprawy sprawdzają się super. Jeszcze nigdy nie czułem się zagrożony.

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: poniedziałek 18 sty 2021, 12:04
autor: BKK
Oczywiście, że wielosezonowe. Jedno auto mam "prywatne", albo do małych wyjazdów. Drugie, to służbowy wan (peugeot expert). Tam już idą opony wzmacniane C. Na jedno i drugie zakładam wielosezonowe, bo pomijając fakt, że nie mam gdzie opon składować, to nie jestem zwolennikiem przekładania na felgach. No i warunki pogodowe (akurat mamy niechlubny wyjątek, bo atak zimy) nie są wymagające ostatnimi czasy.
Do małego poszły nokiany seasonproof. Do dużego idą falkeny. Wolę zapłacić trochę więcej i mieć dobrej klasy opony, niż jeździć na jakich chińczykach lub turasach o nierozpoznawalnych markach.

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: poniedziałek 18 sty 2021, 13:03
autor: GanzConrad
BKK pisze: poniedziałek 18 sty 2021, 12:04 Wolę zapłacić trochę więcej i mieć dobrej klasy opony
Trudno mi to pozostawić bez komentarza, bo jeszcze ktoś przeczyta i pomyśli, że masz rację.
"Dobrej klasy opony wielosezonowe" to jest jakiś oksymoron...
Od 20 lat mam wymieniane opony 2 razy w roku, oprócz doświadczenia przeszedłem kilka szkoleń z jazdy w trudnych warunkach i różnica w przyczepności pomiędzy oponami letnimi, albo "do wszystkiego", a oponami zimowymi to przepaść. Pomijając wszystkie oczywiste różnice typu twardość gumy w niskich temperaturach, opona zimowa ma jedną główną rolę: ma wyciągnąć pojazd z poślizgu. Jak wpadniesz w poślizg (woda, śnieg) na letnich lub wielosezonówkach to lecisz jak na nartach i nic nie da się z tym zrobić. Zimówka łapię przyczepność i można wyprowadzić pojazd z poślizgu. Jak zrobisz to samo raz w życiu (np. test łosia), korzystając jednego dnia z dwóch samochodów (na różnych oponach), w tych samych warunkach, tym samym zakręcie itp itd to stanie się to oczywistością.

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: poniedziałek 18 sty 2021, 13:40
autor: Bocian
GanzConrad pisze: poniedziałek 18 sty 2021, 13:03
BKK pisze: poniedziałek 18 sty 2021, 12:04 Wolę zapłacić trochę więcej i mieć dobrej klasy opony
Trudno mi to pozostawić bez komentarza, bo jeszcze ktoś przeczyta i pomyśli, że masz rację.
"Dobrej klasy opony wielosezonowe" to jest jakiś oksymoron...
Od 20 lat mam wymieniane opony 2 razy w roku, oprócz doświadczenia przeszedłem kilka szkoleń z jazdy w trudnych warunkach i różnica w przyczepności pomiędzy oponami letnimi, albo "do wszystkiego", a oponami zimowymi to przepaść. Pomijając wszystkie oczywiste różnice typu twardość gumy w niskich temperaturach, opona zimowa ma jedną główną rolę: ma wyciągnąć pojazd z poślizgu. Jak wpadniesz w poślizg (woda, śnieg) na letnich lub wielosezonówkach to lecisz jak na nartach i nic nie da się z tym zrobić. Zimówka łapię przyczepność i można wyprowadzić pojazd z poślizgu. Jak zrobisz to samo raz w życiu (np. test łosia), korzystając jednego dnia z dwóch samochodów (na różnych oponach), w tych samych warunkach, tym samym zakręcie itp itd to stanie się to oczywistością.
Wydaje mi się, że trochę dramatyzujesz. Również od zawsze przekreślałem opony typu "cztery pory roku" w myśl zasady, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego. W poprzednim aucie (Mazda 6) miałem oczywiście obowiązkowo dwa komplety kół zimowe na stalówkach 15" (dobrej klasy Nokian) a lato 16" alu Goodyear (modelu z głowy nie powiem ale lider rankingów sprzed kilku lat). Aktualnie miałem dylemat co założyć do nowej Corolli TS hybrid 1.8 Wiadomo, dealer oddaje auto na oponach letnich. Początkowo planowałem zmontować drugi komplet kół zimowych i nawet nie brałem pod uwagę wilosezonówek. Niestety w nowych autach standardem są zaawansowane i programowane pod konkretne auto czujniki ciśnienia, które w ASO kosztują bodaj 600zł za sztukę... Kolejnym problematycznym zagadnieniem było to, że nie wiedzieć czemu, auto to ma homologację jedynie na rozmiar kół R17 225/45. Oczywiście można dobrać zamiennik na mniejszej feldze o większym profilu i mniejszej szerokości ale w razie dzwonu ubezpieczyciel może to wywlec i stwarzać problemy. Przed decyzją więc co dalej robić, poczytałem sporo o wielosenówkach, jakie można teraz kupić (testy, porównania i opinie posiadaczy)i finalnie nabyłem i założyłem Michelin Cross Climate+ 225/45/17 i przy ataku zimy jaki mamy aktualnie, jestem nimi zachwycony (śnieg, lód, koleiny śniegowe na jezdni etc.) Porównując do zimowych Nokian z poprzedniego auta muszę przyznać, że są co najmniej tak samo dobre w porównywalnych warunkach. Tyle moich doświadczeń.

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: poniedziałek 18 sty 2021, 14:00
autor: GanzConrad
Zauważ, ze Ty piszesz o kwestiach finansowych związanych z wymianą i ja to rozumiem, a ponadto:
Bocian pisze: poniedziałek 18 sty 2021, 13:40 Przed decyzją więc co dalej robić, poczytałem sporo o wielosenówkach,
Natomiast ja piszę tylko i wyłącznie o przyczepności, opartej na doświadczeniu zdobytym przy testowaniu dwóch rozwiązań jedno po drugim, co sprawia, że różnica jest bardziej odczuwalna.
Wpadałem w poślizgi przy różnych prędkościach i w różnych warunkach, moja praca polega na tym, że czym gorsze warunki pogodowe tym mamy więcej pracy, więc jak wszyscy czekają w ciepłym domu, aż skończy się wichura/burza/śnieżyca - ja jadę polem w śniegu po pas (znaczy nie zawsze... ;-) ). Wiem też jak wygląda poślizg na zimówkach w temp ponad 30st i jakoś trudno mi uwierzyć, że opona wielosezonowa może być dobrej jakości.
Nie neguję sensu jej stosowania, bo aspekt finansowy często jest najlepszym kompromisem, ale porównywanie jej parametrów i stawianie znaku równości z oponą zimową to spore nadużycie.
Bocian pisze: poniedziałek 18 sty 2021, 13:40 Michelin Cross Climate+ 225/45/17
Używałem kiedyś Michelin Alpin i były to jedne z najlepszych jakie miałem, więc jeśli tak samo podeszli do jakości, to może rzeczywiście stworzyli coś godnego uwagi.

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: poniedziałek 18 sty 2021, 14:07
autor: BKK
GanzConrad, turlam się na tych nokianach już od piątku i powiem, że trzymają, jak przyklejone, nawet w kiepskich warunkach. Oczywiście nowe opony nie upoważniają mnie do jazdy z wysokimi prędkościami, tylko rozsądnie, ale nie wlokę się 33 km/h (za kimś takim w sobotę jechałem przez chwilę), tylko mam przyzwoitą przelotową. W tej chwili mam wybryk zimy, bo takowej przez ostatnie kilka lat nie było. I opony wielosezonowe stanowią coraz większy procent rynku, bo może nie są lepsze od sezonowych w górnych zakresach, ale w dla dziewięćdziesięciu kilku procent użytkowników, którzy nie wykorzystują ekstremalnie potencjału opon są one w pełni akceptowalne i skuteczne dla bezpiecznej jazdy.
Jeśli masz pracę polegającą na jeździe w trudnych warunkach, to akurat tobie pozostają tylko opony sezonowe lub nawet przeznaczone do bezdroży. jednak większość użytkowników nie ma takich wymagań i takiej potrzeby. To nie tylko sprawa finansowa, choć to gra rolę. Dochodzi jeżdżenie na wymiany, przechowywanie opon we właściwych warunkach. A okazuje się, że w zależności od doradzającego, to takich warunków nie ma. Dochodzi niebezpieczeństwo uszkodzenia czujników ciśnienia, jeśli takie występują. A te nie kosztują groszy. Wielosezon, to wygoda. Jest to oczywiście kompromis, ale w większości przypadków w pełni akceptowalny.

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: poniedziałek 18 sty 2021, 14:24
autor: GanzConrad
BKK pisze: poniedziałek 18 sty 2021, 14:07 dla dziewięćdziesięciu kilku procent użytkowników, którzy nie wykorzystują ekstremalnie potencjału opon są one w pełni akceptowalne i skuteczne dla bezpiecznej jazdy.
i to jest chyba sedno. U nas ten sam samochód jednemu pali średnio 6l/100km, a innemu 12 ;-), więc uogólnianie rzeczywiście nie ma sensu.
Jedni wolą brunetki, inni blondynki ;-)

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: sobota 13 lut 2021, 18:32
autor: endrju1
Jakiś czas od dyskusji minął, ale temat ostatnich postów aktualny więc dodam coś od siebie.
Jako że jeżdżę prywatnie autem z napędem na tył, to widzę jak dużo opona daje (zwłaszcza przy takiej pogodzie jak obecnie), przerabiałem opony wielosezonowe i wyglądało to tak, że opony kupione na jesieni w zimie dawały radę (choć takich parametrów jak zimówka nie miały, ale nie można mieć wszystkiego, po prostu człowiek jeździł ostrożnie), w lecie również spoko, ale druga zima to już był koszmar, tam gdzie zwykle spokojnie dawało się wjechać tym razem musiałbym zakładać łańcuchy, a nawet pomijając trzymanie boczne (w sensie na zakrętach) gdzie da się po prostu wolniej wejść w zakręt, to hamowanie to jazda na przysłowiowych sankach. Obecnie wymieniłem na zimówki (nawet nie jakieś z górnej półki, falken) i o wielosezonowych nie chce już słyszeć, bo o ile trafi się bezśnieżna zima, ewentualnie auto użytkowane okazjonalnie to pewnie różnicy nie będzie, o tyle jeśli mam auto którym muszę codziennie dojechać do pracy i nie bać się jak dopada 5cm śniegu że będzie mnie musiał ktoś z parkingu wypychać to wolę odżałować na komplet choćby tanich zimówek. (przechowywanie to również nie problem, bo za kilkadziesiąt zł rocznie zakład wulkanizacyjny ci je przechowa).
BKK pisze: poniedziałek 18 sty 2021, 14:07 ale w dla dziewięćdziesięciu kilku procent użytkowników, którzy nie wykorzystują ekstremalnie potencjału opon są one w pełni akceptowalne i skuteczne dla bezpiecznej jazdy.
Niestety nie da się wszystkiego przewidzieć i nawet jeżdżąc z bezpieczną wg ciebie prędkością nie jesteś w stanie przewidzieć nagłego hamowania, bądź ominięcia przeszkody. Oczywiście może się zdarzyć, że żadnej przygody mieć nie będziesz, ale to tak jak z zapinaniem pasów, bądź wykupywaniem ubezpieczenia, możesz nie zapinać, przecież jak nie będziesz mieć wypadku to nic ci się nie stanie.
Jak by nie patrzeć opona to jedyne co nas utrzymuje na drodze i jak jest gówniana to żadne elektroniczne systemy nic nie dadzą.

A żeby nie było całkiem offtop, to ostatnio po pozytywnych testach u kumpla, nabyłem zestaw wkrętarek parkside performance, jedna z serii 12V (PBSPA 12 a1) i największą 18V z udarem (PSBSAP 20-Li A1) i po pierwszych testach jestem bardzo zadowolony...

Re: Co sobie ostatnio kupiliście 2

: sobota 13 lut 2021, 20:09
autor: plecho1
U znajomego w takiej Parkside 18V po krótkim czasie ładowarka zaczęła zgłaszać uszkodzony akumulator. Ogniwa pomierzyłem ładowarką modelarską i wyszło że są ok, dało się zrobić reset elektroniki baterii i bateria dalej działa.