Strona 5 z 6
: wtorek 19 wrz 2017, 12:24
autor: FreeMagenta
Nie bierzesz jeszcze jednej rzeczy pod uwagę. Jak wygląda przepływ ciepła w wodzie a jak w lodzie. Po zamarznięciu woda zmienia właściwości i dalsze obniżanie temperatury jest znacznie trudniejsze.
Wlaśnie dlatego pytałem czy ta zamarznięta Pepsi jest zamarznięta całkowicie, czy tylko zewnętrzna warstwa - wiadomo że przy zamarzaniu bryły przewodzenie ciepła ze środka jest znacznie trudniejsze, tym samym w środku ciepło utrzymuje się znacznie dłużej
Barton_ pisze:(...)Schłodzenie lodu to ~4J/g*K a nie jak sugerujesz 2. Byłoby dokładnie 4,186J ale lód się rozszerza.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ciep%C5%8 ... %C5%9Bciwe
w tabeli jest wartość dla lodu dla 0 stopni. Po zmianie stanu skupienia zmienia się i ciepło właściwe.
: wtorek 19 wrz 2017, 14:40
autor: Barton_
O proszę, czegoś się dowiedziałem. Umarłbym w przekonaniu, że ciepło właściwe wody i lodu jest takie samo.
: wtorek 19 wrz 2017, 20:08
autor: GanzConrad
Nie wiem co deklaruje producent mojej pralki, ale wiem, że 99% społeczeństwa korzysta z zamrażarki mając w głębokim poważaniu jej wydajność i jakoś nie słyszałem tekstów typu "zepsuło mi się mięso w zamrażarce"...
: wtorek 19 wrz 2017, 20:57
autor: Barton_
To, że większość ma niską świadomość ma być argumentem na poparcie Twoich racji?
Trochę słabe.
Większość społeczeństwa uważa, że posiadanie latarki cały czas przy sobie jest zbędne. Wielu z tych, którzy ją mają używa latarek 1000 W Police z ogniwem 9800mAh.
My jednak tutaj staramy się rozwiać choć odrobinę mroki średniowiecza.
: środa 20 wrz 2017, 06:41
autor: kisi
To nie temat na tą dysputę. Mówimy o sprzęcie i właściwościach i niech tak pozostanie. Nikt w takiej zamrażarce nie zamraża mięsa po świniobiciu
: środa 20 wrz 2017, 09:26
autor: GanzConrad
Teoretyzujcie sobie dalej, ja poczekam na argumenty powiązane z rzeczywistością i dające się odtworzyć w normalnych warunkach. Specjalnie sprawdziłem, moja lodówka ma 4kg/dobę. Nigdy nie zwracałem na to uwagi i nigdy nie wyjąłem zepsutego żarcia.
: środa 20 wrz 2017, 09:29
autor: GanzConrad
kisi pisze:Nikt w takiej zamrażarce nie zamraża mięsa po świniobiciu
Ja jestem ten nikt i jestem w stanie pokazać wszystkich innych, których znam - też są "niktami" i jakimś cudownym trafem nikt nie wyjął zepsutego mięsa z lodówki...
: środa 20 wrz 2017, 10:18
autor: Barton_
Chyba się nie zrozumieliśmy.
Jest taki parametr, o którym żaden z Was nie wspomniał.
Co więcej, część z Was nadal podważa jego znaczenie czy wręcz istnienie.
Klasa klimatyczna i zdolność zamrażania są często ważniejsze od klasy energetycznej.
Pytający już o tym wie i może podjąć decyzję świadom faktu. Czy wybierze coś mającego zdolność zamrażania niską czy wysoką będzie świadomym wyborem i o to chyba chodziło.
: środa 20 wrz 2017, 10:19
autor: ElSor
Nie zwracałem szczególnie uwagi na większość parametrów lodówki podczas zakupu nieco ponad rok temu, bo przecież musi pobierać prąd, coś musi hałasować ... patrzyłem na jakość wykonania, łatwość czyszczenia no i z no-frostem, choć nie wierzyłem w to tak do końca. Żona kierowała się oczywiście wyglądem. Na finale mieliśmy pozostawione 2 - Samsung i Bosch. 1wszy cichszy i jakaś niby lepsza sprężarka (coś niby miała więcej), 2ga na mój gust bardziej przemyślana jeśli chodzi o użytkowość. Wybraliśmy Boscha. Jako, że pojawiła się w tym temacie dyskusja o zdolności zamrażania to poszukałem info o mojej i mam 14kg/24h
Nie wiem czy jest aż tak dobra w porównaniu z innymi no ale generalnie jestem z niej bardzo zadowolony. No-Frost działa, produkty są odpowiednio chłodne (w lato trochę napojów wychłodziła). Po roku narzekać nie mogę ale to dopiero rok więc kto wie czy wytrzyma 5 a nawet 10 lat bez awarii. Wysokość lodówki 1,86m (przy kupnie było, że duża ale postawiłem na swoim, że ma być większa) i można powiedzieć, że jak na razie zazwyczaj mamy extra miejsce by podratować czasem teściów i przechować coś przez kilka dni. Czasem, gdy odwiedzimy sklep Zott-a z przecenionymi produktami (np złe etykietki mają) mamy ją zapełnioną prawie na maxa. Świeżo po weselu tylko była za mała na pozostałe jedzenie z imprezy ale było tego dla nas jeszcze na ponad 2 miesiące i ratowali nas teściowie swoją zamrażalką sprzed 20 lat, która odpalana jest na specjalne okazje, bo ponoć bierze dużo prądu.
: środa 20 wrz 2017, 10:23
autor: Barton_
@Elsor. Koszt tego prądu to małe miki przy kwocie, jaką by trzeba wyrzucić w błoto z zepsutym jedzeniem.
Skoro Twoja ma 14kg na dobę to wybrałeś coś z porządnego. Podejrzewam, że bliżej 3 tysięcy niż tysiąca o ile nie side by side za krotność tych kwot.
: środa 20 wrz 2017, 10:31
autor: ElSor
Barton_ pisze:Podejrzewam, że bliżej 3 tysięcy niż tysiąca
Ok 400zł bliżej 1000zł niż 3000zł.
Nadal jest dostępna w euro z podobnej cenie. Wysokość + cena + marka wystarczy do znalezienia jej w sklepie.
: środa 20 wrz 2017, 12:05
autor: Barton_
KGN36XL35? Jak na srebrną to nawet niedroga. Co prawda dzisiejszy Bosch ma niewiele wspólnego z wizerunkiem na jaki firma pracowała przez dziesięciolecia ale tak jest z prawie wszystkim u większości producentów.
: środa 20 wrz 2017, 12:49
autor: ElSor
Właśnie ta. Głowy nie dam ale chyba była 100zł tańsza rok temu (i droższa od "podobnego" Samsunga o 100-200zł). Niemniej po otwarciu drzwiczek w Boschu wszystko wygląda mi na bardziej przemyślane i praktyczniejsze i to chyba przesądziło o wyborze. Trochę dotyku na "wyświetlaczu" się obawiałem ale działa należycie tylko szybka (chyba poliwęglanowa) rysuje się nawet od przetarcia szmatką i palcuje niemiłosiernie, podobnie zresztą jak i szara szczotkowana obudowa, na której widać prawie każdy dotyk. Pewnie Bosch się zepsuł ale jest jakiś czas na rynku AGD a o Samsungu jakoś dużo wcześniej nie słyszałem, nawet byłem zdziwiony, że sprzedawcy go zachwalają. Zresztą ich porady ... a co ja będę pisał, chyba każdy wie jak jest.
: poniedziałek 09 paź 2017, 00:25
autor: malarkey
pietros pisze:Ja dopiszę bardziej w kwestii użytkowej.
Kupując lodówkę wybierz model przynajmniej o rozmiar większy niż wydaje się potrzebny. Koszt zakupu i eksploatacji niewiele większy, miejsca też nie zajmuje więcej bo rośnie w górę, a potem i tak zawsze pojemności brakuje.
To bardzo słuszna uwaga, siostra wzięła taką mniej więcej na styk i po półtora roku nie mieli na nic miejsca bo się zapełniła. Ja wybierając lodówki zawsze szacuję z górką. Niedawno kupiłem lodówkę Liebherr, bardzo fajna firma, pierwszy raz mam od nich lodóweczkę ale bardzo dobrze się sprawuje, więc ze swojej strony polecam.
: wtorek 24 paź 2017, 13:25
autor: rymek
Abstrahując od tematu oświetlenia to polecam w kuchni montaż szkła pomiędzy szafkami dolnymi i górnymi. Plusów ma moim zdaniem więcej niż tradyjna glazura'
wygląda bardzo dobrze - szczególnie jeśli jest to szkło z grafiką
o wiele łatwiej jest je zamontować. Przykleja sie je jednego dnia. Z kafelkami jednak trochę trzeba się pobawić
i jest bardzo proste w utrzymaniu w czystości
https://glasshouse.com.pl/oferta/panele ... -do-kuchni