Strona 5 z 10
: sobota 12 wrz 2015, 20:49
autor: marmez
Volo pisze:Cięcie za ryzykowne bo na razie diody drogie
Zależy jak głęboko chcesz ciąć, jak przytniesz bezpiecznie 1mm nad czipem, to też już znaczną poprawę skupienia uzyskasz. Ciąłem tak XM-Lki co prawda tylko. Zawsze można ciąć po plasterku.
Pozdrawiam, Kuba
Oczywiście do złego nie namawiam, najbezpieczniej zostać przy oryginale. Nie ponoszę odopwiedzialności finansowej za uszkodzenia diod
![Very Happy :D](./images/smilies/icon_biggrin.gif)
: niedziela 13 wrz 2015, 02:56
autor: pietros
Nie ma się czego obawiać. Do XHP50 potrzebne są nowa żyletka i podkładka o grubości 1,5mm. Na początku dla wprawy i wyczucia zachowania materiału można ściąć kilka cienkich plasterków "z ręki". Następnie przykładasz podkładkę i wpychając żyletkę prosto, jednym zdecydowanym ruchem obcinasz soczewkę na zadanej wysokości. XHP przy podstawie jest kwadratowa (z zaokrąglonymi rogami) i cięcie należy wykonać zaczynając od rogu, a nie od płaskiego boku, ponieważ przy końcu cięcia silikon lekko się naddaje w wyniku czego płaszczyzna cięcia się unosi. Kończąc cięcie na rogu efekt ten jest zminimalizowany. Tym sposobem oskalpowałem już dwie sztuki.
Tego samego dnia lutowałem jeszcze diodę do podłoża i podłoże do blaszki miedzianej (na kuchence elektrycznej). Wszystkie te rzeczy robiłem po raz pierwszy i wszystko poszło bez problemów.
Życzę powodzenia.
: poniedziałek 14 wrz 2015, 18:09
autor: murgrabia1410
A da się oskalpować ledy podróbki 1W i 3W ( np. z czołówki biedronkowej) ?
: poniedziałek 14 wrz 2015, 18:15
autor: michal1
Nie wiem, ale myślisz, że jest sens? Poza tym przy soczewce skalpowanie się nie sprawdza.
: poniedziałek 14 wrz 2015, 18:28
autor: murgrabia1410
michal1 pisze:Nie wiem, ale myślisz, że jest sens? Poza tym przy soczewce skalpowanie się nie sprawdza.
Te podróbki ledy z 4 drucikami, nie są aż tak tragiczne. Może usunięcie tej soczewki poprawiło by osiągi? Bardziej chodzi mi o usunięcie. Poprzez moczenie w benzynie. Ale nie mam pojęcia, czy by jej nie zniszczyło. Nie wiadomo z czego zrobiona...
: poniedziałek 14 wrz 2015, 18:31
autor: michal1
Jak jest zoom to nic nie zyskasz. Ja bym nie kombinował
: wtorek 22 wrz 2015, 11:33
autor: Mieciu
Cześć
Mam pewien problem z oskalpowaną XM-L2.
Wsadziłem dokładnie w te same miejsce w latarce i rozkład światła wręcz pogorszył się - widać jakąś dodatkową jasną obręcz dookoła 'spotu'.
Przed zmianą było chyba nawet lepiej (spot odcinał się wyraźniej od poświaty)
Macie jakieś tricki do oskalpowanych diod? Pewnie trzeba je trochę podniesć względem reflektora?
: wtorek 22 wrz 2015, 14:30
autor: smokuxx1987
Po skalpie zwiększa się kąt świecenia diody i pewnie światło załamuje się na podkładce centrującej albo na brzegach reflektora.
Musisz pokombinować z ogniskowaniem diody w refie, jeśli podkładka centrująca wystaje znacznie ponad strukturę diody to też trzeba ją przeszlifować.
: wtorek 22 wrz 2015, 18:23
autor: skaktus
murgrabia1410 pisze:A da się oskalpować ledy podróbki 1W i 3W ( np. z czołówki biedronkowej) ?
Nie.
LEdy są inaczej budowane - chip jest w sylikonie a na to idzie plastikowa soczewka o grubości około 0,5mm. Skalpowanie praktycznie nie udaje się - na 99% zerwiesz plastikową soczewkę przy okazji uszkadzając leda.
Skalpowanie diody
: czwartek 24 wrz 2015, 19:12
autor: PoltergeisT
Witam Wszystkich użytkowników. Jestem "świeżak" na forum.
![:)](./images/smilies/usmiech.gif)
Od czasu do czasu szperam po różnych postach i czytam interesujące mnie rzeczy lecz dopiero teraz zdecydowałem się założyć konto. Mam nadzieje ,że wymiana poglądów i przemyśleń będzie owocna.
Wracając do tematu skalpowania.
Ostatnimi dniami podjąłem swoje pierwsze próby skalpowania diody. W ruch poszły XML-t6 i u2. Do skalpowania wykorzystałem " Rozcieńczalnik Ekstrakcyjny firmy DRAGON " zakupiony w Brico Marche za jakieś niecałe 6zł. Wcześniej czytałem ,że zamiast rozcieńczalnika lepiej stosować benzynę. Z moich obserwacji wynika, że po 5 godzinach kąpieli soczewka robi się krucha. Można ją wstępnie usunąć za pomocą pędzelka - ja użyłem ze sztucznym włosiem <pędzelek do czyszczenia golarki>. Po zdjęciu pierwszych skalpów odstawiłem do kąpieli jeszcze na godzinkę. Po wyciągnięciu dokończyłem sprawę owym pędzelkiem i wyszło całkiem nieźle. Luminofor wyszedł na wierzch. Pędzelek ten przy końcowej fazie czyszczenia jest ciut za twardy , dobrze mieć jakiś nawet od farbek plakatowych obcięty na krótko , żeby nie był agresywny
![:> :>](./images/smilies/ostr.gif)
. Pierwszą diodę oskalpowałem praktycznie bez strat , zostawiając troszkę gluta przy drucikach, żeb yw razie czego się nie przemieściły czy przerwały.
Na drugą diodę wziąłem się na sposób. Mianowicie oskalpowałem od góry żyletką wierzchołek silikonu aby szybciej się trawiła powierzchnia nad diodą , oraz zrobiłem 3 nacięcia a raczej wcięcia w gluta od góry (jak kiełbaskę na grilla) zatapiając żyletkę na około diody , zostawiając jedynie stronę z wyprowadzeniem drucików diody. Po tym zabiegu po kąpieli 20 minutowej nawet można śmiało pędzlakem usunąć boki i dać w kąpiel właściwą na ok 3h. Po tym czasie rozcieńczalnik szybko się dobiera do silikonu i zdjęcie warstwy z luminoforu to formalność.
Myślałem, że będzie kiepska sprawa ale jak na pierwszy raz to jestem zadowolony z efektów. Cała kaszka schodzi do czystego.
Jest to moje pierwsze skalpowanie testowe.. proszę się nie zrażać porysowaną podstawką
dioda działa i śmiga aż miło
Na przyszłość warto chyba kupić mikroskop USB i dłubać pod powiększeniem.
Pozdrawiam.
: czwartek 24 wrz 2015, 20:05
autor: pietros
Ja także niedawno szukałem sporo o skalpowaniu i doszedłem do wniosku, że najważniejszą rzeczą jest dobór odpowiedniego rozpuszczalnika.
Jedni pisali o moczeniu 6 godzin inni moczyli nawet dwa dni i musieli jeszcze skrobać soczewkę pędzelkiem.
Ja kupiłem w brico benzynę ekstrakcyjną firmy pikko. Po 3 godzinach moczenia XM-L2, po delikatnym zamieszaniu słoiczkiem na koniec soczewka po prostu odpadła od diody. Nie potrzebne było żadne skrobanie, dmuchanie powietrzem, czy inne kombinacje. Na diodzie nie pozostały żadne pozostałości soczewki, nawet między przewodami.
![Obrazek](http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_56043b0db8ede2608.jpg)
Skalpowanie diody
: czwartek 24 wrz 2015, 20:23
autor: PoltergeisT
U mnie akurat w brico nie było tej beni. Brałem co pod ręką.
Przy okazji kupię i sprawdzę na jakiejś starej diodzie.
: poniedziałek 05 paź 2015, 16:56
autor: qqrydza
Zamierzam kupić thrower C8 na oskalpowanej XML. Czy ktoś testował używanie takiej diody na dłuższą mete? Nie chodzi o chwilowe "poświecenie" tylko używanie na codzień.
: poniedziałek 05 paź 2015, 17:47
autor: michal1
Producenci latarek też mają opcję ze skalpowaną diodą, CREE wypuściła fabrycznie skalpowaną XP-L. Na forum także nikt się nie skarżył, że mu padła, więc chyba nie musisz się martwić. Zamiast XM-L2 nie lepiej XP-L?
: poniedziałek 05 paź 2015, 17:54
autor: piciex
Ja używam w moim EDC- Shadow JM-20 (patrz mój podpis). Nie ma z tym żadnych problemów, tyle że poruszam się raczej w otwartym terenie, bo do świecenia tylko pod nogi to trochę za mocno to daje.
![;)](./images/smilies/oczko.gif)