Pierwszy raz mam nieprzyjemność kontaktu z urzędem celnym. Dołączę im wszystko co będę mógł, tzn. zrzut ekranu z Paypala, zrzuty z Banggood. Mogę nawet dodać fakturę, którą da się wygenerować z systemu BG. Gdzieś w jakimś poradniku doczytałem, że warto by było podać zapłaconą kwotę w USD. Tylko zarówno w Paypalu, jak i BG kwotę mam w złotówkach, więc nici z tego. Zapewne po to jest kurs celny waluty, by sobie mogli go zastosować. Co prawda będzie nieco od czapy 3,9285 za $ w listopadzie, jeśli przyjmą kurs z miesiąca zamówienia, ale co poradzić.
Natomiast jedyne co mnie zastanawia to, że chcą ode mnie:
1. Fakturę, paragon, potwierdzenie zakupu internetowego lub inny dokument potwierdzający dokonanie zakupu; /Dokument w języku obcym winien być przetłumaczony i podpisany przez osobę dokonującą tłumaczenia/
Rozumiem, że jest to też zabezpieczeniem przed fakturami napisanymi w nietypowych językach, ale zgodnie z zapisem fakturę w języku angielskim też trzeba będzie przetłumaczyć. Natomiast jako, że nie ma żadnych dodatkowych informacji przez kogo ma być to tłumaczenie napisane to rozumiem, że mogę zrobić to sam?