www.swiatelka.pl

Właśnie przetestowałem swoje starsze aku AAA i jestem zaskoczony.
GP ReCyko po ok. 100 cyklach pracy mają pojemność 841 i 897 mAh
Eneloopy z serii UTGA mają prawie identyczne pojemności 821 mAh i 822 mAh, przeszły coś koło 20 cykli.
Mam jeszcze dwa Eneloopy AAA i przetestuję je przy okazji następnego ładowania.
Na tle tego co napisałem powyżej, Fujitsu jak na razie prezentują się blado.
Mam nadzieję, że po kilku cyklach i pojemność się poprawi, szczególnie tych najsłabszych.
Teraz się zastanawiam, czy nie lepiej by było jednak wziąć tańsze GP ReCyko, które realnie mają większą pojemność.
Jeśli chodzi o utratę ładunku, to po miesiącu leżakowania od ładowania Eneloopy i GP miały napięcia 1,33-1,35V.

Cześć.
Mój nick z Torch.pl to Azjatos, może niektórzy mnie kojarzą.

MH-C9000 To Bardzo, BARDZO Dobra ładowarka.
Używałem trzech sztuk tych ładowarek do testów różnych akumulatorów Ni-Mh.
Te ładowarki Nigdy nie przeładowały mi akumulatorów ani nigdy nie zakończyły ładowania przed czasem.
Gdy testowałem np. Eneloopy to margines wskazań pojemności w kolejnych cyklach był bardzo mały.
Dla przykładu: 1813, 1792, 1790, 1793, 1789, 1788, 1779, 1788, 1790, 1784, 1777 mAh
Testowane ogniwo miało wtedy 275 pełnych cykli.
Co bardzo ważne ładowarki te wcześnie przerywają proces ładowania, tym wcześniej im większym prądem ładujesz. Pozostałe, niedoładowane ~10% doładowywują powoli prądem o wartości skutecznej ok 100 mA.
Jest bardzo ważne aby pod koniec zwolnić bo wtedy zaczyna sie proces elektrolizy w akumulatorze Ni-Mh.

Ładowarki te mają grubo przewymiarowany tor prądowy. Nie boją nie upałów.
Gdy testowałem ładowanie eneloopów prądem 2A (zawsze 4 szt. naraz) test który rozpoczołem w Marcu a zakończyłem w Październiku to podczas największych upałów ładowarki "pachniały" rozgrzaną elektroniką. Enelopy w środkowych slotach były gorące i mimo to ani ładowarce ani testowanym ogniwom nic sie nie stało.

Dodatkowym plusem jest zasilanie 12V i trafna detekcja wyeksploatowanych ogniw.
Moim zdaniem, zdaniem faceta który używał intensywnie tych ładowarek przez ponad trzy lata MH-C9000 JEST Ziemią obiecaną. Używam ich nadal (są cały czas pod prądem) ale już znacznie mniej.

Natomiast BC 700 których miałem dwie sztuki lubi sobie załadować z fantazją nieskończoną ilość ładunku gdy ładujemy prądem 200 mA.
Zdarzało mi się widzieć dobrze ponad 2500 mAh władowane w białego Eneloopa który więcej jak 2100 mAh po prostu "Nie łyka". Na początku testów myślałem że to nic wielkiego ale potem, w trakcie testów wyszło na jaw że takie zabawy powodują wzrost rezystancji wewnętrzej ogniwa, wartość o którą walczymy najbardziej i która jest przecież główną zaletą BIAŁYCH Eneloopów.

Gdy ładujemy wyższym prądem jest już troche lepiej z detekcją ale ładowarka nadal zbyt późno rozpoznaje "ten" moment kiedy akumulatory już mają dość i wpycha w nie niepotrzebne elektrony w dodatku grubym strumieniem w ogniwa które leżą ciasno obok siebie. Jest Ciepło.

Jak by tego było mało jedna z dwóch sztuk BC 700 mylnie podawała pojemność w jednym slocie.
Jeśli Ja w zestawie dwóch sztuk trafiłem taki rozrzut to jaki rozrzut jest w tysiącach?

Elektronika w BC 700 to "zegarkowe" mosfeciki vs P2504BDG (TO-252 12A prąd drenu) Stosowane w MH-C9000.
Ale mniejsza o tor prądowy. Moim zdaniem największa zaletą MH-C9000 jest to że mają wczesną detekcje końca ładowania.

Nie prąd szkodzi ogniwu ale właśnie fakt że jest przeładowywane. 1A które jest "na dzień dobry" w MH-C9000 to wartość bardzo dobra i nie trzeba jej zmieniać.

Co sądzicie o ładowarce BT-C3100( w porównaniu do BC-700 i MH-C9000) ?

A moja MH-C9000 leży, używana tylko czasem do pomiaru pojemności albo szybkiego naładowania akumulatora.
Najbardziej denerwuje mnie ona tym że słabo wykrywa -DV, już po kilku ładowaniach różnych akumulatorów nie potrafiła zakończyć kilku z nich.
Okazało się że ma problemy z przemysłowymi ogniwami panasonic które nie uzyskują tak wysokiego napięcia końcowego jak Eneloop a efekt spadku napięcia jest bardzo niski względem Ni-Cd i do akumulatora 750mAh AAA władowała 2100mAh ale akumulator był gorący już od 800mAh władowanego ładunku.
Próbowałem tak kilka razy i nigdy się jej nie udało.
A ładowarka zawodowa robi to bez problemu, ma Zero DV.
Na BC-700 nie testowałem, ale zrobię to jak będę u rodziców.
Wcześniej w tym temacie został podany link do bardzo zawodowego testu tej ładowarki i z tego co widzę to uzyskuje około 55st.C na ogniwach, a to o 20st.C za dużo dla poprawnego ładowania.
BC-700 ma znacznie niższą temperaturę pracy.
Dotykam oba akumulatory na obu ładowarkach i BC-700 znacznie chłodniej traktuje akumulatory.
Kto ma pirometr powinien zrobić test w trakcie ładowania i w trakcie kończenia ładowania, albo kamera termowizyjna.
Fakt, jest znacznie gorzej wykonana wewnątrz.
Nie mogę polecić czegoś co tak bardzo grzeje ogniwa a max. norma jest do +35st.C. Zalecana temperatura 18st.C.

A teraz jedna zaleta - ma wielki prąd ładowania , ustawiam 1200mA , wkładam wysoko-prądowe Ni-Cd 600mAh , nakrywam wentylatorem i po 30 minutach gotowe, temperatura około 30st.C a nawet mniej gdy temp. otoczenia jest 20st.C.
Ni-Cd ładuje super gdy ma wentylator. Dobrze reaguje na silny efekt spadku napięcia Ni-Cd.

Prawda, zapomniawszy.
Ponoć wyszła jakaś partia MH-C9000 z felernym softem być może trafiłeś na tą partie.
Moje MH kończą ładowanie przy napięciu 1.47V. Napięcie rośnie nadal bo ładowarki jeszcze przez dwie godziny doładowywują ogniwa prądem o wartości skutecznej ok 100 mA. Napięcie dla końca tej fazy wynosi ~1.52V dla Eneloopów.

Zaś co do temperatury to przesadzasz. wg. "datashita" Eneloopów max temperatura dla nich to 40 st.
Ja jestem pewny że moje eneloopy ładowane w lipcu prądem 2A miały grubo ponad 50 stopni bo lekko parzyły zwłaszcza środkowe sztuki lecz mimo to nie odstawały bardzo od grupy kontrolnej ładowanej prądem 0.5A.
Kiedyś jak sie zbiore to opublikuje te testy i uporządkuje to co jest już na Torch.pl
Puki co brak mi czasu i szczerze mówiąc motywacji.

Dziad pisze:Moje MH kończą ładowanie przy napięciu 1.47V. Napięcie rośnie nadal bo ładowarki jeszcze przez dwie godziny doładowywują ogniwa prądem o wartości skutecznej ok 100 mA. Napięcie dla końca tej fazy wynosi ~1.52V dla Eneloopów.

U mnie coś podobnego.
Po prostu ładowany akumulator nie osiąga takiego napięcia.

35st.C to znormalizowana maksymalna temperatura dla akumulatora z elektrolitem wodorotlenku potasowego, wiadomo że producent napisze wyższe limity bo to wyznaczy lepszą jego jakość.
Wystarczy spojrzeć na charakterystyki ładowania i rozładowania przy 40st.C dla zawodowych akumulatorów w IEC 61951-2 to prawdziwy test zniszczenia przy tej temperaturze . Eneloop niestety nie udostępnia tych wyników.
Można zapomnieć o 1800 cyklach do pojemności końcowej zużycia 70%.
Choć według mnie Eneloop to i tak najlepszy akumulator zasadowy gazoszczelny na świecie i żaden akumulator do zastosowań zawodowych nie ma tak wielkiej trwałości.

Wykorzystując kupon Allegro nabyłem 8szt Sanyo Eneloop HR3 UTGB, a przyszło mi 8x Panasonic Eneloop BK-3MCCE. Reklamować?

Ta, na niezgodność z umową

maciex93 pisze:Czasem nie kupuj w media bo strasznie przepłacisz.
Bierz te: http://allegro.pl/akumulatorki-sanyo-r6 ... 57559.html jak AA
i te http://allegro.pl/akumulatorki-sanyo-en ... 25228.html jak AAA.

Dzięki za cynk , nie wiedziałem, które brać z allegro.

Przejrzałem ofertę tego sprzedawcy, ma bardzo ciekawy i zagmatwany cennik. Te same akumulatorki w różnych kategoriach z różnymi cenami wysyłki.

Kupuj bezpośrednio w Baltrade, są dystrybutorem Eneloopów i Fujitsu, mają oryginalne i w dobrych cenach (szczególnie Fujitsu).
http://www.hurt.com.pl/akumulatorki,c3.html

Kupiłem akumulatorki w Baltrade, dwa dni temu - dzisiaj przyszły. 8xAA i 8xAAA. Na AA jest nalepka Baltrade jest nalepka głosząca BK-3MCCE i wyprodukowane w Japonii. Pierwsza czwórka miała napięcie 1,3V i właśnie się doładowywują.

Warto sprawdzić, z jakiego kraju pochodzą kupione Eneloopy.
http://www.candlepowerforums.com/vb/sho ... f393463718

PawelG. pisze:Warto sprawdzić, z jakiego kraju pochodzą kupione Eneloopy.
http://www.candlepowerforums.com/vb/sho ... f393463718

Dzięki za to info. Kupiłem ostatnio 6xAAA Eneloop Panasonic i jest napis "Made in Japan" ... na szczęście.

ps.

Fujitsu

It has been just recently discovered that Fujitsu was the original Eneloop manufacturer and OEM supplier for Sanyo (later Panasonic) all along. Due to Panasonic's pricing policy, Fujitsu recently started independent selling of batteries under its own brand through distributor channels, with 4th generation of Eneloop technology batteries keeping original Sanyo Eneloop marking, HR-3UTGC and HR-4UTGC respectively. At the moment (January 2015) Fujitsu batteries are slowly appearing in retail market with aproximately 20 % lower prices than their Panasonic Eneloop counterparts.[22]

... czyli Fujitsu produkowało zawsze Eneloop, a teraz w dodatku okazuje się, że można mieć takie Eneloop pod marką Fujitsu 20% taniej.

ps2. w najnowszych AAA mam napisane, że mają pojemność 750 mAh (ani słowa o 800mAh) - to normalne?

[ Dodano: 18 Luty 2015, 12:35 ]

PawelG. pisze:Właśnie przetestowałem swoje starsze aku AAA i jestem zaskoczony.
GP ReCyko po ok. 100 cyklach pracy mają pojemność 841 i 897 mAh
Eneloopy z serii UTGA mają prawie identyczne pojemności 821 mAh i 822 mAh, przeszły coś koło 20 cykli.

Ustandaryzowana pojemność, jest przy prądzie rozładowania 0,2C ... czyli 160 mA dla akku o pojemności 800mAh. Jak rozładowałeś innym prądem, to masz mniejszy/większy ... wynik.

[ Dodano: 18 Luty 2015, 12:39 ]

Defcio pisze: Okazało się że ma problemy z przemysłowymi ogniwami panasonic które nie uzyskują tak wysokiego napięcia końcowego jak Eneloop a efekt spadku napięcia jest bardzo niski względem Ni-Cd i do akumulatora 750mAh AAA władowała 2100mAh ale akumulator był gorący już od 800mAh władowanego ładunku.

... a ustawiłeś prąd ładowania nie niższy niż 225 mA? (czyli w praktyce 300mA) Zgodnie z instrukcją, jak ma zadziałać -dV to nie zaleca się schodzić w tej ładowarce poniżej 0,3C .

Kyle pisze:Dzięki za to info. Kupiłem ostatnio 6xAAA Eneloop Panasonic i jest napis "Made in Japan" ... na szczęście.

Ja potrzebowałem 6, a kupiłem 8xFujitsu, bo w komplecie wyszły taniej

Kyle pisze:czyli Fujitsu produkowało zawsze Eneloop, a teraz w dodatku okazuje się, że można mieć takie Eneloop pod marką Fujitsu 20% taniej.

Po przejęciu Sanyo przez Panasonica, musieli oni zbyć oddział produkujący akumulatory.
Całość odkupiło Fujitsu (fabrykę, technologię, patenty) i teraz oni klepią prawdziwe Eneloopy
Eneloopy made in Japan są produkowane przez Fujitsu, ale Panasonic musi za nie zapłacić.
W celu cięcia kosztów produkcja Eneloopów przeniosła się tam, gdzie produkowano akumulatorki Panasonic Evolta.
Tak więc "prawdziwe" Eneloopy, to właśnie Fujitsu.

Kyle pisze:Ustandaryzowana pojemność, jest przy prądzie rozładowania 0,2C ... czyli 160 mA dla akku o pojemności 800mAh. Jak rozładowałeś innym prądem, to masz mniejszy/większy ... wynik.

Moje ładowarki mają najmniejszy prąd rozładowania 200 mA
W związku z tym ten wynik wydaje mi się jeszcze lepszy niż powinien.

Sprawdzałeś może jakie prądy są wstanie oddać Twoje AAA? Nowe Eneloop które kupiłem, oddawały ponad 8A . Inne Eneloop, też AAA, 4UTG, używane, spadły do ~6A, (kiedyś było ponad 6,6A) ... możliwe, że były przeładowane przy ładowaniu prądem 200mA ... możliwe, że to z nadmiernego rozładowania do 0,9V (?) ... tak czy inaczej ten prąd spadł i co ciekawe zauważyłem to po ładowaniu od poziomu powyżej 1V , czyli nawet nie z mocnego rozładowania).

[ Dodano: 18 Luty 2015, 15:52 ]

PawelG. pisze: Moje ładowarki mają najmniejszy prąd rozładowania 200 mA
W związku z tym ten wynik wydaje mi się jeszcze lepszy niż powinien.

Faktycznie, to w takim razie dobrze świadczy o tych akku, skoro tyle mAh oddały przy wyładowaniu prądem ponad 0,2C .