www.swiatelka.pl

Claymore pisze:Musiałbym tylko przemyśleć miejsce i sposób przenoszenia akcesoriów - zwłaszcza głowicy z soczewką.

http://www.miwo-military.net/

Możesz sobie zamówić kaburę z czego chcesz i w jakich wymiarach chcesz
zrobią wszystko

Nightmare pisze:Claymore,
Na twoim miejscu wybrałbym latarkę laserową z tym że nastaw się na to że będzie świecić na zielono

Proponuję eksperyment:
Jeśli masz kolegę z zagraconym garażem poproś aby go otworzył - najlepiej w słoneczny dzień (chodzi o kontrast - cień w garażu, słońce w oczy).
Następnie znajdź miejsce oddalone min 25m od bramy (należy zaznaczyć, że przez cały czas eksperymentu nie zbliżasz się do garażu no i dobrze żebyś przynajmniej nie znał go "na pamięć").
Teraz opisz wszystkie przedmioty jakie widzisz (kształty, kolory, cechy charakterystyczne), następnie weź jedną ze swoich latarek i zrób to samo - wynik z latarką poprawi się zdecydowanie.

Oczywiste, że w tym eksperymencie spill nie będzie Ci przeszkadzał - spill utrudni zadanie jeśli będzie padał deszcz, prószył śnieg, w powietrzu unosi się kurz lub dym, na drodze garaż - Ty będzie roślinność.

Może ten jeden z setek przykładowych sytuacji z jakimi saper może się spotkać uzmysłowi Ci, o co tak naprawdę cała ta dyskusja i o jak ważnym "narzędziu" tu mówimy.

[ Dodano: 15 Wrzesień 2013, 10:33 ]
Nightmare, a P7 ma jakąś blokadę zabezpieczającą przed przypadkowym przestawieniu optyki?

[ Dodano: 15 Wrzesień 2013, 10:37 ]

Nightmare pisze:

Claymore pisze:Musiałbym tylko przemyśleć miejsce i sposób przenoszenia akcesoriów - zwłaszcza głowicy z soczewką.

http://www.miwo-military.net/

Możesz sobie zamówić kaburę z czego chcesz i w jakich wymiarach chcesz
zrobią wszystko

Trzeba jeszcze mieć miejsce na kamizelce

Może, w chlebaku , choć ten, jak sama nazwa wskazuje, służy do noszenia granatów

Zbychur pisze:Może, w chlebaku , choć ten, jak sama nazwa wskazuje, służy do noszenia granatów

Nooo..! tam z boku, obok przegródki na zapalniki jest przygotowane miejsce na onuce - tam włożę głowicę latary!
Bo teraz w MON-ie nosimy skarpety... i serce w plecaku

Od jakiegoś czasu przyglądam się temu wątkowi i mam pewne wątpliwości co taktyczności takiej latarki.

Moim zdaniem operowanie potężnym snopem światła na otwartej przestrzeni spowoduje to, że będzie cię widać jak na dłoni. Kolejna sprawa, jednoczesne świecenie latarką i podglądanie przez lornetkę.

Nie lepszym rozwiązaniem byłby dobry noktowizor albo inne urządzenie? (wiem, że koszt dużo większy, ale pozostajesz niewidoczny)

Uka pisze:Od jakiegoś czasu przyglądam się temu wątkowi i mam pewne wątpliwości co taktyczności takiej latarki.

Moim zdaniem operowanie potężnym snopem światła na otwartej przestrzeni spowoduje to, że będzie cię widać jak na dłoni. Kolejna sprawa, jednoczesne świecenie latarką i podglądanie przez lornetkę.

Nie lepszym rozwiązaniem byłby dobry noktowizor albo inne urządzenie? (wiem, że koszt dużo większy, ale pozostajesz niewidoczny)

Nie będzie bardziej widoczny niż z latarką oświetlająca duży obszar i przy okazji jego kolegów z drużyny będących przy nim.
Noktowizor daje obraz monochromatyczny co zdecydowanie utrudni rozpoznawanie przedmiotów.

Uka pisze:Od jakiegoś czasu przyglądam się temu wątkowi i mam pewne wątpliwości co taktyczności takiej latarki.

Moim zdaniem operowanie potężnym snopem światła na otwartej przestrzeni spowoduje to, że będzie cię widać jak na dłoni. Kolejna sprawa, jednoczesne świecenie latarką i podglądanie przez lornetkę.

Nie lepszym rozwiązaniem byłby dobry noktowizor albo inne urządzenie? (wiem, że koszt dużo większy, ale pozostajesz niewidoczny)

Mamy w sekcjach bardzo dobre gogle/celowniki noktowizyjne MU-3. Latarka będzie pracować przede wszystkim w dzień.
Przeznaczenie latarki już opisałem w kilku postach tego tematu.

a może taka latarka co z obu stron ma reflektor? Pewnie na zamównienie, myślę jednak że by to zupełnie rozwiązało problem, byłoby do tego praktyczne..

Witam najjaśniejszą brać świetlanych forumowiczów (ale wydumałem ). Jest to mój pierwszy post, ale na forum mam już parę godzin "wylatane".
Pierwszym moim pomysłem też była latarka ze zoomem, ale opinie na ich temat poznałem właśnie tu. Ciekawi mnie bardzo, czy nasz saper dokonał już wyboru, jeśli tak, to mógłby się pochwalić.
Pozdrawiam.

Witam ponownie.
Mam już swoją latarkę!
Nie zniechęciły mnie wymieniane tu wady latarek z zoomem, (zaleta zmiennego ogniskowania wygrała ze zdroworozsądkowym podejściem do tematu chłodzenia leda, strat światła na optyce, etc...).

http://www.wolf-eyes.com/product/Night% ... etail.html

Jest to praktycznie mój pierwszy wybór, już grubo ponad rok temu zainteresowałem się tą latarką.
Pierwsze wrażenie jest pozytywne - wygląda na solidną, kosztowała mnie 74 euro + włącznik taktyczny 6H/A za 21E.

Mam już pierwsze uwagi na plus i minus, ale pozwolę wypowiedzieć się znanemu na forum przeciwnikowi zoomów - Skaktusowi, którego poprosiłem o recenzję i ewentualne poprawki chińskiej techniki - jeśli oczywiście się zdecyduje.

Swoje spostrzeżenia opiszę po użyciu latarki w "robocie".

Wygląda konkretnie. Ciekaw jestem recki napisanej przez kogoś kto się zna (ma skalę porównawczą).

Jaką wziąłeś wersję z XR-E czy XM-L? Druga sprawa to jest ona jedynie bryzgoszczelna, a nie wodoodporna zwłaszcza z dupką pod włącznik na przewodzie. Stawiam, że na 100m spot w przypadku XM-L będzie miał ok 4-5m, jakieś 2,5-3m w przypadku XR-E.

Claymore pisze:włącznik taktyczny 6H/A za 21E

Z czystej ciekawości. Czym się różni "włącznik taktyczny" od "włącznika"?

kisi pisze:Wygląda konkretnie. Ciekaw jestem recki napisanej przez kogoś kto się zna (ma skalę porównawczą).

Czekam na odpowiedz Skaktusa.

[ Dodano: 21 Październik 2013, 13:44 ]

Zbychur pisze:Jaką wziąłeś wersję z XR-E czy XM-L? Druga sprawa to jest ona jedynie bryzgoszczelna, a nie wodoodporna zwłaszcza z dupką pod włącznik na przewodzie. Stawiam, że na 100m spot w przypadku XM-L będzie miał ok 4-5m, jakieś 2,5-3m w przypadku XR-E.

XM-L U2 - spot na 100m tak na oko będzie miał 5m
Według producenta - wodoodporna 1m, podczas obracania głowicą z soczewką czuć wyraźny opór silikonowego o-ringa, tak na marginesie trochę mi to przeszkadza, bo praktycznie gładka powierzchnia (według mnie wada) całej latarki bardzo utrudnia zmianę ogniskowej jedną ręką.
Włącznik taktyczny ma "zamknięty" system montażu styków włącznika paskowego.
Z tego co mogę teraz powiedzieć to przeszkadza mi zbyt duża gładkość całej konstrukcji (brak frezowania antypoślizgowego), no i brak frezowań zabezpieczających przed toczeniem się położonej horyzontalnie latarki.

Marooned pisze:

Claymore pisze:włącznik taktyczny 6H/A za 21E

Z czystej ciekawości. Czym się różni "włącznik taktyczny" od "włącznika"?

Możliwością podpięcia włącznika paskowego mocowanego w dowolnym miejscu na broni (najwygodniej na chwycie przednim).
Mój Beryl nie zapoznał się jeszcze z latareczką, w linku poniżej możesz zobaczyć jak to wygląda.
Beryl z oświetleniem taktycznym

Witam

Claymore pisze:Możliwością podpięcia włącznika paskowego mocowanego w dowolnym miejscu na broni (najwygodniej na chwycie przednim).
Mój Beryl nie zapoznał się jeszcze z latareczką, w linku poniżej możesz zobaczyć jak to wygląda.
Beryl z oświetleniem taktycznym

Z tego co słyszałem, nie powiem gdzie, ani od kogo bo to tajemnica , to nie montuje się oświetlenia ani laserów na broni. Powód jest prozaiczny, przeciwnik strzela w światło. Dowiedziałem się natomiast, że powinno się mieć oświetlenie oddalone jak najbardziej poza obrys sylwetki.
Pozdrawiam