www.swiatelka.pl

rafalzaq pisze:Nie był to byle jaki smar bo miał zakres temperatur od -300 do 1200

Ten smar ma zakres działania od -30 do +120, to jest odpowiedni ŁT-43

Ja używam smaru silikonowego do armatury, nazwy nie pamiętam.
Na pewno nie reaguje z ogumieniem armatury, to nie powinien z latarkowym.

Witam
Najtańsze co można dostać w sklepach z chemią motoryzacyjną czy stacjach benzynowych to WAZELINA TECHNICZNA i SMAR SILIKONOWY. Oba te preparaty w opakowaniach z fotki kosztowały razem kilka złotych. Czyi które smarowdło z nich jest lepsze... Używam obu od prawie roku i uważam, że pojedynek wygrał smar silikonowy. Jest bardziej lepki przez co dłużej utrzymuje się w zadanym miejscu, jest odporniejszy na wyciskanie a co najważniejsze gwinty pracują bardziej cicho, płynnie i potrzeba mniejszej siły do ich odkręcenia/zakręcenia.
Różnią się miedzy sobą tym, że wazelina jest przewodnikiem prądu a smar silikonowy jest izolatorem. Stosując je w latarkach z gwintami anodowanymi i czysto aluminiowymi różnic nie stwierdziłem jeśli chodzi o właściwości elektryczne.

tomeksz68 pisze: wazelina jest przewodnikiem prądu a smar silikonowy jest izolatorem.

A ja zawsze myślałem że wazelina i inne ropopochodne nie przewodzą prądu, na elektrodzie była nawet dyskusja na ten temat :
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1474406-0.html

ja wczoraj wazeliną techniczną nasmarowałem gwinty w tanku i fenixie oraz scieżki stykowe w fenixie i jest bajka.
elegancko się teraz skręca i cicho

PawelG. pisze:

rafalzaq pisze:Nie był to byle jaki smar bo miał zakres temperatur od -300 do 1200

Ten smar ma zakres działania od -30 do +120, to jest odpowiedni ŁT-43

To samo napisałem, tyle że delikatniej .

Rozumiem, że rzeczona przewodność elektryczna wazeliny technicznej to taki żart dla mniej zorientowanych...
Wazelina techniczna bezkwasowa nie przewodzi prądu elektrycznego.

Witam serdecznie!

Jestem użytkownikiem latarki Led Lenser A5. Ostatnio zauważyłem że głowica podczas przekręcania bardzo ciężko chodzi. Czy nasmarowanie oringu środkami wymienionymi przez Was powyżej zmienią tę sytuację? Czy problem tkwi gdzie indziej? Od nowości głowica chodziła płynnie a ja nie zauważyłem jakichś znacznych zabrudzeń po jej odkręceniu co by tak bardzo utrudniało manewrowanie nią. Latarkę nosze na co dzień w kieszeni. Nie chcę niczego spieprzyć stąd moje pytania. Może też coś się wykrzywiło?

http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=10831
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=1068
Ja używam wazeliny kosmetycznej i nie narzekam.

michal1 pisze:http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=10831
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=1068
Ja używam wazeliny kosmetycznej i nie narzekam.

Dzięki wielkie za te linki. W takim razie spróbuję ją przeczyścić dokładnie i przesmarować gwint i oring. Zobaczymy jak się będzie zachowywać.

Używam wazeliny technicznej bezkwasowej. Ale się zastanawiam nad smarem miedzianym?

Nie używałem ale z lektury forum wynika, że nie jest najlepsza.

Do smarowania gwintów wystarczy smar silikonowy, przy okazji konserwuje też uszczelki.
Smar do dostania w każdym sklepie z hydrauliką; w marketach też penie są.

tnt_gt pisze:Do smarowania gwintów wystarczy smar silikonowy, przy okazji konserwuje też uszczelki.
Smar do dostania w każdym sklepie z hydrauliką; w marketach też penie są.

Dzięki za rade. A na chwilę obecną jakiś tani i w miarę dobry smar byś mógł polecić? Akurat jutro mam zamiar lokalną hurtownię budowlaną odwiedzić. Przydało by się wiedzieć czego szukać. A z tego co pamiętam dość sporą ofertę produktową mają z firmy Technicqll. Zamierzam przeczyścić najpierw dokładnie gwint WD40, wytrzeć do sucha a potem potraktować właśnie tym silikonowym.

http://www.cx80.pl/nasze-produkty/smary ... etail.html
Ja używam takiego i świetnie spełnia swoje zadanie.