Strona 5 z 8
: sobota 23 lut 2013, 16:18
autor: sp5it
TDK pisze:Hamulce hydrauliczne są skuteczniejsze niż V-ki.
DNF pisze:Budżet to 800zł
Czy któryś z przedpiśców zachwalających hydrauliczne hamulce mógłby wskazać nam rower mieszczący się w założonym budżecie?
Dziękuję, Michał
: sobota 23 lut 2013, 17:02
autor: smokuxx1987
Na allegro jest jeden kands maestro.
Ale cena 1300 zł
http://allegro.pl/kands-maestro-28-mesk ... 61912.html
Warte to tej ceny?
: czwartek 28 lut 2013, 22:13
autor: marszy
Niby piszą, że osprzęt z roku 2012, a tu Alivio na 3x8 dalej.... No i widać, że popyt cenę lekko wywindował. Do tego obaj producenci wyraźnie zainteresowali się szybko rosnącym rynkiem miejskim i trochę odpuścili crossy.
Czy warto? Za 1300 idzie już dostać niezłe używki, ale trzeba trochę aukcji poprzerzucać. Najważniejsze to wiedzieć, czego się szuka i sukcesywnie przeglądać konkretne działy i oferty, jednocześnie nie rozpraszając się okazjami w innych. Bo wtedy można niechcący kupić ostre koło zamiast trekinga
: piątek 01 mar 2013, 18:03
autor: wikrap1
Swoją drogą napęd 8rz to trochę atut. Bardziej żywotny i tańsze komponenty
: piątek 01 mar 2013, 18:15
autor: Pyra
Witam
wikrap1 pisze:Swoją drogą napęd 8rz to trochę atut. Bardziej żywotny i tańsze komponenty
O właśnie, a wielu goniąc za nowoczesnością o tym zapomina....
Pozdrawiam
: piątek 01 mar 2013, 19:24
autor: bulwa11
Dokładnie. na napędzie 8rz zrobiłem w tamtym roku 7500km i napęd dalej jak nowy! nie mam potrzeby nic wymieniać, a warto dodać, że jak rower kupowałem to napęd wcale nie był nowy
. Wiem, że inni jeżdżąc na 10rz wymieniają kasety i łańcuchy co 2-3 tyś. km co dla mnie jest nieporozumieniem.
: niedziela 03 mar 2013, 13:13
autor: brodek
Witam wszystkich forumowiczów:-)
W wyborze podszedłbym do tego tak:
-określenie do czego ma być przeznaczony
-ile mam kasy
Wg założeń autora tematu rower sztywny,przednia amortyzacja,miejsko leśny.
Ja bym złożył rower pod siebie ,taniej i lepiej da się dopasować .
Najważniejsza jest rama jako podstawa, później zmienia się różne rzeczy a rama zostaje. Znajdź dobry sklep rowerowy i Ciebie zmierzą-tzn długość nóg, postawa na rowerze -niska, wysoka w zależności od charakteru jazdy. Czy będziesz jeździł bardziej sportowo czy rekreacyjnie.
Niech dadzą się przejechać różnymi modelami w różnych rozmiarach i jak się będziesz czuł jadąc-wygoda .
Rama krótsza bardziej zwrotna w teren, dłuższa na asfalt, szybsza i bardziej stabilna.
Wg mnie na początek rama rozmiar 28", widelec przedni amortyzowany sprężynowi-olejowy z blokadą, opony 700x28(700x32) z centralnym żebrem gładkim, boki lekko terenowe, osprzęt grupa Deore, hamulce mechaniczne tarczowe.
To tak na początek bo jak kupisz gorszy osprzęt to za długo nie wytrzyma, a to takie wg mnie optimum ceny do możliwości.
Tez zaczynałem od deore, aktualnie pełne xt.
http://www.petracycles.co.uk/continenta ... anguage=en
http://allegro.pl/amortyzator-suntour-n ... 62509.html
(a też lubię pojeździć po górach bo mam blisko, mój aktualny rekord to trasa Mega KK ,Klasyka Kłodzkiego 220km 3050m przewyższeń w podjazdach, i już dużo sprzętu wypróbowałem w zakresie sport-trekking, a ile kasy poszło nie wspomnę na próby, więc nie da się za bardzo tanio i dobrze)
Pozdrawiam
Edit Pyra> Doceniam chęć pomocy, jednak proszę o staranną pisownię. Edytowałem
: niedziela 03 mar 2013, 13:27
autor: tOmki
brodek pisze:Wg mnie na poczatek rama rozmiar 28" ...
Masz na myśli pod koła 28", a nie rozmiar samej ramy.
: niedziela 03 mar 2013, 13:59
autor: brodek
Pyra ,przepraszam ale to naleciałości z pisania smsów- staram się
Tomki-rama 28" miałem na myśli pod jaki rozmiar kół czyli dla kół 28".
Typowe ramy mają rozmiary podawane w calach 15"-22" lub S,M,L,XL .
Do tego są ramy męskie i damskie-inna geometria, górna główna rura pozioma ramy krótsza .
Dobrze dobrana rama jest najważniejsza, bo długością i pochyleniem mostka już niewiele da się poprawić pozycje na rowerze, rower robi się mułowaty lub nerwowy.
: niedziela 03 mar 2013, 20:29
autor: Pykacz .
Nie ma co się zastanawiać za wiele tylko kupić rower i jeździć .
Ja kupiłem takiego staruszka
w połowie sezonu w zeszłym roku za 750zł z przesyłką . Zainwestowałem tylko w lampki przód tył i butelkę smaru i jazda włącznie z okresem zimowym (pierwszym z resztą ) . Jeżdżę codzienne od poniedziałku do soboty czyli tylko w niedzielę rowerek odpoczywa . Czy pada śnieg czy deszcz (i to jeżdżę bez błotników)
czy ciepło czy mróz -15 . Po prostu nie mogę się doczekać następnego dnia by na niego wsiąść i popędzić do pracy (no i w drugą stronę oczywiście też ) .
Rowerek ma ramę 20 cali i jakieś tam zawieszenie obu kół o rozmiarze 28 z oponami 700x42C i sobie śmigam .
Ale jak tak zasuwam to czasami amorek dobije do końca a to z hamulca przedniego nie jestem zadowolony a to damperek tylny może by zmienić . Tego typu "chcice" mnie nachodzą
. Tylko nie wiem czy jest sens . Doradzi ktoś coś ? O ile hamulec sobie już upatrzyłem na przód (BB7 ma być ) to w sprawie przedniego amorka to już nic nie wiem .
: niedziela 03 mar 2013, 21:39
autor: wikrap1
Ja tej zimy zajechałem już 2 wolnobiegi(nie nowe) i 2 łańcuchy. Sól nie oszczędza..
: sobota 09 mar 2013, 17:20
autor: ologda
Pozwolę sobie na podpięcie się do tematu.
Nie mam pojęcia o rowerach, nie znam się zupełnie czym się kierować w zakupie.
Kilka lat temu z żoną kupiliśmy rowery w hipermarkecie po roku poszedł do śmieci . Później kupiliśmy sobie rowery za 800zł /szt i te również po roku się porozwalały.
Właśnie rozmawialiśmy o rowerach czy jeszcze będziemy jeździli ( mamy po 40 lat ) i jeśli kupimy to będą to nasze ostatnie rowery jakie kupimy .
Ja mam 190 cm i 105 kg ,żona 180 cm i 65 kg.
Czy ktoś znający sie na rowerach mógłby mnie wyręczyć w poszukiwaniach i podpowiedzieć co kupić .
Proszę o taka pomoc.
Nowe (wskazane) lub używane(ale takie co nie wymagają mojej ingerencji mechanicznej) w cenie 1500/szt dla mnie i dla mojej żony.
Super gdyby rowery były z terenów Trójmiasta
pozdrawiam
Grzesiek
: niedziela 10 mar 2013, 02:02
autor: Polek
Jak jezdzisz:)?
: niedziela 10 mar 2013, 02:45
autor: piter488
Do spokojnej jazdy dobre są ''Holendry''
" Rower z klasą to pojazd prosty, nieskomplikowany, tani w eksploatacji i powszechny. Wszystkie wymagania roweru z klasą spełnia ... "HOLENDER"
: niedziela 10 mar 2013, 07:24
autor: wikrap1
Bądź co bądź nawet rower za 10 000 (a może i szczególnie taki) będzie wymagał po roku jazdy choćby minimalnych regulacji i napraw. Każdy napęd, o który się nie dba i zalewa błotem i piachem itd. szybko wysiądzie (no może nie dotyczy rowerów wigry i innych singli, te jeżdżą po 30 lat i końca nie widać
)
A rower za 800zł jak się rozkraczy, to w tej półce cenowej za powiedzmy 200zł powinno się udać taki rower reanimować. Lepiej remontować rowery niż kupować nowe
I dbać należycie o napęd i inne podzespoły.