www.swiatelka.pl

Barton_, mam wrażenie że bijesz pianę dla samego bicia piany. Nie pasuje, nie kupuj. Albo kupuj w tylko u pana Polaka, który (jak poczta zawali) osobiście dostarczy Ci paczkę do drzwi, bo przecież on osobiście odpowiada za czas dostawy.

Barton, a który konkretnie akt prawny ma zastosowanie do umowy sprzedaży czegoś Tobie przez przedsiębiorcę z Chin z przesyłką za pośrednictwem przewoźnika z innego jeszcze państwa i pośrednika z jeszcze innego?

marekwoj pisze:Barton_, mam wrażenie że bijesz pianę dla samego bicia piany. Nie pasuje, nie kupuj. Albo kupuj w tylko u pana Polaka, który (jak poczta zawali) osobiście dostarczy Ci paczkę do drzwi, bo przecież on osobiście odpowiada za czas dostawy.

Pasuje mi i kupuję na ali. Nie miałem problemów z przesyłkami. Dochodzą i to w deklarowanym czasie. Żadna nie zaginęła.

Nie uważam, że reakcja na próbę robienia w konia to trzepanie piany. Bierność w takiej sytuacji to zgoda na naruszanie zasad.
Nie będzie z mojej strony zgody na robienie mnie w konia. Ty chcesz być bierny? Twoja wola.

Podpowiem pewną opcję szczególnie polecana na Ali - jeśli na Ali przed podanym terminem dostawy (np. 60 dni) napiszesz do sprzedawcy o problemach w dostawie a on w najgorszej opcji nic nie odpowie, Ty powtórzysz prośbę o reakcje np. wydłużenie czasu ochrony i znowu Ci sprzedawca nie odpowie to zgłaszasz spór przesyłasz kopie korespondencji i w góra 2 tygodnie masz zwrot kasy.
Powyższy przykład to skrajność pokazująca jak mając argumenty Ali chroni swoich klientów - na kilkaset od 3 lat przesyłek o różnych wartościach zdarzyło mi się raptem kilka razy korzystać z tej opcji i Ali wraz z moim rosnącym statusem "poważania zakupowego" sprawy rozwiązywało nawet w ciągu 2 dni.
Co do umów to niby masz racje ale jakość obsługi Twojej osoby rośnie wraz z ilością dokonywanych zakupów - zyskujesz wirtualny status VIP-a co gwarantuje Ci np. w przypadku Ali czy Bangooda traktowanie Ciebie jak kogoś specjalnego.
Robiąc pierwszy raz w byle jakim sklepie zakupy najważniejszy jest dla mnie Paypal lub inna ochrona klienta - NIGDY najniższa cena ...
Co zaś do dotrzymywania terminowości DARMOWYCH przesyłek przez chińskich dostawców - wierzysz w to jak w Bajlongi 1000W o zasięgu 10km z ogniwami 18650 o wydajności 1000MWh? - nie zadysponujesz kuriera to masz marne szanse

To nie kwestia wiary. Zwyczajnie jeszcze nie zdarzyło się, by przesyłka doszła po deklarowanym terminie.
Większość zakupów robię na ali i przez przelewy24.

Barton_ pisze:W momencie zakupu w sklepie akceptuję czas dostawy zgodny z tym, co w opisie.
Jeżeli obiecują np 15-35 dni roboczych to oczekuje, że się wywiążą z umowy.
Jeżeli jest dłużej niż 35 dni roboczych to jest naruszenie zasad i warunków.

No więc z czym _konkretnie_ masz problem?
Weżmy losowy przedmiot z GB, np. ten. W zakładce Shipping & Payment dla Unregistered Air Mail or Registered Air Mail mamy podane czasy dostaw:
1-7 dni - 0.7%
8-15 dni - 38.79%
16-30 dni - 47.94%
31-45 dni - 8.56%
średnio - 24 dni
Czyli średnio ten konkretny przedmiot tym rodzajem dostawy zostanie dostarczony za 24 dni. Albo i za więcej niż 45 dni, bo jak posumujesz procenty, to wyjdzie Ci mniej niż 100% (czyli informują, że z niezerowym prawdopodobieństwem przesyłka może iść dłużej niż 45 dni).
Ponawiam więc pytanie: z czym miałeś problem? Dla jakiego przedmiotu zagwarantowali Ci maksymalny czas dostawy na 35 dni roboczych i się nie wywiązali?

A jak wyciągnę całkę z czasu to wyjdzie mi różniczka z ceny.
Kupując coś nie planuje prowadzić analizy statystycznej czasów dostawy.

W zakładce shipping jest szacowany czas dostawy od ... do ...
Oczekuję, że w tym terminie przesyłka dojdzie.

Barton_ pisze:W zakładce shipping jest szacowany czas dostawy od ... do ...
Oczekuję, że w tym terminie przesyłka dojdzie.

No jest i nikt tego poza tobą tego nie neguje. Bo jak inaczej rozymieć to:

Barton_ pisze: Jeżeli obiecują np 15-35 dni roboczych to oczekuje, że się wywiążą z umowy.
Jeżeli jest dłużej niż 35 dni roboczych to jest naruszenie zasad i warunków.

Ponawiam więc pytanie: dla jakiego przedmiotu zagwarantowali Ci maksymalny czas dostawy na 35 dni roboczych i się nie wywiązali? Czy może nie odpowiesz, bo GB jest be i w ogóle?

Chciałbym jeszcze zauważyć że 35 dni roboczych to 50 dni normalnych. A jeszcze zależy od miesiąca, bo z różnymi świętami to i z 55 wyjdzie. No prawie dwa miechy. Większość paczuch w takim czasie przychodzi, no może wyjątkami są listopad i grudzień. Chyba że chodzi o chińskie dni robocze, może są inne

Barton_ pisze:W zakładce shipping jest szacowany czas dostawy od ... do ...
Oczekuję, że w tym terminie przesyłka dojdzie.

Jak sam zauważyłeś, szacowany czas a nie gwarantowany. OK, można mieć nadzieję że dojdzie w tym terminie, ale mieć pretensje, że nie doszło ?

Mam rozumieć, że wg Was jeżeli przesyłka jest darmowa a czas jest szacowany a nie gwarantowany to może iść rok albo i 3 lata?

Bo przecież od Chińczyka, za darmo to nie można wymagać (wg Was).

Gearbest za gwarantowany czas uznaje 60 dni. Po tym czasie można się domagać pełnego zwrotu.

I dlatego podtrzymuję co napisałem:

hoka pisze:Niech korzystają nawet z baby jagi na miotle byle mieścili się w deklarowanym czasie dostawy.
2,5 miesiąca to "ciut" długawo.

A mi GearBest zamiast wysłać za pomocą PostNL ( za co zapłaciłem $1.96) wysłał FZRAMYT (kolej)...
Na moje pytanie dlaczego, odpisali że PostNL zwróciła (w ciągu 1-2 od nadania) przesyłkę więc wysłali w inny sposób... A w przesyłce był tylko Skilhunt H03...
Więc albo się człowiek interesuje co się dzieje z jego przesyłką albo możę się zdziwić gdy GB zmieni przesyłkę za lotniczej na kolejową bez słowa (nie mowiąc już o zwrocie $ zapłaconych za lotniczą)

pozdrawiam

U mnie w drugą stronę. Dla ostatnio czterech przesyłek wybranych jako nierejestrowane, nadali początkowo track belgijski, a na nastepny dzień zmienili na China poszło koleją rx...cn.