www.swiatelka.pl

Ta a Sprzedający nie zna się kompletnie na latarkach (co zresztą sam napisał) i jak dostał tą latarkę na prezent to mógł powiedzieć "o kurcze wygląda całkiem jak Fenix TK35", albo wpisał na allegro latarka i szukał podobnej aż znalazł Fenixa tak?
Zastanawiajace jest to skąd Sprzedający wogóle (bez wiedzy o latarkach) wiedział że jego prezent ma tak drogiego odpowiednika?

Nightmare pisze:Z rękojmi mógłbym skorzystać ta latarka pewnie nie dmuchnie więcej jak 700 lumenów tylko rzeczoznawca byłby potrzebny który by wystawił dokument

Standardowo nie będzie nawet 600lm. Driver w tej latarce zasila LED prądem 2A, co po uwzględnieniu strat temperaturowych i na optyce daje poniżej 550lm.

Zatem śmiało można z tego skorzystać w ramach rękojmi.

pier pisze:Ta a Sprzedający nie zna się kompletnie na latarkach (co zresztą sam napisał) i jak dostał tą latarkę na prezent to mógł powiedzieć "o kurcze wygląda całkiem jak Fenix TK35", albo wpisał na allegro latarka i szukał podobnej aż znalazł Fenixa tak?
Zastanawiajace jest to skąd Sprzedający wogóle (bez wiedzy o latarkach) wiedział że jego prezent ma tak drogiego odpowiednika?

Wystarczy wpisać słowo latarka w allegro i znajdziesz wszystko od Led Lenser x21R za 1700zł do breloczka do kluczy kluczy za 1zł. Sam często korzystam z allegro w celu rozpoznania jakiegoś sprzętu którego nie znam

[ Dodano: 17 Styczeń 2013, 11:24 ]

greg pisze:Standardowo nie będzie nawet 600lm. Driver w tej latarce zasila LED prądem 2A, co po uwzględnieniu strat temperaturowych i na optyce daje poniżej 550lm.

Zatem śmiało można z tego skorzystać w ramach rękojmi.

Dlatego mówię lepiej jak się chłopaki dogadają, tylko tu trzeba chęci obojga ze stron

I tak byłoby najlepiej. Zwrot towaru, zwrot środków pieniężnych i anulowanie negatywów. Chyba, że chcecie się "bujać" po sądach. Sprzedawca będzie tu na straconej pozycji, nota bene.

Ewentualnie niech kupujący wyślę ją do moda za który zapłaci sprzedający i też będzie git

Mysle że optymalne rozwiązanie zaproponował Nightmare - sprzedawca zwraca różnicę w zakupie, czyli oryginalny Fenix vs no-name z allegro, czyli około 120 zł i po sprawie. Jak nie będzie chciał zwrócić to nie ma innego wyjścia - sąd itd.

Ja osobiście walczyłem o zwrot 1 zl od TP. Dawno temu TP odcięła mi internet i tel z powodu niedopłaty w wysokości dokładnie 10 gr - robiąc przelew na www źle wpisałem grosze w kwocie. Jakieś 2 lata później TP miała awarię linii i nie miałem internetu - wyliczyłem że czas bez internetu w przeliczeniu na pieniądze wynosił około 1 zł. Walczyłem o pieniądze ponad 2 miesiące i wygrałem...dostałem zwrot 1zł, kosztów poniesionych wysyłek, telefonów oraz przeprosiny - szmacianą torbę

skaktus pisze:Ja osobiście walczyłem o zwrot 1 zl od TP. Dawno temu TP odcięła mi internet i tel z powodu niedopłaty w wysokości dokładnie 10 gr - robiąc przelew na www źle wpisałem grosze w kwocie. Jakieś 2 lata później TP miała awarię linii i nie miałem internetu - wyliczyłem że czas bez internetu w przeliczeniu na pieniądze wynosił około 1 zł. Walczyłem o pieniądze ponad 2 miesiące i wygrałem...dostałem zwrot 1zł, kosztów poniesionych wysyłek, telefonów oraz przeprosiny - szmacianą torbę

Hehe to ty wojownik jak tylko o trochę więcej walczyłem z allegro . Walczyłem o 980zł prawie 3 lata trwało odzyskałem jakieś 830zł. A na końcu allegro mi blokadę na konto dało hehehe

Również przeżyłem blokade na koncie - dlaczego ? Bo tak...Serwis ma wielu ludzi głeboko i nie reaguje. wielokrotnie widać sytuacje, gdzie użytkownik X oszukuje ludzi (co by nie miało możliwości wystapienia w sklepie fizycznie istniejącym) a mimo to allegro go nie blokuje. Dlaczego ? Allegro ma z tego mase pieniędzy za prowizję więc po co blokowac kure znoszacą złote jajka.

PS-Czy mi się wydaje czy coraz więcej ludzi narzeka na allegro a oni coraz bardziej mają ludzi w 4 literach ? W jakim kierunku to idzie ?

skaktus pisze:W jakim kierunku to idzie ?

W takim, że w 2012r miałem tylko kilka aukcji sprzedaży oraz mniej kupionych niż w latach poprzednich (przerzuciłem się na ebay fora i sklepy internetowe). Konto na alle służy głownie jako pokazanie mojej uczciwości, gdy ktoś nie jest pewien mojej osoby.

Nightmare pisze:

skaktus pisze:Twoja niewiedza nie tłumaczy że sprzedałeś latarkę jako TK35 a to wskazuje model a i za tym firmę. Gdyby w aukcji pisało "wygląda jak TK35" to co innego.

Tu bym polemizował kupując nóż Benchmade na DX bez loga Benchmade USA też mam uważać że nabyłem oryginalny Benchmade ?
W tej całej aukcji trafiła się niewiedza sprzedającego co sprzedaje i kupującego którego poniosły emocje. Aczkolwiek jeśli sprzedający nie był pewny co do latarki mógł w tytule napisać latarka typu TK35. Na miejscu obu panów bym się dogadał jeden by opuścił drugi za tą kwotę by zrobił moda i byłoby dobrze

Z rękojmi mógłbym skorzystać ta latarka pewnie nie dmuchnie więcej jak 700 lumenów tylko rzeczoznawca byłby potrzebny który by wystawił dokument

niewiedza sprzedającego, odpowiednio zrobione zdjęcia, celowo w aukcji nie ma mowy o firmie fenix, tylko jest tk35.... czy to nie za dużo tych zbiegów okoliczności?



skoro Skwarek_Corp myślał, że to jest latarka FENIX TK35 to dlaczego nie umieścił w aukcji nazwy producenta czyli FENIX???

czy ktoś tu ma jakieś wątpliwości, że miało to tak wyglądać jak wygląda?

Temat troszeczkę odbiegł od głównego tematu. Jeśli ktoś chciałby jeszcze coś dodać podpierając się odpowiednim dowodem lub argumentem to proszę bardzo, natomiast jeśli do sprawy nie są wnoszone żadne nowe "fakty" to chciałbym sporządzić materiał dowodowy ze wszystkich wpisów.
Użytkownik Twigel chce sprawę załatwić na drodze sądowej, a ja jako strona w tej sprawie nie mam żadnych przeciwwskazań. Chciałbym zatem aby dowiódł swoich racji przedstawiając odpowiednie dowody.
Nie zostało popełnione żadne uchybienie ze strony sprzedającego wobec czego nie mam podstaw do obaw. Natomiast ze strony kupującego jest już szereg artykułów z Kodeksu Karnego i Kodeksu Cywilnego.

UWAGA Apel do użytkowników dyskusji

Chciałbym też aby jeszcze raz państwo prześledzili wszystkie swoje wypowiedzi czy nie zawierają naruszeń m.in. 212 § 1 Kodeksu karnego ponieważ po zgłoszeniu sprawy nie będzie można zmienić materiału dowodowego złożonego w tej sprawie. Nie chciałbym aby ponosili Państwo jakiekolwiek konsekwencje z tego tytułu w wytoczonej sprawie. Zmian można dokonać za pomocą opcji "edytuj".
Innego końca tej sprawie raczej nie wróżę. Sprawa (jak stwierdzili wcześniej użytkownicy forum) może być długa ale warto dochodzić swoich racji. Choćby o przysłowiową złotówkę.


Prośba do administratora o zarchiwizowanie tematu na wypadek konieczności potwierdzenia zgromadzonego materiału dowodowego przez służby do tego uprawnione.

Z Poważaniem
Skwarek_Corp

Kolego Skwarek_Corp, ja nadal twierdzę, że towar jest niezgodny z umową (rzeczywisty strumień świetlny tej latarki wynosi poniżej 600lm, na aukcji podałeś 860lm) i sprawę masz przegraną z góry

Skwarek_Corp na twoim miejscu bym się dogadał bo Twigel zrobi jedną rzecz i legniesz wystarczy że się uda do rzeczoznawcy sądowego o niezgodności lumenów względem opisu i leżysz ponosząc także koszty rzeczoznawcy, do tego dojdą koszty sądowe, koszty dojazdu poszkodowanego dla 100zł rabatu dostaniesz ok 1tys zł do zapłaty. A wystarczyło w aukcji napisać liczba lumenów według producenta

greg pisze:Kolego Skwarek_Corp, ja nadal twierdzę, że towar jest niezgodny z umową (rzeczywisty strumień świetlny tej latarki jest poniżej 600lm) i sprawę masz przegraną z góry

Panie greg - nie twierdze,że nie ma Pan racji. To czy przedmiot jest zgodny czy nie zgodny z umową zadecyduje sąd. Jeśli latarka nie posiada swoich właściwości technicznych to wina leży po stronie producenta sprzętu (tak mi się przynajmniej wydaje) a nie sprzedawcy ponieważ nie jest jej producentem a jedynie powiela informacje dostępne w materiałach informacyjnych. Tak mi sie przynajmniej wydaje ale może są jakieś nowelizacje prawne.

[ Dodano: 17 Styczeń 2013, 14:28 ]

Nightmare pisze:Skwarek_Corp na twoim miejscu bym się dogadał bo Twigel zrobi jedną rzecz i legniesz wystarczy że się uda do rzeczoznawcy sądowego o niezgodności lumenów względem opisu i leżysz ponosząc także koszty rzeczoznawcy. A wystarczyło w aukcji napisać liczba lumenów według producenta

Panie Nightmare - w moim odczuciu jest tutaj Pan najbardziej bezstronną i najlepiej poinformowaną osobą. Być może ma Pan racje.

Skwarek_Corp pisze:Panie Nightmare - w moim odczuciu jest tutaj Pan najbardziej bezstronną i najlepiej poinformowaną osobą. Być może ma Pan racje.

Dokładnie, po co sobie nawzajem życie utrudniać wina leży po obu stronach