Dwururkowy DIY rowerowy - projekt zakończony (zdj.str.2 i 3)
Ja mialem cos takiego :
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... 242854.jpg
i na samym poczatku bylo wszystko ok, gdy wkladalem sie blokowalo i nie bylo zadnych luzow , po jakims czasie nawet gdy sie blokawala wtyczka z gniazdem to sie robila przerwa miedzy wtykiem a gniazdem i "przerywalo" prad po docisnieciu juz bylo ok.
Moze trafilem na jakis trefny egzemplarz ale watpie.
[ Dodano: Sro Gru 03, 2008 7:55 pm ]
zlacza xlr owszem sa super ale rozmiary sa juz spore.
http://www.swiatelka.pl/upload_img/obra ... 242854.jpg
i na samym poczatku bylo wszystko ok, gdy wkladalem sie blokowalo i nie bylo zadnych luzow , po jakims czasie nawet gdy sie blokawala wtyczka z gniazdem to sie robila przerwa miedzy wtykiem a gniazdem i "przerywalo" prad po docisnieciu juz bylo ok.
Moze trafilem na jakis trefny egzemplarz ale watpie.
[ Dodano: Sro Gru 03, 2008 7:55 pm ]
zlacza xlr owszem sa super ale rozmiary sa juz spore.
No u mnie z lutowaniem nie bylo problemu i na poczatku dzialalo dobrze no ale moze u Ciebie dluzej przetrwaja Zdecydowanie lepiej zrobione sa normlane xlr i naprawde wygladalo to dosc dobrze a te zlacza to od samego pcozatku dla mnie byly takie hm delikatne i kruche jakos nie przypadlo mi do gustu
Co kto lubi, ja zmodyfkiwalem troche chinche zeby byly wodoodporne wiec mysle ze troche pożyją
Co kto lubi, ja zmodyfkiwalem troche chinche zeby byly wodoodporne wiec mysle ze troche pożyją
Ja z moimi zwykłymi wtykami nie mam problemu - świetnie trzymają, są małe i tanie. Natomiast mój zasobnik na 4 x 18650 wymaga poprawy bo przy dużych wibracjach zdażają się chwilowe luki w zasilaniu i zmieniają mi się programy...
Widzę światełko w tunelu...coraz mocniejsze...
Rowerowy zestaw kombinowany DIY czyli światła długie i krótkie z przełącznikiem na kierownicy
Rowerowy zestaw kombinowany DIY czyli światła długie i krótkie z przełącznikiem na kierownicy
a próbował ktoś już sku.10788? To wygląda na klon solidnych modelarskich złącz.
Może prąd przewodzi dobrze (modelarski oryginał tyle że jest po 5zł komplet)swietlik pisze:a próbował ktoś już sku.10788? To wygląda na klon solidnych modelarskich złącz.
Ale tutaj potrzebujemy odporności na warunki atmosferyczne (woda etc) w dodatku złącze powinnobyć w miare odporne na przypadkowe wyrwanie (rozłączenie)
U mnie zastosowałem coś takiego (nie odporne na wode ale mechanicznie daje radę)
Myślałem też nad tym, to już full wypas, tylko spore jak średnicy troche jak na lapkę 2xCree R5
Ostatnio zmieniony wtorek 16 gru 2008, 20:12 przez MardoQ, łącznie zmieniany 1 raz.
Te ostatnie zlacza wydaje sie byc swietne ale widzialem je na zywo to sa z tego co sie dobrze orientuje 4 pinowe zlacza xlr bardzo dobrze zrobione ale wielkosc i waga jak dla mnie dyskfalifikujaca neistety.
Co do zlacz to kiedys w modelach mialem wtyki tamiya i tamiya mini , cos takiego :
http://www.rcwroblik.pl/Tamiya+gniazdo, ... 01,i2.html wykorzystywane w niemal kazdym modelu latajacym i jezdzacym wiec jest podatne na rozne czynniki atmosferyczne i jest super tylko jest jedno ale bo ntym razie sie luzuja ale u mnie to dlugo sie trzymaly wiec jak za taka cene to myze warto sie nad tym zastanowic.
Naczytalem sie tez sporo o zlaczach typu bananowe, moi znajomi tez takie zastosowali w modelach i mowia ze sa swietne . Bardzo trudno jest je rozlaczyc a sa blokowane mechanicznie po polaczeniu gniazda z wtykiem :
np takie http://www.rcwroblik.pl/Zlaczki+Gold+4+ ... 01,i2.html
ogromnym ich plusem jest to ze wytrzymuja bardzo duze obciazenia pradowe i sa bardzo trwale
Co do zlacz to kiedys w modelach mialem wtyki tamiya i tamiya mini , cos takiego :
http://www.rcwroblik.pl/Tamiya+gniazdo, ... 01,i2.html wykorzystywane w niemal kazdym modelu latajacym i jezdzacym wiec jest podatne na rozne czynniki atmosferyczne i jest super tylko jest jedno ale bo ntym razie sie luzuja ale u mnie to dlugo sie trzymaly wiec jak za taka cene to myze warto sie nad tym zastanowic.
Naczytalem sie tez sporo o zlaczach typu bananowe, moi znajomi tez takie zastosowali w modelach i mowia ze sa swietne . Bardzo trudno jest je rozlaczyc a sa blokowane mechanicznie po polaczeniu gniazda z wtykiem :
np takie http://www.rcwroblik.pl/Zlaczki+Gold+4+ ... 01,i2.html
ogromnym ich plusem jest to ze wytrzymuja bardzo duze obciazenia pradowe i sa bardzo trwale
Odnośnie złącza widocznego na zdjęciu które zamieścił "MardoQ" to jest to złącze mikrofonowe wykorzystywane w sprzęcie krótkofalarskim, a dokładnie to w transceiverach, są następujące wtyki i pod nie gniazda:MardoQ pisze:[quote="swietlik"
[url=http://gallery.akade.info/pictures/dsc01271_thumb.jpg]Obrazek
3-pinowe
4-pinowe
5-pinowe
6-pinowe
8-pinowe
Wykonane z tworzywa podobnego do ebonitu,w metalowej oprawie, dla tych co jeżdżą po chaszczach podpowiem że wtyk można skręcić z gniazdem odpowiednią nakrętką, więc prędzej wyrwie się przewód niż rozepnie wtyk
wszystko jest estetyczne, pochromowane, ceny również przystępne, unikać tylko Chińskich podróbek ! (coś wiem na ten temat)
Ostatecznie zakończyłem projekt mojej "dwururki" - ostatnim "ficzerem" jest sygnalizacja naładowania akumulatorków w postaci dwóch diod. Schemat zaczerpnąłem z tego watku:
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=138
Po mozolnej "dłubanince" udało mi się wykonać i uruchomić powyższy układ Oczywiście musiałem poeksperymentować z rezystorami, diodą i tranzystorem by uzyskać pożądany efekt. W moim wykonaniu żółta dioda świeci gdy akumulatorki są naładowane a niebieska gdy bliskie rozładowania (żółta wtedy prawie gaśnie) - diody zapalają się i gasną płynnie więc po kilku cyklach rozładowania zapewne "nauczę się" dość dokładnego rozpoznawani ile jeszcze lampka poświeci. Gaśnie ona gwałtownie przy 12,3 V natomiast niebieska dioda świeci już równie mocno co żółta przy około 14 V. Całość prezentuje się tak:
Cudny pajączek nieprawdaż...?
Jakoś udało mi się upchać go w mojej konsolce
A tu już po zamontowaniu z powrotem na rowerku:
Teraz tylko wyczekiwać wiosny
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=138
Po mozolnej "dłubanince" udało mi się wykonać i uruchomić powyższy układ Oczywiście musiałem poeksperymentować z rezystorami, diodą i tranzystorem by uzyskać pożądany efekt. W moim wykonaniu żółta dioda świeci gdy akumulatorki są naładowane a niebieska gdy bliskie rozładowania (żółta wtedy prawie gaśnie) - diody zapalają się i gasną płynnie więc po kilku cyklach rozładowania zapewne "nauczę się" dość dokładnego rozpoznawani ile jeszcze lampka poświeci. Gaśnie ona gwałtownie przy 12,3 V natomiast niebieska dioda świeci już równie mocno co żółta przy około 14 V. Całość prezentuje się tak:
Cudny pajączek nieprawdaż...?
Jakoś udało mi się upchać go w mojej konsolce
A tu już po zamontowaniu z powrotem na rowerku:
Teraz tylko wyczekiwać wiosny
Ostatnio zmieniony czwartek 19 lis 2009, 14:53 przez Kuras77, łącznie zmieniany 1 raz.
Widzę światełko w tunelu...coraz mocniejsze...
Rowerowy zestaw kombinowany DIY czyli światła długie i krótkie z przełącznikiem na kierownicy
Rowerowy zestaw kombinowany DIY czyli światła długie i krótkie z przełącznikiem na kierownicy
Cofam to co powiedziałem jakiś czas temu, że złącza powinny być odporne na rozerwanie.MardoQ pisze: Ale tutaj potrzebujemy odporności na warunki atmosferyczne (woda etc) w dodatku złącze powinno być w miarę odporne na przypadkowe wyrwanie (rozłączenie)
Ostatnio jechałem ulicą w centrum Wrocławia i lampka mi się wypięła z stopki na środku skrzyżowania.
Dziwne uczucie jak widzisz jak leci w kierunku przedniego koła a potem odlatuje na około 10m.
Dobrze, że złącze się wypięło i lampka odleciała niż gdyby trzymało i spowodowało zablokowanie przedniego koła kablem (2x1,5mm^2 w dobrej wytrzymałej izolacji) nie wiem czy byłbym w stanie pisać teraz tego posta - ruch był spory