Dzisiaj wieczorem wypróbowałem latareczkę wychodząc z psem na spacer. Spisuje się świetnie. Do takich celów w zupełności wystarcza najsłabszy tryb. Na mocniejszych chyba bałbym się o to, że pies biegając obok spojrzy w pewnym momencie w stronę latarki i niekorzystnie wpłynie to na jego wzrok
Na spacerze chciałem zrobić jakieś zdjęcie ale miałem przy sobie tylko telefon i takich zdjęć zupełnie nie ma sensu wrzucać. W żadnym stopniu nie odzwierciedlają rzeczywistości. Zdjęcia samej laterczki wrzucę pewnie innym razem (zdaje się, że jest tu dział galeria) - dziś już nie mam na to siły.
Pora na kilka spostrzeżeń. Najpierw kilka słów o wykonaniu. Zewnętrzna część obudowy prezentuje się świetnie, jest bardzo dobrze spasowana i wygląda naprawdę solidnie. Gdybym miał jednak na siłę szukać pewnych wad to dioda nie jest idealnie wycentrowana i powierzchnia "odbłyśnika" (czy jak to tam się zwie) nie jest idealnie gładka ale może taka powinna być, ja znawcą latarek nie jestem.
Najważniejsze jest jednak to jak świeci a to naprawdę robi wrażenie. W ogóle nie da się tego porównać ze zwykłymi latarkami. Nawet na najsłabszym trybie świeci lepiej a na medium i high to już w ogóle nie ma o czym mówić. Strumień jest rozproszony tak jak chciałem.
Ogółem super tylko jeszcze "nękała" mnie kwestia trybów. Wczoraj wiezorem wrzuciłem akumulatorek do podładowania. Rano włożyłem i miałem 6 trybów. Już byłem przekonany, że mój problem się rozwiązał. Podejrzewałem, że po każdym włożeniu akumulatorka od nowa (być może z odwrotną polaryzacją bo tak akurat zrobiłem przez pomyłkę) jest 6 trybów przez jakiś czas (np. 2 czy 3 przejścia pomiędzy wszystkimi trybami.
To by mogło mieć w teorii sens bo np. osobom, które zabierają latarki na jakieś eskapady w trudne tereny mogłoby umożliwić dostanie się do trybu SOS w razie wypadku by nadać sygnał po wyciągnięciu i włożenie ponownie akumulatorka (ew. zmieniając polaryzację).
Okazało się jednak, że to nie jest to. Dopiero przed chwilką po poście Nightmare doszedłem jak to wygląda
Tryby są ukryte
Wygląda to następująco:
1. Przełączanie pomiędzy kolejnymi trybami następuje przy wyłączonej latarce (przycisk wciśnięty do połowy, wciśnięcie do końca dla zostawienia aktualnego trybu na stałe.
2. Zmianę pomiędzy trybem pracy 3 funkcyjnym a 6 funkcyjnym dla odmiany wykonuje się na latarce włączonej
Wystarczy 2 razy wcisnąć przycisk do połowy gdy latarka jest włączona a tryb pracy się zmieni. Zmiany wykonywałem kilkukrotnie by to potwierdzić na najsłabszym trybie świecenia ale to na jakim trybie je robimy pewnie nie ma znaczenia.
Szkoda, że producent o tym nie informuje ale to sprawia, że zakup cieszy mnie jeszcze bardziej. Można mieć latarkę 3 trybową i w każdej chwili zmienić w razie potrzeby na 6
Edit:
Hm.... jednak ten problem z trybam nadal nie jest rozwiązany. Teraz się nie przełącza w ten sposób z 3 na 6 czyli jednak jakoś inaczej się to robi. Kombinuje dalej...
Chyba wiem aczkolwiek jeszczę muszę trochę posiedzieć nad tym bo już wcześniej wydawało mi się, że wiem jak to się robi a okazało się, że jednak nie tak...
Wydaje mi się, że po włączeniu latarki trzeba potrzymać wciśnięty do połowy przycisk do momentu aż lekko mignie wtedy pewnie zapisuje aktualną funkcję i jak jest wciśnięty do połowy przycisk to też zmienia tryb pracy z 3 na 6 funkcyjną (lub na odwrót).
Pobawię się jeszcze i jutro to potwierdzę (albo zaprzeczę...).
trzeba wsadzić nowe ogniwo i zmienić polaryzacje po zadziałaniu ochrony