Dziwię się zachowaniem niektórych z polemizujących na temat HID`ów w aucie które zamontował ktoś sobie sam, dlaczego słychać samą krytykę
.....mnie oślepia....mnie również..... powinni karać.......ITP, ITD,
Nie wrzucajcie wszystkich i wszystkiego do jednego worka ponieważ są ludzie którzy mają pojecie większe na temat czym różnią się HID`y Made In China od HID`ów np. Made In Hella, a całą sprawa rozbija się o formułkę.......samo poziomowanie reflektorów, które w kilkuletnich autach już....NIE DZIAŁA
ale jak ktoś napisał wcześniej ....temat rzeka.
Ale nie widzimy jaki procent poruszających się aut po naszych drogach nie powinno się poruszać ponieważ.....są spawane z np.2 różnych takich samych modeli aut, mają łyse opony, brak przeglądów, wycieki zagrażające życiu innych,
tego nikt nie widzi
A stan naszych dróg, tego też nikt nie widzi
wiecie jak wygląda naprawa dziurawych jezdni
ustawia się znak ograniczający prędkość
genialne, prawda
A na finał zadajcie sobie pytanie co jest gorsze i zagrażające bardziej życiu innych użytkowników na drodze:
1. Auto z lewymi HID`ami, zamontowanymi "na soczewce" i ustawionymi przepisowo?
2. Auto bez przedniej tablicy rejestracyjnej (ochrona przed fotoradarem), a za kierownicą pirat łamiący wszelkie przepisy, poruszający się z V-max 150km/h na ograniczeniu 50km/h ?
3. Auto z reflektorami bez homologacji i atestów, oczywiście zakupione na alledrogo, i oczywiście Made In China, z żarówkami super blue
i oczywiście oślepiające innych?
(to tylko parę przykładów)
Co wybieracie?
Od razu śpieszę dodać że nie bronię nikogo i żadnej z opisanych sytuacji, w swoich autach ma fabryczne ksenony, ale na naszych drogach widzę dużo więcej problemów niż "lewe" Hidy.
PS. Jako ciekawostkę podam że w moim Mercedesie E320CDI samo poziomowanie "wysiadło" po 4 latach