Lampy metalohalogenkowe w domu

dane techniczne, wykazy, dokumentacje, zestawienia, linki do pomocnych stron...
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

No niestety, nie ma takich gotowych rozwiązań do zastosowania w domu, raczej aplikacje sklepowe, marketowe czy uliczne. Tutaj póki co potrzeba własnej inwencji. Zwłaszcza w poszukiwaniu tanich podzespołów. Ostatnio udało się kupić lampę 2 lampy 35W 930 za niecałe 30zł z przesyłką i 4 układy elektroniczne 35W po 25zł sztuka plus wysyłka. Rzadko się zdarza aby sama lampa dobrej jakości, nie zależnie od mocy,kosztowała poniżej 20 25zł, pojedynczy układ do niej poniżej 40-50. Ale można spróbować pobawić się np. z tym

http://tablica.pl/oferta/sprzedam-lampy ... c5d3c2f127

http://tablica.pl/oferta/lampy-sklepowe ... 0ecd008dd4

http://tablica.pl/oferta/starter-do-met ... 0ecd008dd4

http://tablica.pl/oferta/uklady-zaplono ... 0ecd008dd4
fotorondo
Posty: 1338
Rejestracja: niedziela 01 gru 2013, 18:44
Lokalizacja: warszawa

Post autor: fotorondo »

Zbychur

Rozumiem to tak, że kupiłeś lampy/oprawki z żarówką za 3 dychy + do tego nazwijmy go zapłonnik za 2,5 dychy.
A podłączenia to ta nazwana przez Ciebie Własna inwencja.
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

No może rozłożę na czynniki pierwsze i wyjaśnię niektóre pojęcia.

1. Lampa metalohalogenowa - to źródło światła

Przykład:
Obrazek
przykład kilku na szybko, które czekają. Druga od dołu dokonuje już żywota powoli, ale jeszcze działa, choć czasem ma problemy z odpaleniem.

2. Układ zapłonowy- niezbędny aby lampa zadziałała.

Obrazek

Ten duży szary po prawej to 70W elektromagnetyczny, pozostałe elektroniczne, też czekają

Na co czekają? Na fajną jakąś oprawę w którą można by je zamontować i zastosować podobnie jak na fotach w tym temacie.
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t ... c&start=45
Można też tak.
http://www.swiatelka.pl/viewtopic.php?t=10452,
albo tak
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Co do zakupów to podam ceny jednostkowe bez przesyłek które oscylują zazwyczaj między 10-15zł. Nawiązuję do tego o czym pisałem kilka postów wyżej

Lampa metalohalogenowa 35W 930 - 10zł/szt

http://allegro.pl/zarowka-halogenowa-cm ... 20799.html

Układ zapłonowy 25 zł

http://allegro.pl/uklad-zaplonowy-metal ... 70370.html

To zostało wykorzystane na ostatnich zdjęciach jako taka sobie lampka na wieczór. Druga lampa trafi do oprawy po halogenie 150W i będzie świecić nad stolikiem warsztatowym. :cool:
Awatar użytkownika
maciex93
Posty: 2886
Rejestracja: sobota 14 sty 2012, 18:59
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: maciex93 »

Hej, mam takie pytanko, aktualnie mam w pokoju MH CDM-T 70W 942, ze statecznikiem elektronicznym osram PTI 70/220-240. Przy zapalaniu, jak MH się rozgrzewa to ma takie przebłyski czerwonego koloru, na początku używania tego nie było, lampa płynnie nabierała koloru. Czy takie coś to oznaka czegoś niedobrego?
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Awatar użytkownika
fredek
Posty: 372
Rejestracja: poniedziałek 03 maja 2010, 13:58
Lokalizacja: Łódź

Post autor: fredek »

maciex93 pisze:przebłyski czerwonego koloru
Jak mijają po rozgrzaniu lampki to nie masz się co martwić.
Awatar użytkownika
maciex93
Posty: 2886
Rejestracja: sobota 14 sty 2012, 18:59
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: maciex93 »

Jak już świeci to świeci normalnie, jedynie podczas rozgrzewania błyśnie 3-4 razy.
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
amisiek
Posty: 570
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: amisiek »

To normalne. Podczas rozgrzewania lampy wzrasta temperatura i ciśnienie, odparowują jodki i bromki metali ziem rzadkich, a następnie są wprowadzane do kanału wyładowczego. Zanim proces ten się ustali, pojawiają się czerwone, fioletowe, a czasami także żółte błyski. Jest to normalne zjawisko.
Jeśli lampa po rozgrzaniu do znamionowych parametrów (załóżmy, że to trwa max 3-4 minuty po prześwieceniu kilku godzin) ma normalną barwę i odpala bez problemów, to nie ma się czym przejmować. Ten typ tak ma.
Zjawisko to jest bardziej dynamiczne w lampach ceramicznych, m.in. z racji na większe obciążenie jarznika.
Awatar użytkownika
maciex93
Posty: 2886
Rejestracja: sobota 14 sty 2012, 18:59
Lokalizacja: Śląsk

Post autor: maciex93 »

fredek, amisiek
Dziękuję pięknie za wyjaśnienie ;)
Nie wyrażam zgody na wykorzystywanie moich zdjęć w jakiejkolwiek formie bez mojej wiedzy, szczególnie nie życzę sobie czerpania za ich pomocą korzyści finansowych przez osoby trzecie.
Awatar użytkownika
pietros
Posty: 1612
Rejestracja: niedziela 09 cze 2013, 19:39
Lokalizacja: Grudziądz

Post autor: pietros »

Mam pytanie:
Tridonic podaje w arkuszu danych dla statecznika PCI 35/70 informację, że aby zapewnić prawidłowe odprowadzanie ciepła zapewniające długą żywotność, należy go przykręcić bezpośrednio do metalowej oprawy lampy. Czy przy zastosowaniu domowym i umieszczeniu statecznika tak, aby nie znajdował się w pobliżu jarznika konieczne jest przykręcanie go do czegoś metalowego? Może się przegrzać?
amisiek
Posty: 570
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: amisiek »

Dobrze mu dać możliwość odprowadzenia ciepła. Statecznik o mocy 150W, czyli tylko dwa razy więcej, grzeje się naprawdę mocno i wymaga chłodzenia. Nie mogłem chłodzić przez obudowę, bo plastikowa ale zamocowałem radiator od procesora i malutki wentylatorek zasilany z prostego zasilacza (szeregowy kondensator chyba 2µF/400V AC, mostek prostowniczy, elektrolityczny kondensator wygładzający, równolegle do niego dioda Zenera na 12V 2W). Wentylator jest schowany i izolowany, ale wydmuchuje on rozgrzane powietrze na zewnątrz przez otwór. Metoda okazała się bardzo skuteczna.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

a ja mam pytanie. Dotyczy zapłonnika elektromagnetycznego i elektronicznego.
Co się dzieje w przypadku chwilowego zaniku napięcia? Czy lampa po ostygnięciu zapala się sama? Czy jest to szkodliwe, i jak bardzo, dla układów zapłonowych, lampy?
Awatar użytkownika
Zbychur
Posty: 3677
Rejestracja: poniedziałek 19 gru 2011, 21:14
Lokalizacja: Drogomyśl

Post autor: Zbychur »

Lampa odpali sama po czasie. Na kiepskich układach, będzie mrugała, bo układ będzie ją próbował na silę zastartować. W moich układach ansorg jest czasówka, po zbyt dużym spadku napięcia lub zaniku, lampa nie odpali się szybciej niż po 18 minutach. Takie mryganie na pewno nie jest zdrowe dla lampy, pochowałem dwie 70W w ciągu 2 miesięcy, kiedy mieliśmy na zakładzie spadki napięcia.
amisiek
Posty: 570
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: amisiek »

Normalne lampy tego nie lubią, dlatego w wielu obwodach wstawia się opóźniacz. Wtedy po zaniku napięcia zadziała opóźniacz i przedłuży czas przerwy na tyle, by lampa ostygła i wystartowała normalnie. To dotyczy standardowych lamp. Są także lampy przystosowane do odpalania na gorąco, nawet po krótkim zaniku. Taka lampa jest najczęściej dwustronnie trzonkowana i wymaga specjalnego układu zapłonowego oznaczanego hot restrike. Napięcie zapłonu przekracza kilkanaście kV, a znam układy, które generowały ponad 30kV do restartu lampy na gorąco. Układy hot restrike są stosowane w lampach obsadzanych w reflektorach filmowych i teatralnych, w niektórych głowicach efektowych. Najpopularniejsze są jednak samochodowe "ksenony" - w tych lampach również jest hot restrike i dlatego układ zasilający potrzebuje wytworzyć aż tak wysokie napięcie.
Awatar użytkownika
Calineczka
Posty: 7578
Rejestracja: niedziela 11 lis 2007, 20:19
Lokalizacja: Wejherowo
Kontakt:

Post autor: Calineczka »

dziękuję Panowie :) .
Czyli układ elektromagnetyczny będzie cały czas próbował uruchomić lampę....muszę poobserwować czy będę miał jakieś mrygania. A jak nie będzie mrygało to się przejmować?
amisiek
Posty: 570
Rejestracja: poniedziałek 16 lip 2012, 18:50
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: amisiek »

Tak właśnie. Ale to zależy od zapłonnika, niektóre z nich jak nie mogą odpalić lampy po kilku chwilach, to zaprzestają prób do czasu wyłączenia i ponownego włączenia zasilania. Takie zapłonniki do elektromagnetycznych układów produkował Philips i Vossloh-Schwabe. Niestety teraz nie pamiętam oznaczenia. Być może to było opisane jako wykrywanie końca życia źródła (end of life detection albo end of life protection).
ODPOWIEDZ