www.swiatelka.pl

Dla mnie światłeka w kierownicy to przerost formy na treścią , prawie jak "choinkowe" TIRy

...a ja uważam, że jeśli Autorowi sprawia to radość, przynosi satysfakcję i w dodatku czegoś się uczy, to dlaczego nie? Wszystko musi być chłodno kalkulowane na fizyczny efekt? Moim zdaniem ten psychologiczny jest również bardzo ważny jeśli nie ważniejszy . Druga sprawa, że takie boczne światełka w odpowiednim trybie mogą sprawić, że rower będzie bardziej widoczny dla kierowców samochodów...

studzin pisze: Generalnie chyba będziesz miał pierwszy rower z podgrzewanymi gripami;)

bulwa11 pisze: Co do prądu to ładuj 3A będziesz miał ciepełko w chłodne dni

Wow, o tym nie pomyślałem a to przecież cudna sprawa! Ale niestety nie przewiduję na tyle długiego działania lampek bocznych by kierownica zdążyła się rozgrzać - tak czy siak opcja awaryjna gdy złapie mnie nieoczekiwany przymrozek w lesie jest - dopisuję do zalet!

studzin pisze:Może ax2002, tyle, że jego absolutne maksymalne napięcie zasilania to 25V, i trzeba by je odrobinę zbić.

Dzięki - masz jakiś konkretny driver na myśli bo ja znalazłem tylko TO. Jest tam napisane, że max napięcia zasilania to 23V no i nie ma żadnych trybów

Calineczka pisze:...a ja uważam, że jeśli Autorowi sprawia to radość, przynosi satysfakcję i w dodatku czegoś się uczy, to dlaczego nie? Wszystko musi być chłodno kalkulowane na fizyczny efekt? Moim zdaniem ten psychologiczny jest również bardzo ważny jeśli nie ważniejszy

krzycho123 pisze:Dla mnie światłeka w kierownicy to przerost formy na treścią , prawie jak "choinkowe" TIRy

Efekt psychologiczny to ważna rzecz ale specjalnie podałem argumenty z (mojego osobistego) życia wzięte za takimi lampkami bocznymi by nie zostać oskarżony o efekciarstwo, bo jeśli chciałbym zostać jednośladowym TIRowcem to zakupiłbym 10 sztuk TEGO Poza tym zauważcie, że tak umieszczone lampki są super dyskretne i praktycznie niezauważalne gdy nie świecą a używane będą tylko w określonych sytuacjach a nie przez cały czas jako "pokazówka", więc porównanie z TIRowcami to chyba tylko tak po złości...

Calineczka pisze:Druga sprawa, że takie boczne światełka w odpowiednim trybie mogą sprawić, że rower będzie bardziej widoczny dla kierowców samochodów...

Właśnie dlatego chciałbym jednak driver z trybami, najlepiej 1A: 100%, 30% i delikatne strobo 5%. Napisałem do LEDIMA w tej sprawie bo jego driver OUP100 byłby idealny gdyby podnieść napięcie zasilania i zmienić tryby

Kuras77 powiedz nam co jeszcze wymyślisz? Pomysł i projekt bardzo fajny jak wszystko co robisz. Nic tylko podziwiać Twoje projekty i brać z nich przykład.

Kuras77 nie po złości respekt do Twoich konstrukcji ale akurat to mnie powaliło

Mi też pomysł ze światełkami w kierownicy zamiast korków zalatuje wiejskim tuningiem..wybacz ale nie lepiej mieć czołówkę jak tak bardzo brakuje Ci światła na boki? Przecież jest bardziej praktyczną bo świeci tam gdzie właśnie potrzebujesz a nie na boki non stop.. No ale to Twój projekt. Jeśli chodzi o same lampki na kierownicy to fajny pomysł ze dążysz do jak najlepszej wiązki światła ale lampki po bokach to już dla mnie przesada.

Właśnie o ten driver mi chodziło dx , najtańsza opcja, żeby go dopaść. Teoretycznie (nie mogę tego zagwarantować) wystarczy wymienić kondensatory na wyższe napięcie i będzie śmigać do 25V.

Jeśli chodzi o tryby to masz kilka opcji rozwiązania tego problemu na forum(potrafisz trawić płytki?)

Do osób stękająco-pierdzących odnośnie przerostu formy nad treścią: w życiu każdego "światełkowca" przychodzi taki moment w którym człowiek zapędza się w dążeniu do kolejnych wyzwań i zrobienia czegoś nowego i nie można tego negować. Jak to stwierdził Calineczka to nie tylko poszerza doświadczenie samego autora projektu, ale także nas wszystkich, ponieważ nie ma sensu robienia rzeczy, które już kiedyś zostały opracowane i jest duże prawdopodobieństwo, że ktoś kiedyś będzie chciał wykorzystać te doświadczenia w innym celu.

"Przecierasz nowe szlaki" Tak trzymać.
I oczywiście czekam na zdjęcia terenowe oświetlenia bocznego.

kuras77, po przeczytaniu calej lektury zwiazanej z Twoim projektem najzwyczajniej w swiecie sie od Ciebie zarazilem (trwa to juz dobre 2-3 tygodnie i chcialbym Ci za to podziekowac ) i sam jestem w trakcie kompletowania czesci do mojego zestawu rowerowego, lecz glownym problemem przy tego typu projektach jest w pewnym momencie brak miejsca na kierownicy . Lecz po tych tygodniach planowania i myslenia o nowej "zabawce" udalo mi sie chyba pokonac ten problem . Tobie moze rowniez sie przyda . To moze ja pokaze:


Chodzi o to zeby na dwoch uchwytach mocowanych do kierownicy stworzyc odrebna przestrzen na same swiatelka. Owym przedluzeniem moze byc zarowno solidna metalowa rura, jak i zwykla rurka pcv z castoramy . Jak to bedzie sie zachowywac w trakcie jazdy? Nie mam zielonego pojecia , gdy skompletuje wszystkie czesci i poskladam wszystko do kupy to porobie jakies testy, lecz na obecnym etapie chyba kuras77 ma wieksze szanse na przetestowanie tego czegos.

kuras77 jeszcze raz dziekuje za inspiracje i tchnienie zycia do mojej glowy

studzin pisze:
..Do osób stękająco-pierdzących odnośnie przerostu formy nad treścią...

Właśnie do tego służy forum by wyrażać swoje opinie nawet jeśli coś się nie podoba.
Jak dla mnie często opinie krytyki są bardziej konstruktywne niż pochwały.
Dobrze że ktoś robi coś innego ale nie można popadać w skrajność.
Trzeba znać umiar.Tyle ot.

bandit, masz rację, konstruktywna krytyka jest dobra, ale przerost formy nad treścią niewiele podpowiada....prócz "wyciąć"
malyol, ciekawy pomysł!

Prawdę powiedziawszy, widziałem gdzieś w sklepie gotową "belkę" do montażu dodatkowego wyposażenia na kierownicy. Wyglądała b. podobnie do tej wizualizacji kol. malylol. Linka niestety nie zanotowałem. Może ktoś z Was również się z tym spotkał?

Hej, wydaje mi się, że firma Topeak ma coś takiego w swojej ofercie.
Postaram się poszukać i podać link.

Edit:
http://tnij.org/topeak_barxtender

LightLover, chyba właśnie ten Topeak BarXtender. Używa(ł) ktoś z Was tego sprzętu? Na ile jest to stabilne?

bandit pisze:Mi też pomysł ze światełkami w kierownicy zamiast korków zalatuje wiejskim tuningiem..wybacz ale nie lepiej mieć czołówkę jak tak bardzo brakuje Ci światła na boki? Przecież jest bardziej praktyczną bo świeci tam gdzie właśnie potrzebujesz a nie na boki non stop.. No ale to Twój projekt. Jeśli chodzi o same lampki na kierownicy to fajny pomysł ze dążysz do jak najlepszej wiązki światła ale lampki po bokach to już dla mnie przesada.

Pisałem już w jakim celu planuję zrobić takie boczne oświetlenie więc nie będę się powtarzać - jeśli te argumenty kwitujesz stwierdzeniem "wiejski tuning" to nic na to nie poradzę. Zresztą lampki w rurze kierownicy będą schowane i praktycznie niewidoczne a używane w bezludnym zazwyczaj lesie co samo w sobie przeczy "ideologii" wiejskiego tuningu. Nie mam nic przeciwko konstruktywnej krytyce ale użyte przez Ciebie określenie nie ma nic z nią wspólnego a swoje zdanie mogłeś wyrazić w mniej drażniący sposób... Zresztą z oceną takich lampek bocznych rozsądnie byłby się wstrzymać do czasu zaprezentowania efektu finalnego - wtedy będzie można stwierdzić czy "mi to potrzebne", czy "czołówka jest lepsza" i czy przebiłem wiejskie golfy...
Co do czołówki - próbowałem z nią jeździć ale moja Tikka XP ma za mała moc by doświetlić boki. Poza tym ja nie lubię tego typu "przyozdobień" własnej osoby, ani czołówek, ani rowerowych rękawiczek czy plecaków - lubię czuć się swobodnie a wszystko wozić na rowerze.

Spidek, malylol, bardzo dziękuję za miłe słowa - cieszy mnie, że opisy moich lampek i przemyślenia komuś się na coś przydają
Co do rurki jako miejsca na lampki to człowiek ze sklepu rowerowego proponował mi chyba właśnie mocowanie Topeak Barxtender. Jednak dla mnie osobiście to już krok za daleko - moja kierownica jest na tyle pojemna, że jeszcze się na niej wszystko mieści. Miałem za to inny pomysł - w starym rowerku musiałem zmienić wspornik kierownicy by podnieść pozycję za kierownicą ze sportowej na bardziej turystyczną. Jeszcze przed kupnem nowego zakładałem zrobienie w nim podobnej modyfikacji - wtedy natknąłem się na kierownicę DIRTER DARTMOOR, która prócz podniesienia gripów oferowała idealne miejsce na lampki w postaci poprzeczki



Jednak okazało się, że geometria nowego rowerku jest dla mnie idealna i nie wymaga poprawy Może to rozwiązanie przyda się komuś innemu?

Zaprojektowałem już lampki boczne - soczewki będą trochę schowane by nie uszkodzić ich podczas opierania roweru np. o drzewo. Diody XP-G będą na starze 14mm.