Strona 4 z 6
: środa 05 mar 2008, 21:19
autor: Calineczka
Technicznie nie ma problemu podniesc/zmniejszyc wartosc pradu maksymalnego i nie ma to wplywu na LOW-nie zmieni sie. Straty na pomiarze pradu sa rzedu 0,125V*I(prad) co dla 1A daje 0,125W strat w tej wersji jaka aktualnie mamy chyba dopracowana
...podsunales mi PAwle pewien pomysl...dzieki
: środa 05 mar 2008, 21:32
autor: pawelsz
Prosze Arku- na codzień używam po prostu low albo czasem mid, ale i high się przydaje, a wtedy zawsze za mało jest mocy
Idę mieszać w romi- może wydługie driver- pewnie Zetex310, ale obaczę
: środa 05 mar 2008, 22:42
autor: lennin
Pawelsz pamiętaj ze to jest EDC. Podejrzewam ze więcej da wymiana refa na SMO (już w drodze) niż pompowanie w diodę więcej prądu
A i druga sprawa. Jet jest na tyle malutki że nie ma gdzie za bardzo oddać ciepła. Lepiej postawić na długowieczność niż pomarzyć diodę w kilka dni, czytaj kilka minut. Czy warto walczyć o minimalne zwiększenie jasności kosztem diametralnego zmniejszenia żywotności aku i diody? Moje zdanie NIE.
: środa 05 mar 2008, 22:53
autor: pawelsz
Patrz dalej, myśl szerzej- nie czytałeś- mając moc niekoniecznie musisz jej używać, ale możesz.
Zmiana refa z OP na SMO daje mniejsze zastosowanie jako EDC, ale da się, jeśli ino spot nie jest ciasny jak... i spill jest sensowny, poza tym przy SMO na ogół są artefakty z CRee. SMO nie zwiększa powera- daje inne skupienie w zasadzie nie dla EDC...
High używa sie w sumie rzadko, ale czasem się przydaje.
Żywotność diody niespecjalnie mnie interesuje (nie mam takiej diody jako lampki w domu np w kiblu) - zanim wyświecisz te n-tysięcy godzin, to- sam sobie dopowiedz- skrócenie czasu jej życia z 50tys h do nawet 5tys jakoś mnie nie wzrusza- policz - ile w ciągu roku odpalisz lampkę na high ? 100-200, może 500h max ( jak robisz coś stale i codziennie przez ca 2h).
A za niedługo i tak ta lampka będzie już przestarzała technologicznie- także dlaczego sobie żałować ?
Kto używa jeszcze latarek na baterie płaskie (nawet już nie ma takich baterii)
A skok jasności przy zasilaniu z 700mA do 1.15A jest duży, naprawdę duży
: środa 05 mar 2008, 23:26
autor: lennin
Widzisz masz tam do dyspozycji dość sprytnie rozwiązaną regulacje skupienia
To apropo zmiany refa. Czytaj uważnie pawelsz i zrozum ideę jaka przyświecała tej modyfikacji. Często światełka tego będzie używać też moja żona. I weź jej wytłumacz że ma nie używać trybu HIGH za długo? Jaki sens ma 1.2A w takim światełku? Sory
dla szpanu czy dla poszczycenia się LUXami nie była poprawiana (naprawiana) przez Cali. Zrobił to o co go ładnie poprosiłem po przedyskutowaniu i przemyśleniu za i przeciw ograniczeniu prądu do 0.7A.
Lampka naprawdę mocno sie grzała w oryginale. Po 10 minutach nie dało jej sie wziąć w rękę
Nie zmierzymy ile "szło" prądu w diodę. Producent podaje 750mA. A i tak, co może potwierdzić Arek usmażyłem Q5
Zajęło to może łącznie 2h świecenia!!! Wiec przepraszam ale chyba ja wiem lepiej co mi potrzebne. Za dwa dni organoleptyczne stwierdzę jak świeci na OKO i sie wypowiem. Zawsze można wprowadzić modyfikacje
Styl Twoich wypowiedzi mocno ofensywny coraz częściej?
Jutro zrobię fotki płaskich baterii (na wystawie). Widać mieszkam w innej epoce
: czwartek 06 mar 2008, 08:30
autor: Calineczka
Panowie, kazdy ma wlasne argumenty, swoj gust, inne potrzeby. Ja jestem slepawy i lampki uzywam na oswietlanie drogi pod nogami, nie biore udzialow w konkursach na miecze swietlne.W nocy to ja nie widze tak daleko jak daleko mogla by siegnac latarka-dla mnie uzyteczniejsze jest swiatlo bardziej rozproszone niz mega skupiona wiazka do odparowywania chmur, ale tez chcial bym kiedys cos takiego zrobic.
Dla mnie jest jeszcze jedna wazna kwestia-nie lubie
"OVERCLOCKINGU".
Siedze w elektronice juz nascie lat i zawsze bylem przeciwny wyciaganiu siodmych potow z biednej elektroniki.Niejedna juz taką
"przetaktowaną" rzecz musialem naprawiac. Polprzewodniki generalnie nie lubia byc grzane bo to skraca ich zywotnosc.
Zacytuję kawalek datasheeta CREE:
wiec nie wiem czy warto walczyc o te lumeny jakie roznia 700mA a 1000mA.Co kto lubi.
Ja tez wole miec pewniejsze swiatelko niz jasniejsze....
p.s. taka ciekawostka-na alledrogo pewnien PAN sprzedaje wsady do latarek nurkowych.Wsad to CREE z kolimatorem i dwoma rezystorami na radiatorze.Calosc zaimplementowana do...latarki nurkowej.PLASTIKOWEJ. Jako ze koledze-nurkowi latarka puscila wode do srodka-dostalem calosc do naprawy.Zmierzylem sobie prad tej CREE, zasilanej z 4*1,5V bateria ,wyszlo 1,5A.KOSZMAR.Plastik ciepla nie przewodzi, jak wiemy.Odpalilem modul na stole, bez obudowy-rezystory pracujace jako grzalka i biedna CREE zasilana takim pradem-szybko zrobilo sie goraco.Bardzo goraco.Kto nie nurkowal ten nie wie, jak waznym elementem wyposazenia jest swiatlo...czy warto?Efekt fajny....nie powiem, inne zdanie moze miec nurek majacy akurat lekki odjazd(narkoza azotowa) na wiekszej glebokosci w ciemnosci gdy akurat zgasnie mu wypasiona nowoczesna latarka z diodą mocy.A miało być tak niezawodnie...
: czwartek 06 mar 2008, 08:33
autor: pawelsz
ok, czytałem to
Pomiar pradow--od razu 1,7A...koszmar(z 3,6V!!!), najnizszy prad jai udalo mi sie uzyskac-1A-koszmar elektronika.
a z tego wynikało, że raczej więcej w diodę szło.
Mając kontroler flagiusza tryb high nie musi być ustawiony na max, można ustawić mniej- ile się chce z 9 poziomów, także o to mi chodziło w kontekście mocy.
Jeśli pisze "ofensywnie" - przepraszam
: czwartek 06 mar 2008, 09:57
autor: lennin
Pawelsz nie do końca musiało tak być. Podejrzewam że driver miał sprawność w granicach 50%-60%
Jest może jeszcze szansa że jeden sie uchował na tyle w dobrym stanie że Arek w przypływie ułańskiej fantazji pomierzy skąd sie biorą te horrendalnie wysokie prądy zabijające aku. Zobacz budowę naleśnikowato-pierogowatego sterownika. Widać niezbyt dopracowana konstrukcja
Dokładanie dodatkowej płytki zamiast zastąpienia pierwowzoru nową świadczy o niedbałym, nieprzemyślanym ulepszaniu na siłę
: czwartek 06 mar 2008, 11:28
autor: pawelsz
o widzisz- to by wiele tłumaczyło- szło duużo ciepła z drivera w body, a nie moc w diodę, faktycznie tamten driver to manufaktura.
Wiesz mam w romisonie lambdę, daje koło 1.15A i te naście minut spokojnie działa, bez super nagrzewania się, no ale romi jest ciut większa-może Arek porówna wielkości ? - ma obie
Ale i tak z uporem maniaka powiem coś: można mieć furę idącą 200km/h, ale to nie znaczy , że należy to wykorzystać
: poniedziałek 10 mar 2008, 18:18
autor: lennin
Po pierwszych testach modowanego JETBEAMa. Lampka lekko ciepła po 15 minutach świecenia w HIGH. Jasność minimalnie mniejsza od orginału. R2 bardzo fanie barwowo światło cieplutkie. Jak sie ściemni dokladnie pooglądam jak to teraz świeci. Czas na test runtime w MAX.
: poniedziałek 10 mar 2008, 18:38
autor: pawelsz
o widzisz- będą dane- to lubimy- ile i jak długo
Masz możliwość pomierzenia jasności ?
: poniedziałek 10 mar 2008, 18:48
autor: Calineczka
Pawle, jasnosci tego Jeta podawalem kilka postow wczesniej
: poniedziałek 10 mar 2008, 19:00
autor: pawelsz
Wiem Arku :
a teraz JETbeam MK3 z CREE R2, swiezy akkus LOW 15,4LUX HIGH 3800LUX
mi chodziło o jasność w czasie (w miarę padania aku)
Pokazałoby to, co może nowy driverek
: poniedziałek 10 mar 2008, 19:16
autor: lennin
Niestety nie mam światłomierza. Test przeprowadzony bardzo łopatologicznie. Świecąc na odległość około 30metrów poczekałem aż na "oko" jasność lampek będzie identyczna (SPOT jeta jest przy tej odległości 3x większy od konkurenta). VB-16 na dwóch świeżych crkach odpalany tylko w celach porównawczych. I mamy wyniki.
Po
30 minutach na aku od AW napięcie spadło z 4.12V na 3.82V prądy - na początku 0.7A spadł do 0.55A. Szczerze powiem że jakiejś kolosalnej różnicy-osłabienia jasności- jak i w domu tak i na oświetlanym obiekcie (z VB-16) nie widzę
Jedziemy dalej z testem.
40 minut napięcie 3.72V prąd 0.47A. Jasność oceniam na identyczną z porównywanym światełkiem. I to mi wystarczy
Morał z tego taki że mamy kieszonkową wersje VB-16 na SSC P4 o baaaardzo zadowalającym mnie czasie świecenia w HIGH i przyjemnej barwie światła. Spadek jasności widoczny ale nie przerażający. Więcej testować nie ma sensu. Chyba że chcesz Pawle. Szkoda że to testy bez poparcia miernikiem światłości
Arek wiedział co robi
Mi zależało na runtime w HIGH, nie zabijaniu akusa i diody, bez dużego spadku jasności w porównaniu z oryginalnym jetbeamem. Cel osiągnięty
: poniedziałek 10 mar 2008, 19:29
autor: pawelsz
hehe- spokojnie- zaspokoiłeś mnie troszkę
i porada- jak nie miałem miernika, to co jakiś czas robiłem fotki z taką samą ekspozycją itd- widać zmiany różnicy a i miernik aparatu czasem powie o ile jest słabiej
Ciekawie mi wyszło przy żarniku- na oko nie było zmian, a jasność spadała znacznie w minuty wręcz.
Znaczy driverek zapowiada się ciekawie- muszę w końcu lambdę pomierzyć- może na dniach