Strona 4 z 4

: niedziela 05 lip 2009, 02:31
autor: DNF
To chyba Ja :D

: niedziela 05 lip 2009, 03:41
autor: wolfj23
igi pisze:Nie napisałem że jest najlepiej wykonana.
Ja sam używam wf-139 wersji oryginalnej i też nie strzela, nie śmierdzi, nie przeładowuje ...
a ja też nie napisałem że Ty napisałeś że jest najlepiej wykonana :wink:
Zapytałem tylko czy to ta najlepsza z tych DXowych... Nie mam tyle wiedzy żeby to ocenić ale na forum są elektronicy więc... czemu nie spytać
igi pisze:Rozumiem też po części sarkazm płynący z Twojej wypowiedzi - każda sroka swój ogon chwali ...

Nie miałem zamiaru wypowiadać się ironicznie przepraszam jeśli to tak zabrzmiało :)
Mam też latarkę na Li-ion (nie tylko na AA) i równie często jej używam :) ale prawdę mówiąc mam większe zaufanie jeśli chodzi o bezpieczeństwo względem AA
Jeśli chodzi o przysłowie to oryginalnie dotyczyło ono pliszki ;) - mały ptaszek z rzędu wróblowatych który nieustannie kiwa ogonem podczas poruszania się po ziemi :-)
igi pisze:Na koniec - sorry za ton wypowiedzi, ale sam mnie sprowokowałeś, i polecam więcej obiektywizmu na przyszłość ;).
Prawdę mówiąc nie zauważyłem w Twoim tonie niczego niestosownego :)

: niedziela 05 lip 2009, 03:53
autor: Piotrek K.
marcus pisze:też mam czasem wrażenie że niektrórzy przediarają sie w nocy przez bagna, i natrafiają tam gdzie jest bardziej sucho na wyspe z kioskiem i wymieniają paluszki
niezłe :wink:

: niedziela 05 lip 2009, 09:43
autor: yano
marcus pisze:też mam czasem wrażenie że niektrórzy przediarają sie w nocy przez bagna, i natrafiają tam gdzie jest bardziej sucho na wyspe z kioskiem i wymieniają paluszki
dobre :lol: - takie teksty to chyba tylko o wpół do trzeciej w nocy przychodzą do głowy :mrgreen:

: niedziela 05 lip 2009, 12:18
autor: phantom
wolfj23 pisze:
igi pisze:Nie napisałem że jest najlepiej wykonana.
Ja sam używam wf-139 wersji oryginalnej i też nie strzela, nie śmierdzi, nie przeładowuje ...
a ja też nie napisałem że Ty napisałeś że jest najlepiej wykonana :wink:
Zapytałem tylko czy to ta najlepsza z tych DXowych... Nie mam tyle wiedzy żeby to ocenić ale na forum są elektronicy więc... czemu nie spytać
Nie jest to jakaś wybitna jakość, ale względem DSD czy ładowarek Ultrafire/Trustfire te dwie (wspomniana sku.13820 i sku.6105) wypadają naprawdę przyzwoicie, ładują do bezpiecznego napięcia i są przyzwoicie wykonane wewnątrz.

: wtorek 07 lip 2009, 13:10
autor: wolfj23
marcus pisze:też mam czasem wrażenie że niektrórzy przediarają sie w nocy przez bagna, i natrafiają tam gdzie jest bardziej sucho na wyspe z kioskiem i wymieniają paluszki
zgadza się :mrgreen: właśnie tak to wygląda... :wink:
swego czasu wieczorami przedzierałem się przez bagna pewnego parku narodowego (wszystko oczywiście najzupełniej legalnie), a kiedy wracaliśmy już suchą drogą do miejsca spoczynku i nocnego grillowania było już zdecydowanie ciemniej i świeciłem sobie trochę pod nogi bazarowym badziewiem MXDL na 1AA żeby nie wywalić się szybko idąc w woderach jako że latareczka zaczęła przygasać następnego dnia o świcie czyli gdzieś po studencku licząc ok 13:00 poprosiłem koleżankę która jechała do najbliższej gminy po bułki i żubrówkę żeby kupiła mi także paluszka AA i na wieczór było jak znalazł :)

prawdę mówiąc to ten MXDL świeci tragicznie :(

jeśli ktoś nie bawi się w survival czy jak to się tam nazywa i nie będzie na siłę omijał cywilizacji a w dodatku korzystał czasem z samochodu zawsze może podjechać do kiosku :)
Jeśli zrobi się latem wypad w Bieszczady pod namiot to w namiocie nie naładuje się li-iona ale obok pola namiotowego zawsze jest jakiś wielobranżowy :) chociaż baterie z reguły mają przeterminowane :twisted: prawdę mówiąc to takich prawdziwych głuszy w Polsce już nie ma
igi pisze: Co do stosowania AA, ja jestem zdania że najlepiej porządne światło na 18650 + zapas ogniw (są niewielkie i lekkie więc 3 zapasowe zawsze można ze sobą nosić), a do kieszeni malutkie światełko na 1xAA jako backup.
Z tym się absolutnie zgadzam :) Tylko pozostaje kwestia co kupić najpierw coś na li-ion lub AA. Ja zadecydowałem że najpierw kupię coś solidnego na AA (właśnie z uwagi na dostępność zasilania) a dopiero później jakiegoś throwera na którego (powiedzmy) właśnie zbieram