Tablet przeleżał dobre pół roku nieużywany ( ale nie rozładował się na pewno do końca.
Wczoraj go chciałem odpalić i zero reakcji , podpiąłem do ładowarki i dioda sygnalizująca ładowanie zaczęła migać , prób odpalenia było z 1 jak nie lepiej.
Polezął tak w ładowaniu może z 30 minut i dioda zaświeciła już na stałe, tablet udało się wtedy urouchomić.
Stan naładowania po uruchomieniu był na 100 % , pobawiłem się nim z 40 minut ( bez ładowania sieciowego) i wyłączyłem.
Dziś rano przed pracą chciałem odpalić i powtórka z historii - ani rusz .....