www.swiatelka.pl

Zacząłem ten wątek, drukarkę ciągle mam i coś tam na niej drukuję.

Ktoś inny pisał że albo raz na tydzień albo raz na miesiąc trzeba kalibrować drukarkę. Jak to jest?

Nie jest to prawda. Nie dotykałem żadnych kalibracji chyba od ponad roku. Ustawiam tylko podstawowe parametry dla konkretnego materiału (temperatura, flow).
To zależy trochę od podejścia do sprawy. Są tacy, którzy tylko ciągle kalibrują, dążąc do jakiegoś ideału. Ja traktuję drukarkę jako kolejne z wielu narzędzi w piwnicy. Jak czegoś potrzebuję, to sobie drukuję

Kity są ok, ale często są w nich niektóre źle dobrane lub słabsze elementy. To generuje dalsze koszty (konieczne upgrejdy). Wystarczy z miesiąc "wgryźć" się w jakieś forum i sam sobie skompletujesz optymalny kit - raz a dobrze.

KLIK

albo

KLIK

z wysyłką z Niemiec. Sam przymierzam się do kupna czegoś takiego od Chińczyka z Niemiec.

Jak to jest z wydrukiem z ABS, czytałem że jest problem z tym w otwartych konstrukcjach. Jest to związane z szybkim chłodzeniem przez co tworzywo staje się kruche. Nie ukrywam że chciałbym drukować większość w ABS. Jak z tym jest w praktyce? Co jeszcze oprócz ABS nadaje się na obudowy?

Cobra427 jak się po tym okresie sprawuje twój egzemplarz? Wszyscy piszą że ważna jest sztywność konstrukcji a twoja jest drewniana... Gdybyś miał teraz robić to zrobiłbyś jeszcze raz taka sama? Wiesz jeśli twoja konstrukcja zdają egzamin może warto zrobić coś taniego... Co z dokładnością, do czego ja wykorzystujesz? Na czym drukujesz, ile trwa wydruk, bardzo śmierdzi? Może piszesz jakąś fotkę w powiększeniu?

Z tym kalibrowaniem to też zależy od samej drukarki.

Przykładowo mam drukarkę, która ma nieco niestabilnie mocowany stół (X3D XL) więc często trzeba go poziomować i ustawiać odległość od dyszy do stołu. Problem został załatwiony przez montaż czujnika indukcyjnego i uruchomienia autopoziomowania w oprogramowaniu drukarki - teraz przemieszczenia stołu nie są dla niej problemem.

Na początku jest trochę zabawy głównie z ciekawości i chęci poznania co się dzieje "gdy". Tym niemniej obecnie również nie dotykam parametrów.

ABS lubi pękać jak cokolwiek mu zawieje (skurcz temperaturowy). U siebie obstawiałem drukarkę kartonową obudową ale najlepsza była by obudowa zamknięta tak by trzymała temperaturę.

Potem używałem ABS+ (z devil design) gdzie problem był nieco mniejszy.

Obecnie drukuję głównie z PET-G - do poczytania http://mojreprap.pl/viewtopic.php?f=30&t=7772

Na czym polega poziomowanie? Przecież zawsze jest poziomo. Są prowadnice ślimakowe jak to może się zdepoziomowac?

Poziomo to jest jak sobie wypoziomujesz stół (względem położeń dyszy, a nie ziemi).

W drukarce o której piszę stół jest mocowany tylko z jednej strony ( https://cdn.thingiverse.com/renders/af/ ... atured.jpg ) więc naciskając palcem na drugim końcu już ułamek cm się od poziomu odjedzie.

Prowadnic ślimakowych w niej nie ma.

Poziomowanie (automatyczne) polega na tym, że czujnik sobie sprawdzi w kilku miejscach stołu jego pozycję (na jakiej jest wysokości) i zapisze macierz do przeliczeń tak by w efekcie uzyskać efekt poziomego stołu.

Pamiętaj, że to musi być dobrze wypoziomowane z dokładnością do grubości typowej kartki A4 z drukarki.

Cobra427 jak się po tym okresie sprawuje twój egzemplarz?

Cały czas drukuje, aczkolwiek niewiele. Średnio pewnie raz na dwa tygodnie coś druknę. Rama jest mega sztywna - nic się nie odkształca, nie zmienia wymiarów. Głowica nigdy się nie zapchała (czyścik filamentu założony cały czas!).

Wszyscy piszą że ważna jest sztywność konstrukcji a twoja jest drewniana...

No ale moja rama właśnie dobrze spełnia ten warunek. Ramki z akrylu 8mm to dopiero jest niestabilna kostrukcja! Nie polecam - szkoda nerwów.

Gdybyś miał teraz robić to zrobiłbyś jeszcze raz taka sama?

Uważam, że zacząłem dobrze.

Co z dokładnością, do czego ja wykorzystujesz?

Nie narzekam na dokładność - tolerancja wymiarów przedmiotów jest na poziomie 0,05mm. Drukuję głównie potrzebne drobiazgi: a to jakieś mocowanie, tulejkę, uchwyt samochodowy do telefonu, trzonki do pilników, jakieś małe obudowy, zaślepki itp.

Na czym drukujesz, ile trwa wydruk, bardzo śmierdzi?

Drukarka stoi w piwnicy. Temperatura tam jest stosunkowo niska (latem z 16 st., teraz koło 9 st.). Żeby drukować z ABS, trzeba drukarkę obudować. Już miałem to robić... ale pojawił się PET-G. Przesiadłem sie praktycznie na ten materiał, używal też trochę ABS+ i nawet sporo PLA.
Materiały, których używam nie wydzielają jakichś specjalnych zapachów, ale nie chciałbym drukować w mieszkaniu. PLA jest bezwonny, PET-G praktycznie też. Poza tym, jakby mi drukarka cały czas brzęczała nad głową, to chyba ja bym się wyprowadził .
Drukowanie trwa od kilku minut do kilku godzin.

Może piszesz jakąś fotkę w powiększeniu?

Fotkę czego? Zdjęcia mojej drukarki masz na początku tego wątku.

Na początku sporo walczyłem z odklejaniem się wydruków od stołu, szukałem różnych rozwiązań (kleje, podkładki itp.). Odkąd używam Dimafix (na szybie), zapomniałem o problemie.

Panowie co proponujecie z tych rzeczy (wysyłka z niemiec wiec bez vat i cła):
1. Zamknięta obudowa, mała i dużo materiałów można użyć
1

2. Większa, ale piszą że precyzyjniejsza
2

3. To samo co pkt.2 ale tańsza (może by wystarczyła):
3

4. to co pkt.2 też niby precyzyjna ale tańsza:
4


Moje uwagi, przydałoby się aby wydruk był tak w granicach 20x20x20, autopoziomowanie, wystarczająco precyzyjna, DIY (lepiej poznam jak sam złożę poza tym lubię to). Proszę kolegów o uwagi, a może w Polsce ktoś w podobnych pieniążkach ma ciekawe konstrukcje ?

Ja może w lutym będę miał do testów Profabb GATE LE. Znajomy brał dotację i nakupował rożnych pierdół, w tym i 2 sztuki takiej drukarki, ale się lekko przeliczył z możliwościami. Jedną wykorzystywali raz na ruski rok, ruga stoi nie złożona w piwnicy. Jak się ogarnie to złoży drugą i pożyczy na test.

Sam nie bawię się w druk 3D (jeszcze).
To tak tylko dla ciekawostki:

kisi, proszę popraw te linki, przerób na np.
bo się strona rozjeżdza i się czytać nie da

pietros pisze:Sam nie bawię się w druk 3D (jeszcze).
To tak tylko dla ciekawostki:
[url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_58750677a98338147.jpg]Obrazek[/url] [url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_587506ac9ec259047.jpg]Obrazek[/url]

weź napisz gdzie to znalazłeś?

Chciałbym się dowiedzieć więcej na temat parametrów wydruku... aż ciężko uwierzyć, że to nie jest przedmiot z wtryskarki

pietros pisze:Sam nie bawię się w druk 3D (jeszcze).
To tak tylko dla ciekawostki:
[url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_58750677a98338147.jpg]Obrazek[/url] [url=http://www.swiatelka.pl/upload_img/miniaturki/IMG_587506ac9ec259047.jpg]Obrazek[/url]

Masakra, jaka jakość

Otrzymaliśmy takie wiaderka jako wzornik opakowania. Na początku nie wierzyłem, że to wydruk 3D, jednak po dokładnym przyjrzeniu da się zauważyć strukturę materiału charakterystyczną dla takiego wykonania. Nie mam pojęcia dokładnie jak, ani na czym zostało wykonane.
Jakość jest imponująca, ale za tym idzie też cena. Osobiście nie widziałem faktury, ale nasz szef powiedział, że koszt 1 sztuki z pokrywką, to 1000zł (sic!).