Strona 4 z 6

: wtorek 06 sty 2015, 15:10
autor: Wojto
O właśnie, używanie telefonu z "pamięci" nie patrząc się na ekran i klawisze to było coś :D Na dotykowych niestety rzecz nieosiągalna. Swoją drogą ja mam sentyment do marki Motorola, miałem kiedyś jakiś ich model z klapką: plastik gruby, solidny, przypominał ebonit; zawiasy na klapce solidne; zasięg bardzo dobry i ta odstająca antenka do tego :D
Nie mam nic przeciwko ekranom o rozmiarach 5-5.5 cala, mam dosyć duże palce i na takich ekranach bardzo wygodnie się pisze wiadomości, przegląda internet i ogląda filmy. Martwi mnie grubość ramki w aktualnych telefonach... nawet nie wiem czy w Nexusie 5 ma ona grubość 1mm, a w Pentagramie Monster X5 Pro w ogóle nie ma ramki! Ja na swój telefon nie dość że kupiłem solidny pokrowiec, to jeszcze szkło na ekran. W dłoni leży jeszcze wygodniej i pewniej go używam.

: wtorek 06 sty 2015, 17:17
autor: skaktus
Dla mnie 5 cali to za duzo - choć trzeba wiedzieć że 5 cali a 5 cali to nie zawsze to samo - ważna jest jeszcze ramka o której już wspomniano. Małych dłoni nie mam,ale na 5 calach niewygodnie pisze mi się SMS.

Zauważyłem też ostatnio że w Wiko na andku 4.4.2 jest problem z wskaźnikiem akumulatora - zawiesza się. Przez 2 - 3 dni potrafi pokazywać np. 60%, po czym nagle spada do 10% i zaczyna brzęczeć że akumulator jest słaby, po czym owe 10% spada w 20 - 30 sekund do 0 i telefon wyłącza się tak jakby została wyjęta z niego "bateria".

Na plus swojej Lumi zaliczę jeszcze fakt, że można zwiększyć w niej czułość dotyku i obsługiwać telefon w rękawiczkach.

: wtorek 06 sty 2015, 17:41
autor: piciex
skaktus pisze:Na plus swojej Lumi zaliczę jeszcze fakt, że można zwiększyć w niej czułość dotyku i obsługiwać telefon w rękawiczkach.

Plusem jest to, że można to wyłączyć. :mrgreen:
Ja miałem w mojej to włączone fabrycznie i na początku ciągle się dziwiłem, że jakieś bzdety mi się samoczynnie otwierają, gdzieś dzwonię, SMSy wysyłam, itp. A telefon niby cały czas zablokowany w kieszeni i w etui...

: wtorek 06 sty 2015, 18:25
autor: skaktus
piciex - ile ci trzyma twoja 1020 ? U mnie dziś padł rekord - 4 dni, 2 godziny. N8 obecnie na liczniku ma 9 dni :roll:

: wtorek 06 sty 2015, 20:03
autor: piciex
4 dni :!: :?: :-|
Mam aplikację Bateria i z całej historii max to było 2 dni i 16 godzin, ale to było w jakieś święta co mało w pracy się działo. :wink:
Normalnie półtora dnia, więc albo na wszelki wypadek ładuję co noc, albo doładowuję w samochodzie. Dla mnie to jest niezły wynik, bo przedtem miałem N9, a tam jak 24h wytrzymała to było święto.

: wtorek 06 sty 2015, 21:40
autor: Voit
skaktus pisze:
Voit pisze:(...)
A jaka to była lumia ? Bo tak to można też opisać całą rodzinę Samsunga na podstawie jednego modelu czy to HTC ;)
To właśnie jest najśmieszniejsze - to były trzy różne modele Nokii...
Telefony były wymieniane u mnie w firmie, a dopiero firma je odsyła do operatora.
Naprawdę nie wiem, czy opisane problemy wynikały z winy WP czy samej Nokii, ale nie mam zamiaru sprawdzać na własnej skórze.
Przy wyborze kolejnego telefonu nawet nie pomyślę o Nokii.

Natomiast o chińskich smartfonach myślę coraz częściej.
Kolega ma jakiś wypasiony model Zopo i bardzo go chwali.

: wtorek 06 sty 2015, 23:26
autor: Zbychur
Ostatnio miałem okazję pomacać Jiayu G6 i stwierdziłem, że za 800zł (bo tyle znajomek za niego dał), to jest demon szybkości, a jakość obrazu rewelka, w zasadzie bez różnicy jak na Iphonie 5, a różnica w cenie kosmos. Bardzo szybko się uwijał a przy Asphalt 8 nawet się nie zająknął, tylko to bydle straszne jak dla mnie.

: środa 07 sty 2015, 00:01
autor: ww296
Zbychur pisze:Ostatnio miałem okazję pomacać Jiayu G6 i stwierdziłem, że za 800zł (bo tyle znajomek za niego dał), to jest demon szybkości, a jakość obrazu rewelka, w zasadzie bez różnicy jak na Iphonie 5, a różnica w cenie kosmos. Bardzo szybko się uwijał a przy Asphalt 8 nawet się nie zająknął, tylko to bydle straszne jak dla mnie.
Z chińskim miałem styczność z tabletem - w cenie tańszych markowych kupiłem wypas Chińczyka teoretycznie dorównywał szybkością najdroższym dostępnym.

W tym samym czasie używałem Ipada.
Różnice - to nie chodzi o szybkość danej np gry - to chodzi o drobnostki sumarycznie wpływające na całość np komfort pogłaśniania - w chińczyku - chwile dłuższą wystarczyło potrzymać co skutkowało całkowitym wyłączeniem dźwięku - bardzo denerwujące - jak chciał się np o pół skali wyciszyć to trzeba było pojedynczo klikać i klikać.
Automatycznie obracanie ekranu - nie wiem o co chodziło ale aby wygodnie używać tablet np na leżąco to trzeba było obrót ekranu zablokować gdzie w i-padzie - nigdy nie wiedziałem kiedy go trzymam "do góry nogami" bo jak go nie trzymałem to wszystko działało perfekcyjnie. Oczywiście kiedy chińczyka obracaliśmy to ekran się tez obracał bez problemu jednak nie działało to tak jak powinno.
Ekran w Chińczyku IPS - podobnie jak w I-padzie - przyznam że niezły - wiadomo ze jasność nie ta ale jednak, nawet pod tym względem dawał rade - pod katem widać było "siateczkę" dotyku, automatycznie ściemnianie ekranu - trzeba było wyłączyć bo nigdy nie działało tak jak powinno (znów wszystko wygląda dobrze jest jasno - ekran jaśniejszy ciemno ciemniejszy ale algorytm wybierający to ściemnienie był inny...

Dotyk - niby też 10 punktów - niby wszystko działa błyskawicznie (świadomie opóźnienia nie dało się zaobserwować) ale... czegoś mu brakowało.

Wi-fi czy odświeżanie informacji na ekranie - dlaczego po wybudzeniu trzeba było na wszystko czekać lub nawet kliknąć w coś aby się odświeżyło - na markowym takich efektów nie dało się doświadczyć.
Wskaźniki zasięgu i baterii - jakim cudem czasem np po kilkunastu minutach intensywnej pracy bateria spadała np z 50% - do 10 %
praktycznie w każdej kwestii takie "drobnostki" uprzykrzały życie
dlatego osobiście uważam że jesli ktoś użytkuje taki urządzenie do czegoś więcej niż chwila rozrywki kilka razy w tygodniu warto "przepłacić" za markowy sprzed i to do tego najwyższy model...

Ps. Znajomy kupił sobie wypasionego chińczyka (smartfon) i to nawet nie tak zupełnie niemarkowego (lenovo) teoretycznie te same podzespoły - procesor Snapdragon moduły pamięci itp
Siedzi nad tym telefonem non stop - coś aktualizuje - wgrywa custom romy itp teoretycznie wydajnościowo jest "prawie" jak mój Samsung - ale no właśnie "prawie"....

: środa 07 sty 2015, 13:23
autor: skaktus
Voit pisze:
skaktus pisze:
Voit pisze:(...)
A jaka to była lumia ? Bo tak to można też opisać całą rodzinę Samsunga na podstawie jednego modelu czy to HTC ;)
To właśnie jest najśmieszniejsze - to były trzy różne modele Nokii...
Telefony były wymieniane u mnie w firmie, a dopiero firma je odsyła do operatora.
Naprawdę nie wiem, czy opisane problemy wynikały z winy WP czy samej Nokii, ale nie mam zamiaru sprawdzać na własnej skórze.
Przy wyborze kolejnego telefonu nawet nie pomyślę o Nokii.

Natomiast o chińskich smartfonach myślę coraz częściej.
Kolega ma jakiś wypasiony model Zopo i bardzo go chwali.
Mam chiński smartfon i jest tak średnio - problemy z stanem akumulatora, żyroskopem. Wszystko zależy jak się trafi.

Jakie modele były tej Nokii ? Szwagier też miał Nokię, ale z WP 7,5 i tam faktycznie co chwilę coś nie tak.

: środa 07 sty 2015, 13:52
autor: Voit
Ostatni smatrfon to Lumia 625.
Jakie były te poprzednie - ja nie wiem, a Koleżanka nie pamięta.

: środa 07 sty 2015, 14:15
autor: skaktus
625 bo już nowy Win8. Podejrzewam że aktualizacja do 8.1 rozwiązała by problemy lub koleżanka aktualizowała poprzez OTA i niestety w 90% wypadków OTA to samo zło.

Ewentualnie koleżanka ma pewne zdolności jak kilka osób które znam - one nic nie robią a telefony same się psują.

: środa 07 sty 2015, 16:57
autor: krzycho_
Musiałem zrezygnować z zamówienia p3000s na GearBest , polecieli w kule strasznie.

Zebrali kilka set / tysięcy zamówień na telefon którego nie mają , niby wysyłali z dostawami na bieżąco ludziom ale się okazało że jakoś losowo wybranym a w pomocy nie wiedzą kiedy będą wogóle dostawy :razz:

Cały wątek o tym jest nawet na telchina - http://telchina.pl/zakup-grupowy-elepho ... 0-564.html

Kupiłem rano czarnego na BG , wysłali w południe ale to były ostatnie sztuki :mrgreen:

Miałem zaufanie do GB ale jak wczoraj pytałem na czacie o inne modele to się okazło że większość towaru jest wirtualna u nich :razz:

: środa 07 sty 2015, 16:59
autor: Voit
skaktus pisze: (...)
Ewentualnie koleżanka ma pewne zdolności jak kilka osób które znam - one nic nie robią a telefony same się psują.
...Zawias w nowiutkim Dellu też się jej sam zepsuł.
Tak mówiła.
:grin:

Nie, nie zaryzykuję Nokii.
Chyba, że wrócą do produkowania kaloszy.

: środa 07 sty 2015, 17:11
autor: maciex93
GB leci w ... sprzedają coś czego nie mają, tyczy się to nie tylko telefonów i latarek.
Nie lubię ich, jeżeli nie mają czegoś na promocji to w większości mają drożej niż np BG czy FT, a do tych 2 mam największe zaufanie.

: środa 07 sty 2015, 17:24
autor: skaktus
Voit pisze:
skaktus pisze: (...)
Ewentualnie koleżanka ma pewne zdolności jak kilka osób które znam - one nic nie robią a telefony same się psują.
...Zawias w nowiutkim Dellu też się jej sam zepsuł.
Tak mówiła.
:grin:

Nie, nie zaryzykuję Nokii.
Chyba, że wrócą do produkowania kaloszy.
Mam kolejną i nie mogę narzekać.

Skoro koleżanka uszkodziła zawias w Dellu to śmiem twierdzić że problemy z telefonami są też jej winą. Telefon może być w idealnym stanie, wystarczy że kilka razy upadnie w pokrowcu i tyle z tego było :)

PS-Trochę z innej beczki - jak długo szła wam BT-C3100 z GB ? Wydaje się być najtańsza w tym sklepie, tylko pytanie czy warto kupować.