www.swiatelka.pl

Z UC nie ma chyba reguły. U mnie w poniedziałek zawitał listonosz i wszystko przeszło gładko, choć jedna rzecz mogła zdecydowanie "inaczej"

Pyra pisze:Witam
Jimmy pisze:... więc wypełnia sumiennie swoje obowiązki.
A wiesz, że to najbardziej dotkliwa wersja strajku?

Pozdrawiam

A to zależy.
Czasem jednak robienie czegoś szczególnie dokładnie, wolno i sumiennie jest i tak stokroć lepsze niż nicnierobienie, a czasem wręcz odwrotnie

Jimmy pisze:Trzeba zbierać kasę na moje 500zł
A na poważnie to teraz każdy "urzędnik" boi sie o stołek więc wypełnia sumiennie swoje obowiązki.

To dopiero się na większą skalę zacznie.
Ma być zreorganizowana służba karno-skarbowo-celna.

Ministerstwo Finansów (MF) coraz mocniej podkreśla, że to, jak będzie wyglądała realizacja programu gospodarczego Prawa i Sprawiedliwości (PiS), zależy w dużej mierze od tego, ile uda się znaleźć ekstramiliardów złotych w kasie państwa. Kluczowe dla rządu będzie to, jak zadziała wielki plan poprawy ściągalności podatków. Strategia ma być przejęta przez rząd do końca stycznia, ale urzędnicy z ul. Świętokrzyskiej ujawniają już główne elementy podatkowej ofensywy.

Leszek Skiba, wiceminister finansów, w wywiadzie dla Pulsu Biznesu wyjaśnił, że większość zmian zacznie działać dopiero od 2017 r. i przyniesie publicznej kasie ok. 15 mld zł dodatkowych wpływów. Dwie trzecie sukcesu ma zapewnić nowe narzędzie informatyczne, a reszta ma być zasługą rewolucji, którą ministerstwo zamierza przeprowadzić w podległej mu administracji. Od przyszłego roku zacznie działać Krajowa Administracja Skarbowa (KAS), która powstanie w wyniku połączenia administracji podatkowej i celnej.

Po co? Jak wyjaśnia w interpelacji poselskiej Paweł Szałamacha, minister finansów, KAS byłaby odpowiedzialna za realizację wszystkich zadań związanych z poborem należności podatkowych i celnych, począwszy od procesu rejestracji podmiotów, poprzez obsługę deklaracji i innych dokumentów podatkowych i celnych, kontrolę prawidłowości realizacji obowiązków podatkowych, rozliczanie wpłat i ich dystrybucję, aż po stosowanie środków przymusowego dochodzenia powstałych zaległości.

Napełnienie kasy państwa dodatkowymi wpływami ma się udać przy mniejszej liczbie rąk do pracy.

Powstanie KAS wiązałoby się z licznymi korzyściami, zarówno z perspektywy organów publicznych, jak i podatników. Zakłada się, iż nastąpi zmniejszenie zatrudnienia o 10-15 proc. w stosunku do stanu obecnego ocenia szef resortu finansów.

Na koniec trzeciego kwartału liczba etatowych urzędników skarbowo-celnych razem z pracownikami resortu finansów sięgała 64 tys.

Akurat w zmniejszenie ilości etatów w ogóle nie wierzę, bo już ilość etatów od czasu przejęcia władzy przez PIS wzrosła a nie mimo szumnych zapowiedzi zmalała, wzrosły też wydatki.

JacaGlaca pisze:Z UC nie ma chyba reguły. U mnie w poniedziałek zawitał listonosz i wszystko przeszło gładko, choć jedna rzecz mogła zdecydowanie "inaczej"

Obrazek

No, widzę że dostałeś w takim samym pudełku jak ja. A pokaż jak wygląda naklejka. Jako zwykła paczka, czy taka typowa ze sklepu z deklaracją itd?

...ok już nie trzeba, już sobie powiększyłem. Czyli niby-zwykła paczka, pewnie dla tego przeszła.

Raz mi się zdarzyło, że wyświetlił się komunikat - zatrzymanie przez urząd celny, ale gdzieś po 2-3 dniach została zwolniona bez żadnych pism i opłat.

Na kilkadziesiąt paczek które kupiłem, tylko jedna została zatrzymana, ale to dlatego, że kupowałem z Japonii i sprzedawca wpisał prawdziwą wartość w deklaracji (120$) i wtedy już dostałem list.

Za to paczki większe, bez napisanej deklaracji przechodziły bez problemów.

Manekinen, no przyszedł do mnie MP4 Player

Do mnie doszedł monopod. Paczka wielka ale obyło się bez dodatkowych opłat. Potwierdza to moim zdaniem informację, że oni nie patrzą ani na wielkość przesyłki, ani na deklarację celną tylko sami doskonale wiedzą co w paczce jest (może prześwietlają?). Ja miałem problem np z pilotem uniwersalnym z chin bo pudełko i kształt urządzenia przypominały telefon - paczka trafiła dwa razy na cło ale w końcu zwolniono z opłat (pewnie ze względu na niską wartość).

Tu foto "paczusi":

Patrzą na wielkość patrzą

Jak miałem zabawke 3 x 3 cm wartość około $3 w pudełku wielkości telewizora(kilka takich przesyłek) to zatrzymywali mi każdą taką paczkę

igi pisze:tylko sami doskonale wiedzą co w paczce jest (może prześwietlają?)

Oczywiście, że prześwietlają ( też - jako jedna z metod kontroli).

Jak by prześwietlali to paczka z górnego lewego rogu zostałaby opodatkowana:
Obrazek

Po za tym dostałem identyczną i też jakoś mi nie prześwietlili.

Prześwietlają ale nie wszystkie. Notabene tytuł artykułu jest sprzeczny z treścią... Takie czasy.

www.dziennikzachodni.pl/artykul/404061, ... ,id,t.html

Jacek318 pisze:Takie czasy.

Raczej nie te czasy, bo to było 5 lat temu

A od czasu rozwoju terroryzmu to nacisk na kontrolę wzrósł, więc teraz zakładam, że prześwietlają, jeśli nie wszystko to bardzo dużo.
I Kolego Manekinen, nie oznacza to automatycznie cła na towary, które są trochę ponad limit.
Oprócz czynności prześwietlania i oprogramowania do tego, które jest nastawione na konkretne towary/zagrożenia dochodzi jeszcze czynnik ludzki i interpretacja tego co się widzi.
Pzdr

Manekinen pisze:Jak by prześwietlali to paczka z górnego lewego rogu zostałaby opodatkowana. Po za tym dostałem identyczną i też jakoś mi nie prześwietlili.

Mi przez Zabrze nic nie przeszło bez VAT-u co pod niego się łapało, nawet monitorek 7" bez obudowy(matryca + płytka sterownika) po odesłaniu deklaracji dostałem jeszcze zapytanie co to jest i po co.

A mi przeszło kilka telefonów - zależy na jakiego pracownika się trafi.

Czyli można mówić albo o dużym szczęściu albo dużym pechu. Mam to pierwsze. Upatrzyłem sobie niemałych rozmiarów ustrojstwo za 320$, no jak to mi przejdzie to ja już nie wiem

Trochę niepokojący jest kierunek ewolucji "podatku od marketów". Zgodnie z projektem ustawy "o podatku od sprzedaży detalicznej, podatek sięgnie także firmy z zagranicy (choć nie do końca rozumiem na jakiej podstawie bo trudno mówić o kasie fiskalnej w Chinach

). Natomiast można wysnuć wniosek, iż weryfikowane to będzie przez Urząd Celny:

Art. 11. 1. W przypadku towaru dostarczanego za pośrednictwem przewoźnika od
sprzedawcy detalicznego z siedzibą poza terytorium RP, do nabywcy będącego
konsumentem, przewoźnik jest zobowiązany do uzyskania od wysyłającego oświadczenia o
uiszczeniu podatku, o podleganiu zwolnieniu z podatku albo oświadczenia, że przesłanie
przesyłki nie jest związane z dokonaniem sprzedaży detalicznej przesyłanych przedmiotów.
2. Przewoźnik, który nie spełnił obowiązku, o którym mowa w ust. 1, jest obowiązany,
jako płatnik podatku, pobrać podatek od wysyłającego, naliczony od zadeklarowanej wartości
przesyłki, a w przypadku niezadeklarowania wartości przesyłki - w ryczałtowej wysokości 40
zł od takiej przesyłki.

Odrobina nadziei, że zbyt wielu rodaków nie kupuje w Chinach:

Art. 12. 1. Zwalnia się od podatku przychód ze sprzedaży detalicznej do wysokości
1 500 000 zł miesięcznie. Zwolnienia nie stosuje się do podatku pobieranego przez
przewoźników, o których mowa w art. 11.

Nic tylko teraz np. u południowych sąsiadów założyć firmę pośredniczącą w zakupach

www.swiatelka.pl

Status przesyłki: Zatrzymanie przez urząd celny. Co robić?