www.swiatelka.pl

Dzięki panowie. Powinno teraz być ok. 1A, a plan jest na osiągnięcie ok. 4A, także margines błedu w granicach 0,1-0,3A jest dopuszczalny. Chodziło mi tylko o potwierdzenie mojej wizji pomiaru.

[ Dodano: 21 Listopad 2014, 22:22 ]
To tak. Pomiar zrobiłem i oczywiście coś musiałem sp... popsuć
Podczas pomiaru dioda dosłownie błysnęła przez ułamek sekundy (że nawet miernik nie zdążył nic pokazać) i zgasła. Potem miernik wykazywał 0,125A w trybie max. Poskładałem wszystko do kupy i niestety już nie działa. Mam nadzieję, że popsułem diodę, a nie sterownik.

Co do sterownika to rozebrałem już wszystko i dopiero teraz doszedłem do wniosku, że to jest niewyobrażalnie małe! I ja z moimi zdolnościami miałbym coś tam przylutować na kanapkę na to R120!? W życiu! Dla porównania zrobiłem zdjęcie z moją reką.



Musiałbym chyba mieć lutownicę z końcówką jak nos komara, 175 lat doświadczenia w lutowaniu i pewność ręki chirurga. Chyba będę musiał dać ogłoszenie [ZC]...

Kolejna sprawa to dioda. Jest przyklejona na jakieś białe sylikonocoś i nie mogę jej ruszyć, a nie chcę porypać piguły. Jakieś sugestie?

Do zamrażarki, albo mocno podgrzać i dioda powinna sama odejść.

Dla ułatwienia sobie sprawy możesz zostawić pigułę na kilka godzin w zamrażalniku, w ten sposób mocno osłabisz klej pod podłożem i podważając cienkim płaskim śrubokrętem powinno puścić

Podgrzanie nic nie dało bo jak odlutowywałem sterownik to piguła aż parzyła, a dioda i tak nie puściła- spróbuję mrożenia.

[ Dodano: 21 Listopad 2014, 22:51 ]
A jakieś pomysły co i dlaczego popsułem, że już nie świeci?

Zamrażarka.

piciex pisze:A jakieś pomysły co i dlaczego popsułem, że już nie świeci?

Poskładałeś i nie swieci?

Na diodzie był wkręcany pierścień dociskowy? jeśli tak to sprawdź czy włożyłeś pod niego podkładkę izolujacą.

Poskładałem i nie świeci. Podkładka była, pierścień był zdjęty bo musiałem się do przewodów dostać. Teraz już tak na szybko tego nie złożę bo wyjąłem sterownik.

piciex pisze: Teraz już tak na szybko tego nie złożę bo wyjąłem sterownik.

Jak wyjąłeś sterownik, to nie będzie świecić

A poważnie, to sterownik ma na pewno dobry kontakt masy (zewnętrzny pierścień sterownika do miedzianego pierścienia piguły)

Ja tylko odlutowałem minus z diody, zmierzyłem prąd i przylutowałem kabelek z powrotem. Swięcić przestało po 1/100 sekundy pomiaru. I tak już nie świeciło więc po tym wziąłem się za wyciąganie sterownika.

Acha, najpierw włączyłeś latarkę na włączniku, a potem przyłożyłeś sondy? Dioda spalona, to normalne. Najpierw zamykamy obwód a potem włączmy.

Wiem, zgrywam cwaniaka, ale ja takim sposobem załatwiłem sobie 5 diodek XM-L z 6-ciu jakie miałem w podłączone w zestawie, to był moment.

No nie. Maciex93 pisał mi na poprzedniej stonie, żebym na to uważał. Odlutowałem minus i przypiąłem go krokodylkiem do czarnej sądy jedną ręką, drugą ręką przyłożyłem czerwoną sądę do miejsca skąd uprzednio odlutowałem minus i dopiero wtedy trzecią ręką włączyłem latarkę. I wtem błysk i koniec- nie świeci. Czwartą ręką zmieniałem sobie tryby na nie świecącej już diodzie i na max pokazywało 0,125A.

[ Dodano: 22 Listopad 2014, 00:16 ]
No chyba, że krokodylek na ułamek sekundy zawiódł- mogłem go trzymać piątą ręką.

Acha, to sprawdź jeszcze włącznik, bo może przypadkowo dotknąłeś sondą albo krokodylkiem piguły i zrobiło się zwarcie. Przez to mógł pójść włącznik, albo sprężynka się "skurczyła". Oby sterownik się nie wysypał.

[ Dodano: 22 Listopad 2014, 00:19 ]
Ustaw multimetr na test diody i sprawdź czy dioda świeci, ale sterownik musi być odlutowany, przynajmniej z jednego padu.

Włącznika jeszcze nie oglądałem.

Zbychur pisze:Ustaw multimetr na test diody i sprawdź czy dioda świeci, ale sterownik musi być odlutowany, przynajmniej z jednego padu.

Czyli multimetr tak:
Dioda nie podłączona do niczego. Czerwona sonda do plusa podkładu diody, czarna do minusa i ... Nic się nie dzieje. Zero rekacji zarówno diody jak i na wyświetlaczu multimetru/ multimetra, MIERNIKA.

[ Dodano: 22 Listopad 2014, 10:57 ]
Dobrze?

Możliwe że ten miernik daje max 2 V przy teście diod. Wtedy ledów się nie sprawdzi. Weź jakąś zwykłą diodę prostowniczą oraz jakąkolwiek świecącą, która jest sprawna i zobacz co pokazuje miernik.

Niestety nie mam innej diody
Jedyny paramrtr odnośnie testu diod, który znalazłem w instrukcji od miernika to "pomiar rezystancji złącza w kierunku przewodzenia w kΩ przy prądzie pomiarowym o 1,5mA"
Ale diodą i tak nie byłem zainteresowany. Ważny dla mnie jest sterownik. Pytanie, czy skoro mam sterownik na wierzchu to nie mogę go jakoś sprawdzić. Tylko takim sposobem żebym znowu czegoś nie popsuł.