Strona 4 z 9

: poniedziałek 29 wrz 2014, 21:05
autor: ElSor
Autostrady to nic ciekawego, tym bardziej, że w okolicy mam płatne. Wyprzedzać przy takim typie jazdy to mogę autobusy PKSu, TIRy, niedzielnych kierowców i maluchy, jak spotkam jeszcze jakiegoś, byle tylko pojadę sobie te 80-90km/h.
To tak samo jak z LEDami - nie muszę do EDC zakładać XM-L2 i pakować 3A, bo tyle można - wystarczy 700mA w XP-G2 i jestem usatysfakcjonowany z ilości światła.

: wtorek 30 wrz 2014, 08:49
autor: Marcin S.
PawelG. pisze:IMHO jak ma wybór wtrysk, czy też gaźnik, to tak naprawdę nie ma wyboru.
Wszystko przemawia za wtryskiem.
Mniejsze spalanie, przeważnie większa elastyczność i brak problemów z obsługą.
Eee, nie zgodzę się. Jeśli padnie wtrysk, koszty wymiany przekroczą te oszczędności z mniejszego spalania. Gaźnik jest praktycznie niezniszczalny... A przy pewnych umiejętnościach manualnych - samemu da się wyregulować (najlepiej nie grzebać, przez kilka lat posiadania X9 gaźnikowej nie robiłem przy gaźniku nic).

Poza tym, odnosząc się do tego, co ElSor napisał: na wtrysku też nie powinno się ruszać od razu, szczególnie w chłodniejsze dni. Też jest przewyższenie obrotów i spalanie... ho, ho...

(Mówi to szczęśliwy posiadacz wtryskowej SW-T 400 - co dwa garnki, to nie jeden ;) )

Pzdr.
M.

: wtorek 30 wrz 2014, 10:33
autor: PawelG.
Kiedy Ci ostatnio padł wtrysk w silniku benzynowym?

: wtorek 30 wrz 2014, 15:24
autor: Volo
Dokładnie, mowa o wtrysku jak by padały co najmniej tak jak żarówki.
Ja mam dość gaźnika i jego humorów w zależności od paliwa czy temperatury zewnętrznej.
Wtrysk to wtrysk.
Tez poluję na ładną CBF, fajny motek i w cenie skutera.
Chińczyki omijaj z daleka.

: wtorek 30 wrz 2014, 15:30
autor: ElSor
Volo pisze:Chińczyki omijaj z daleka.
Przed chwilą wróciłem do domu chińczykiem - Yamahą YBR 125 09 na wtrysku.
110 licznikowe śmignie, wieczorem porównam to z odczytami GPSa wyższej klasy i przy okazji sprawdzę wstępnie spalanie.
Obrazek Obrazek

: wtorek 30 wrz 2014, 15:52
autor: Ebola
Ładna, ile lumenów generuje?;D
Oby Ci długo służyła. I uważaj na kapelusznikow, dzialkowiczow i innych drogowych wariatów.
Szerokości!

: wtorek 30 wrz 2014, 15:59
autor: belushi
ElSor pisze:W przypadku tego motoru zaletą będzie niższe spalanie o może 10-20% i co chyba bardziej widoczne, możliwość ruszenia zaraz po odpaleniu. Trzeba tylko zadbać o lepsze paliwo i chyba tyle.
Żeby rozwiać wątpliwości bo pierwszy raz coś takiego czytam, choć motocyklami jeżdżę ponad 20 lat.
Skąd takie mniemanie w różnicach pomiędzy wtryskiem a gaźnikiem?

B

: wtorek 30 wrz 2014, 16:09
autor: PawelG.
Masz chińską Yamahe :-|

: wtorek 30 wrz 2014, 16:17
autor: ElSor
Ebola pisze:Ładna, ile lumenów generuje?
Jak będzie mało, to dojdzie jakieś dodatkowe, mocowane na lagach, z 4000lm :D
belushi pisze:Skąd takie mniemanie w różnicach pomiędzy wtryskiem a gaźnikiem?
Z doświadczenia z autami. Te na wtrysku jakby mniej brały i przy okazji były elastyczniejsze.
PawelG. pisze:Masz chińską Yamahe :-|
Chyba lepsza ona niż nowy chiński Romet ;)

Najfajniejsze jest to, że wracając do domu mijałem kogoś na motorze i już byłem życzliwie pozdrowiony, podniesieniem ręki. Taki sam fajny gest zaczął mnie spotykać jak zacząłem rowerem w kasku jeździć. Jak już do tego dokupiłem obcisłe spodenki i koszulkę rowerową, to "samych kolegów" spotykam na drodze :mrgreen:

: wtorek 30 wrz 2014, 16:32
autor: PawelG.
A ja myślałem, że Yamaha jeszcze w Japonii produkuje, chyba już wszystko jest produkowane w Chinach.

: wtorek 30 wrz 2014, 18:09
autor: ElSor
Ten model to z tego, co wyczytałem, to jest generalnie produkowany w Chinach, dla obniżenia ceny a składany we Francji bodajże. Nie zmienia to faktu, że wszędzie piszą, lać benzynę, zmieniać olej i nie katować a jest bezawaryjny. Zresztą w necie jest stronka o dwojgu takich, co zrobili już YBRkami 80k km jeżdżąc po świecie.

http://www.scigacz.pl/Motocyklem,dookol ... ,4198.html

: wtorek 30 wrz 2014, 18:56
autor: Joachim
Witam.
Czy na rynku używanych motocykli również panuje moda na zaniżaniu faktycznego przebiegu? Spojrzałem na portal aukcyjny, a tam większość ma 10-12 tys. przejechane, a rocznikowo starsze o 3-5 lat.
Pozdrawiam.

: wtorek 30 wrz 2014, 19:22
autor: madkeinam
W przypadku motocykli używanych licznik przebiegu może Ci posłużyć co najwyżej do orientacyjnej kontroli ilości paliwa w zbiorniku ;) Rubryka "przebieg" na aukcjach mogłaby być z powodzeniem zastąpiona zdjęciem cukinii czy tuszu kreślarskiego... tyle samo miałoby to wspólnego ze stanem faktycznym :P

: wtorek 30 wrz 2014, 19:38
autor: Joachim
Czyli radosna twórczość panuje i tutaj :) Eh, a ja się zachwyciłem nowym przepisem, jako że nie posiadam kat. A, a wychodzi na to, że jeśli nie kupi się czegoś od kolegi lub znajomego to trzeba się nastawić raczej na "kota w worku" :neutral:

: wtorek 30 wrz 2014, 20:57
autor: Volo
ELSor chodziło mi o chińczyki w stylu romet, junak itp.
Tą Yamahe jak pisali, chyba francuzi składają. Poza tym kontrola jakości Yamaha.