www.swiatelka.pl

Bart12400 pisze: Jezeli chodzi o

marmez pisze:

Bart12400 pisze:c) czy do zasilania statecznika mogę zamiast przewodu 3-żyłowego (obecnie używany do podpięcia
do sieci) użyć ten przezroczysty 2-żyłowy ze zdjęcia wyżej bez podpinania uziemienia do statecznika?

Ja mam podłączone na dwie żyły (taka instalacja), przy czym mam mostek od neutrała do uziemienia przy stateczniku. Działa.

to czy mógłbyś ewentualnie wrzucić zdjęcie statecznika, gdyż

marmez pisze: mostek od neutrała do uziemienia przy stateczniku.

to niestety niewiele mi to mówi (co i jak podpiąć)?

Pozdrawiam.

Proszę.


W ogóle to nie wiem, jak wielki sens ma takie podłączanie, ale wolałem zrobić, niż nie robić.


Pozdrawiam.

[ Dodano: 11 Październik 2013, 06:07 ]
Jeszcze dodam, że fizycznie nie wkładałem dwóch przewodów w jedno złącze do układu zapłonowego, tylko mostek zrobiłem na kostce łączącej przewody z sufitu i do układu zapłonowego poprowadziłem już 3 przewody.

Chodzi o zerowanie. Jak na obudowie pojawi się napięcie to ładunek spływa do przewodu neutralnego, więc przy ewentualnym dotyku delikwenta powinno uchronić od ewentualnego zgonu, jednak może 'kopać' . NIE jest to odpowiednik przewodu ochronnego, gdzie mamy różnicówkę i przy upływie prądu (np przez ciało człowieka, przebicie na obudowę) nastąpi odłączenie zasilania.

marmez pisze:Jeszcze dodam, że fizycznie nie wkładałem dwóch przewodów w jedno złącze do układu zapłonowego, tylko mostek zrobiłem
na kostce łączącej przewody z sufitu i do układu zapłonowego poprowadziłem już 3 przewody.

Dziękuję. U mnie wszystko zadziałało na podłączonych tylko L i N do statecznika. PE został podłączony do metalowej podsufitki w środku,
nie umiałem w łatwy sposób go wyprowadzić w dół na zewnątrz podsufitki, oryginalny otwór na kabel w podsufitce wystarczył jedynie na 2-żyły, a nie chciałem
wiercić dodatkowego otworu w metalowej podsufitce (również estetyka). Cała lampa na kloszu UFO działa pierwszy dzień. Jak na razie świetne wrażenia z działania,
włącznik oznaczyłem czerwoną taśmą izolacyjną. Pierwsza lampa MH pękła .

Bart12400 pisze:Pierwsza lampa MH pękła .

Wybuchła? Dużo szkód? Sprzątania?

Może tu chodziło o określenie podobne do tego, ze pękła butelczyna pewnego napoju - czytaj - została wykorzystana we właściwy sposób.

amisiek pisze:Może tu chodziło o określenie podobne do tego, ze pękła butelczyna pewnego napoju - czytaj - została wykorzystana we właściwy sposób.

Zdecydowanie chodzi o świętowanie . Wszystkim dziękuję za dotychczasową pomoc.

Miłego świecenia
P.S. jak sądzę niebawem wrócisz po więcej, zainstalujesz jeszcze jedną

amisiek pisze:Miłego świecenia
P.S. jak sądzę niebawem wrócisz po więcej, zainstalujesz jeszcze jedną

Świeci naprawdę ładnie, zdjęcie wykonałem dziś około 15:15.

Prawda, prawda, już zamówiłem kolejną lampę i statecznik, takie same, jak poprzednio. Jedyne, co mnie martwi (i brakuje do pełnego profesjonalizmu ) to ukrycie statecznika, ma on ok. 30 mm wysokości i nie mieści mi się w podsufitce (widać go na lampie z lewej strony).
Gdzie można byłoby zamówić / wykonać takie podsufitki ok. 180 mm srednicy i 40 mm wysokości?
Przeszukałem net, ale bez skutku. Znalazłem co prawda stronę z elementami do produkcji lamp i byłoby z czego wybrać:
http://metalbernat.com.pl/cat_9_7
ale niestety nie sprzedają indywidualnie.

I ja Wam przedstawię mój pomysł na zamontowanie MH w pokoju 5 x 5,5m i 3.4m wysokiego








Po prostu powiesiłem plafonik ze szklem matowym o średnicy 30cm w środku lampy.

Światełko jest super. Wreszcie mam jasno!! Podłączone jest to pod kabelek który zasila 2x świetlówkę, drugim włącznikiem włączam kolejne 3 świetlówki. Statecznik jest przykręcony nad plafonem. Plafon wisi na "drutach". Zamówiłem jeszcze MH Philips 70w/930 Elite (już z tym łeskowatym jażnikiem), zobaczymy która barwa będzie nam bardziej odpowiadała. Nie wiem czy nie spróbować zrobić otworu w górnej części plafoniery, aby część światła padała na sufit. Co o tym myślicie?

Również wszystkim dziękuję za pomoc!!

pozdr.

Pomysł jest dobry, z otworami też - podświetlisz sufit.
Wyłącz teraz te paskudne świetlówki kompaktowe. To jest generator przypadkowych fotonów, a nie źródło porządnego światła
Sam widzisz, że to daje zielonkawy zafarb, bo nie ma ciągłego widma.
Z czasem dołożysz jeszcze coś, przy większej ilości światła bardziej sprawdza się barwa zimna niż ciepła.
Miłego użytkowania.

Te świetlówki to ponoć "wysoka" półka. Osram o barwie 825, bardzo ciepła barwa, 15W dająca 850lm kazda zielonkawego zafarbu na żywo naprawdę nie ma i wg mnie świecą naprawdę dobrze w porównaniu do wszystkich innych świetlówek. Narazie je lekko odkręciłem tak aby nie świeciły, ale wydaje mi się ze jednak lepiej jest jak świecą - jednak trochę "ocieplają" to światło z MH.

pozdr.

Z ciekawości. Czy podłączenie statecznika do sieci odwrotnie (zamiana fazy z neutralnym) jest równoznaczne z jego uszkodzeniem? W trakcie remontu co chwila biegam z podwójnym MH jako źródłem mocnego światła do oceny prac ekipy i za każdym razem najpierw neonówką patrzę gdzie faza - i tak dumam co by się wydarzyło w przypadku pomyłki.

Marooned pisze: i tak dumam co by się wydarzyło w przypadku pomyłki.

Nic

Mam prośbę o opinię na temat takiej lampki dostępnej na aukcji:
Philips Master Colour ELITE 70W/930 trzonek G12
sprzedający podaje 12tys lm
Czy na tej podstawie mogę przyjąć że to ta nowa wersja lampki z jarznikiem w kształcie łezki ?

Na mój gust to sprzedający się pomylił i wkleił opis od 150W. 70W maja ok 6-8k lumenów. Też kupiłem z tej aukcji od pablosso coś tam i jak na razie czekam na przesyłkę. Wcześniej jednak zadałem pytanie sprzedającemu i odpisał ze jest to ten nowszy Elite. Te z walcowatym jażnikiem to nie są Elite

pozdr.