Podobne stwierdzenia pojawiają się na Forum niczym jakieś dogmaty. Trochę mnie niepokoją bo zamówiłem sobie gotowca S2 w FastTech. Konkretnie S2 CT5-5C 2100mA. Czytałem na jakiejś anglojęzycznej stronie dość pozytywne opinie o tej lampce i nie wydaje mi się żeby one dotyczyły wersji modowanych. Wkrótce lampka powinna do mnie dojść. Moje założenie było takie żeby latarka była awaryjnym źródłem światła i swego rodzaju opakowaniem na dodatkowe ogniwo do czołówki Zebry. Czy faktycznie bez modowania się nie obejdzie? Nie będzie świecić, spali się czy jak? A może dokonując niewielkich zmian uzyskam spektakularną poprawę ilości światła/długości świecenia?Dariusz70 pisze:Gotową latarkę trzeba poprawić.
Convoy S2
Ostatnio zmieniony sobota 23 lis 2013, 16:33 przez Karolcio, łącznie zmieniany 1 raz.
Z modyfikacjami myślę, że jest tak:
- zmiana szkiełka, włącznika, mostkowanie sprężynki, zmiana diody XM-L na XM-L2, czy zmiana drivera na bardziej wydajny - podnoszą wydajność latarki, czyli jest powiedzmy po kilka % więcej światła na każdą z modyfikacji z tego samego akumulatorka,
- zmiana diody na inny odcień bieli czy drivera na programowalny albo zawierający inne tryby - dostosowuje latarkę do preferencji użytkownika,
- poprawa termiczna, np. poprawa styku płytki z pigułą, zmiana płytki na taką z podłożem miedzianym czy przesmarowanie pastą termiczną - to chyba najważniejsza rzecz, bo przedłuża życie latarce przy używaniu wysokich trybów. Pomaga przeżyć diodzie, która dzięki poprawkom nie gotuje się w sosie własnym.
Dla przeciętnego użytkownika ważne powinny być poprawki termiczne, reszta to taka zabawa dla miłośników dobrego światła i wyciągania ile się da.
Aha, są jeszcze poprawki, dzięki którym akumulator nie gubi styku przy wstrząsach - ważne dla rowerzystów.
- zmiana szkiełka, włącznika, mostkowanie sprężynki, zmiana diody XM-L na XM-L2, czy zmiana drivera na bardziej wydajny - podnoszą wydajność latarki, czyli jest powiedzmy po kilka % więcej światła na każdą z modyfikacji z tego samego akumulatorka,
- zmiana diody na inny odcień bieli czy drivera na programowalny albo zawierający inne tryby - dostosowuje latarkę do preferencji użytkownika,
- poprawa termiczna, np. poprawa styku płytki z pigułą, zmiana płytki na taką z podłożem miedzianym czy przesmarowanie pastą termiczną - to chyba najważniejsza rzecz, bo przedłuża życie latarce przy używaniu wysokich trybów. Pomaga przeżyć diodzie, która dzięki poprawkom nie gotuje się w sosie własnym.
Dla przeciętnego użytkownika ważne powinny być poprawki termiczne, reszta to taka zabawa dla miłośników dobrego światła i wyciągania ile się da.
Aha, są jeszcze poprawki, dzięki którym akumulator nie gubi styku przy wstrząsach - ważne dla rowerzystów.
- smokuxx1987
- Posty: 2113
- Rejestracja: środa 16 maja 2012, 19:04
- Lokalizacja: Krosno
Zmiana szkiełka + 10% do ilości światładsk pisze:Z modyfikacjami myślę, że jest tak:
- zmiana szkiełka, włącznika, mostkowanie sprężynki, zmiana diody XM-L na XM-L2, czy zmiana drivera na bardziej wydajny - podnoszą wydajność latarki, czyli jest powiedzmy po kilka % więcej światła na każdą z modyfikacji z tego samego akumulatorka,
- zmiana diody na inny odcień bieli czy drivera na programowalny albo zawierający inne tryby - dostosowuje latarkę do preferencji użytkownika,
- poprawa termiczna, np. poprawa styku płytki z pigułą, zmiana płytki na taką z podłożem miedzianym czy przesmarowanie pastą termiczną - to chyba najważniejsza rzecz, bo przedłuża życie latarce przy używaniu wysokich trybów. Pomaga przeżyć diodzie, która dzięki poprawkom nie gotuje się w sosie własnym.
Dla przeciętnego użytkownika ważne powinny być poprawki termiczne, reszta to taka zabawa dla miłośników dobrego światła i wyciągania ile się da.
Aha, są jeszcze poprawki, dzięki którym akumulator nie gubi styku przy wstrząsach - ważne dla rowerzystów.
Właczniki w convoyach są dobre, nie trzeba ich zmieniać.
Zmostkowanie sprężynki zmniejsza spadki napięcia na tym elemencie, co w efekcie zapewni dłuższy czas działania pełną mocą.
Wymiana diody z XM-L na XM-L2 + 14 % więcej światła przy takim samym prądzie w diode.
Dodatkowo latarka mniej się grzeje bo dioda ma większą wydajność.
Przy wymianie szkiełka nie widać różnicy w ilości światła, ale wymieniając diode na XM-L2 różnice już widać.
Wojto, wg moich obserwacji i doświadczeń najszybciej i najłatwiej moduje się właśnie S2.
Moje sterowniki:
AHE+ v1
KHE
v201 / v211
AHE+ v1
KHE
v201 / v211
Mam takie pytanko bo przesyłka w drodze, rozumiem ze kolimator ma się opierać na diodzie ? czyli kolejność powinna być taka: szkiełko, dystans, kolimator, dioda ? czegoś tu nie rozumiem bo jeszcze nie mam części jeszcze wymiary kolimatora to 20x13mm to dystans nie powinien być 20x7mmDariusz70 pisze: Aby zainstalować kolimator w S2 należy albo mieć kolimator 20mm wysoki albo założyć dystans 7mm (jak mamy kolimator 13mm).
Taka podkładka musi sprawnie transportować ciepło do piguły i dalej na obudowę.
Trzeba wytoczyć pastylkę 16mm x 7mm. Spolerować i zainstalować w pigule (także spolerowane miejsce styku w pigule).
Pomiędzy dobra pasta termoprzewodząca.
EDC X1
Convoy S2
Convoy S2
No teraz sie zgadza dzięki spróbuje żeby ktoś mi wytoczył.
Przesyłka dotarła, wiec czas na robotę ale jeszcze parę pytań
Będę składał wersję z kolimatorem więc ref i kartonik mi nie będzie potrzebny ale zastanawiam się jak zastosować tą podkładkę centrującą, miedzy diodę i kolimator ? I zastanawia mnie jak złożę dioda-dystans-pigula-drv to jak będę wkręcał to dobrze podejdzie pod klimator. I na pigule nie mam żadnych otworów na wkręcanie więc pewnie trzeba coś naciąć.
Mój miedziany dystans wygląda tak.
Przesyłka dotarła, wiec czas na robotę ale jeszcze parę pytań
Będę składał wersję z kolimatorem więc ref i kartonik mi nie będzie potrzebny ale zastanawiam się jak zastosować tą podkładkę centrującą, miedzy diodę i kolimator ? I zastanawia mnie jak złożę dioda-dystans-pigula-drv to jak będę wkręcał to dobrze podejdzie pod klimator. I na pigule nie mam żadnych otworów na wkręcanie więc pewnie trzeba coś naciąć.
Mój miedziany dystans wygląda tak.
EDC X1
Convoy S2
Convoy S2