Strona 25 z 198
: sobota 29 paź 2011, 11:42
autor: Voit
bulwa11 pisze:No właśnie...
Dowiedziałem się kilka minut temu czemu te nowe okulary moje są 'dziwne'. Otóż założyli mi szkła do pracy przy komputerze
. Nie wiem na jakiej podstawie no ale przynajmniej się wyjaśniło czemu źle przez nie widziałem.
(...)
megabit pisze:Szkła do pracy przy komputerze to po prostu tylko powłoki antyrefleksyjne, wątpię żeby to było powodem jakiegoś dyskomfortu.
(...)
...Szkła do pracy przy komputerze oprócz "zwykłego" antyrefleksu maja filtr poprawiający kontrast.
Podczas noszenia nie widac różnicy, jednak jeśli połozysz okulary na kartce białego papieru, to wydaje się, ze papier ma lekko szary (nieco ciemniejszy) odcień.
Od kilku lat nosze takie okulary i jestem bardzo zadowolony. Wzrok mniej się męczy.
Jak ostatnio zamawiałem okulary, to różnica w cenie szkieł z filtrem do komputera i tych bez filtra była znikoma (może z dziesięć pln). Jeśli podczas badania usłyszałeś pytanie "Czy korzysta Pan z komputera?", to możliwe, że taka informacja znalazła się na zleceniu i filtr dostałeś z automatu...
Co by nie mówić, taki filtr nie ma wpływu na jakość widzenia w okularach.
Poprostu masz niewłaściwe szkła, lub szkła zostały źle zamontowane w oprawce.
Ja na Twoim miejscu założyłbym stare oklary, a z nowymi wybrałbym się do dobrego, renomowanego okulisty.
...A potem do prawnika.
Z moich doświadczeń wynika, że nikt Ci tak nie zaszkodzi, jak lekarz na kontrakcie z NFZ.
A oczy o nie zęby, nowych sobie nie zrobisz.
Do zakładowego okulisty chodzę tylko po kwit, że okulary są mi niezbędne do pracy.
na tej podstawie otrzymuję raz na jakiś czas refundację części kosztu zakupu okularów.
Pani okulistka jeś chyba ślepa, takie cuda wypisuje na receptach.
Gdybym nie chodził prywatnie do kulisty, dziś chyba byłbym tak samo ślepy, jak ona...
Koszt badania w renomowanym zakładzie optycznym mieści się w cenie zakupu okularów, a badanie przeprowadzane jest tak jak pisze
DNF.
... Dodam jeszcze, że pisząc o reneomowanym zakładzie optycznym wcale nie mam na myśli tej firmy, która daje tyle procent rabatu, ile masz lat...
: sobota 29 paź 2011, 14:13
autor: DNF
Voit, święta racja. Lekarz na NFZ cudów nie będzie robić (oczywiście są wyjątki), ale z okulistami NFZ nigdy nie miałem dobrych doświadczeń.
Moje badanie było było przeprowadzone na sprzęcie HOYA
Pelna automatyka
Facet zadawał mi pytania i klikał odpowiednie klawisze na klawiaturce, wtedy zmieniały się kolejne soczewki
lub był korygowany ich kąt nastawienia
Pozdrawiam
DNF
: sobota 29 paź 2011, 14:55
autor: bulwa11
wow no ja takich cudów nie miałem ale pani okulistka jest dobrą znajomą rodziny, więc myślę, że na 'odczep się' badanie nie było przeprowadzone
. Tam w szpitalu jak mi dała szkła -3,5D to czytałem literki ładnie. Problem właśnie się pojawił po kupnie okularów u optyka. Tak czy siak w poniedziałek jadę tam i zobaczymy co będzie.
: sobota 29 paź 2011, 15:28
autor: DNF
Czytanie literek to tylko jedna odległość.
Miałeś oglądane oczy w ciemni? Na różnych urządzeniach?
Dodatkowo czy chodziłeś po gabinecie w dobranych okularach?
Miałeś robione testy jak rozróżniasz szczegóły w tych okularach?
Ja tych testów miałem chyba kilka milionów.
Pozdrawiam
DNF
: sobota 29 paź 2011, 16:00
autor: Voit
bulwa11więc może okulary są źle zrobione?
...Lekarz "dobry znajomy rodziny", również może być niebezpieczny dla zdrowia.
Jeśli nie dysponuje dobrym sprzętem diagnostycznym, to może się zdażyć, że w imię "starej dobrej znajomości" będziesz nosił nieodpowiednie okulary.
Mam wujka optyka, ale okularów u niego nie robię.
Kiedyś robił mi z tego powodu wyrzuty, że przepłaciłem, bo on zrobiłby mi za darmo, a soczewki dałby lepsze i oprawki ładniejsze...
Ale teraz już mu przeszło i udaje że nie widzi co mam na nosie.
Prawda jest taka, że Wujek jest świetnym fachowcem, robi tanio, ale wybór oprawek ma niewielki i głownie pod swoją klientelę - ludzi w wieku emerytalnym.
Oczywiście, mówi że zamówi dla mnie inne oprawki, ale przecież to trzeba przymierzyć...
...A potem niczego nie wybrać, to będzie mu przykro...
: sobota 29 paź 2011, 16:44
autor: bulwa11
miałem oprócz literek 3 różne urządzenia w ciemni. i latarka w oczy oczywiście po tym
nawiasem mówiąc w momencie świecenia mi w oczy pomyślałem co by się działo jak bym dostał Gregową L2 w trybie 100%
: niedziela 30 paź 2011, 01:55
autor: Tomek210
a zamknij jedno oko i patrz otwartym (
) przez jedną soczewkę tych złych okularów, obracając nią. Jeśli raz widzisz dobrze a raz gorzej to pewnie coś Ci pomieszali z cylindrem w okularniarni
Wystarczy mała różnica kąta i widzisz podwójnie i nieostro.
BTW to o mojej okulistce z NFZ złego słowa nie mogę powiedzieć. Pierwsza moja wizyta u niej kilka lat temu i miałem wszystkie możliwe badania, co uratowało mi wzrok przed nieodwracalnym pogorszeniem (jaskra). Pól roku później bym się do niej wybrał to już bym miał ubytki w polu widzenia.
: niedziela 30 paź 2011, 08:41
autor: midi
Hej, może ja coś wniosę do tematu, jeśli chodzi o to złe dopasowanie okularów, jest kilka możliwości, mianowicie, pierwsza z nich to cylinder, jest to wada która wymaga bardzo dokładnego pomiaru. Jeśli okulista ma już dość zdezelowany sprzęt, który ma luzy w urządzeniu dokonującym pomiaru wzroku ( to coś co ma się przed oczami , niby okulary ) to wyniki nie są adekwatne do faktycznego stanu. Jest to dość częste zjawisko , jednak ilość ludzi z taką wadą jest stosunkowo mała i takowy okulista ma więcej poprawnych korekt ( zwykła wada plus lub minus ) bo gdy nawet faktyczna wada -3 zostanie skorygowana szkłem -2,5 to poprawa wzroku jest duża i w żaden sposób nie powoduje kręcenia się w głowie, rozmazywania widzianego obrazu itd. Prawda jest taka że poprawnie dobrane okulary nie wymagają przyzwyczajania się do widzenia w nich dłużej jak 1h. Takie stwierdzenie że przez tydzień nie wolno jeździć być może samochodem może mieć uzasadnienie w przypadku gdy faktycznie wada jest znaczna i wcześniej nie była korygowana, czyli takie -3 za pierwszym razem po wizycie u okulisty może wymagać przyzwyczajenia się do interpretacji przez mózg ogromnej ilości danych jakich wcześniej nie " obrabiał " gdyż człowiek z wadą -3 widzi dobrze do odległości mniej więcej 25cm ( wada -1 to poprawne postrzeganie do 1m, wada -2 to poprawne widzenie do 0,5m itd ).
Gdy wada wzroku wynosi -1,-1,5 to poprawnie skorygowana za pierwszym razem nie powinna wywoływać zaburzeń orientacji, jeśli tak jest to coś jest nie tak, oczywiście po około trzech dniach pacjent przyzwyczai się do okularów mimo że nie są poprawnie dobrane ( oczywiście błąd korekcji nie może być duży ), w przypadku dużego błędu korekcji oczy nie są w stanie się przyzwyczaić i efektem są problemy w widzeniu i poruszaniu się w przestrzeni. Sam miałem taka przygodę , dobrałem sportowe oprawki ( no jak sobie rower zafundowałem to chciałem by i okulary w jakiś sposób do tego pasowały hehe ), oprawki te były mocno przylegające do kształtu głowy i patrząc na nie z góry wyglądały jak wycinek z koła. Do takich okularów należy stosować dedykowane szkła tzw. bazy, taka krzywizna płaszczyzny powoduje iż zwykłe szkła strasznie załamują wszystko co nie jest dokładnie w osi pola widzenia, spojrzenie pod katem powoduje nie mal ból głowy. Tak jak większość z nas stwierdziłem że muszę się przyzwyczaić, entuzjazm minął jak wjeżdżając tyłem na podwórko otarłem się samochodem o bramę i lekko zarysowałem lakier, nie było mowy o precyzyjnym manewrowaniu pojazdem. Fakt że patrząc na wprost na odległość do około 5-6m było ok jednak dalej był efekt jak by " zeza " obraz się rozdwajał . By nie było takich efektów trzeba stosować odpowiednie szkła do oprawek mocno wygiętych, zwykłe szkła nadają się do okularów prostych i do nich są przeznaczone. Tak wiec po pierwsze , oprawki maja wpływ na dobieranie szkieł, mogą powodować takie objawy jakie kolega wyżej opisuje, druga możliwość to źle dobrany cylinder , bardzo często zastosowanie okularów bez cylindra u osoby z taka wadą nie powoduje dyskomfortu widzenie w przeciwieństwie gdy zostanie on źle dobrany ( mowa o nie zbyt dużych wadach ).
Bulwa11 , na Twoim miejscu wybrał bym się do innego optyka i poprosił by sprawdził Twoje okulary, może to odczytać specjalnym urządzeniem, jak korekcja wyjdzie dokładnie taka jak na recepcie udał bym się na ponowne badanie wzroku by potwierdzić wynik z poprzedniego badania. To jest optyka i rządzi się ona prostymi prawami, jednak korekcja przy wadzie cylindra musi być dość precyzyjnie przeprowadzona bez tego pacjent w najlepszym przypadku musi się przyzwyczajać do widzenia przez kilka dni.
Mam nadzieję iż troszkę pomogłem i życzę powodzenia w walce z naszymi " fachowcami od zdrówka"
Pozdrawiam.
: niedziela 30 paź 2011, 09:56
autor: bulwa11
Dzięki bardzo pomogłeś
. Powiem więcej: moje nowe oprawki są podobne do opisanych przez Ciebie sportowych (tj. wycinek koła) i mam takie objawy jak opisałeś. Naprawdę dzięki wielkie to musi być to
Pozdrawiam
: niedziela 30 paź 2011, 16:51
autor: mantech
Witajcie ,
Bulwa11 i midi podajcie jeśli możecie ,jakie oprawki kupiliście ,może jakiś link ,żeby je zobaczyc.
Własnie stoję przed wyborem nowych okularów z mocniejszymi szkłami
i myślałem o takich sportowych mocniej przylegających coby na rowerze muchy w oczy nie wpadały
Pozdrawiam
: poniedziałek 07 lis 2011, 15:43
autor: bulwa11
więc tak: Pan optyk wziął okulary coś sprawdził i przyznał że jedno szkło jest złe. Wziął je i jak oddał kilka dni później okazało się że oba szkła były złe i oba zostały wymienione
. Teraz jak zakładam to już nie dostaje świra
, aczkolwiek dalej nie widzę jakoś bardzo dobrze... w dalszym ciągu przykładając stare okulary w odległości 20 cm od nowych widzę dużo lepiej
świra można dostać, nie wiem co teraz robić... albo mi źle wade zmierzyli, albo zła moc szkieł...
Aha i co do oprawek pół okrągłoych. Optyk stwierdził przed sprawdzeniem szkieł że to też może być problem, na szczęście po wymianie szkieł jest ok. No chyba że kształt oprawek wpływa na widzenie pod kątem ostrości i dlatego dalej nie jest w 100% ok ?
@mantech - szukałem ale nie udało mi się znaleźć podobnych
, moge zdjęcie strzelić jak chcesz
: poniedziałek 07 lis 2011, 16:57
autor: mantech
Będę wdzięczny,chętnie zobaczę.
pozdrawiam
: poniedziałek 07 lis 2011, 17:26
autor: bulwa11
ok tak na szybko robione komórką więc przepraszam za jakość:
http://imageshack.us/g/593/35184847.jpg/ -album (4 zdjęcia)
nawiasem mówiąc doświetlane solarforcem
: poniedziałek 07 lis 2011, 20:08
autor: mantech
Kiepski ze mnie fotograf,ale wg mnie jak na komórkę to niezłe te zdjęcia
oprawki też ciekawe.Ale czy mi by takie pasowały to po przymierzeniu by się okazało
W każdym razie dzięki za zdjęcia.
pozdrawiam
: czwartek 10 lis 2011, 23:14
autor: bulwa11
ehh, stronę firmy zepsułem i sie nie chce dać podnieść, w joomla