www.swiatelka.pl

Inflacja wróciła.

Ergo hestia. Co ciekawe, wyszło mi 4zł taniej niż rok temu

endrju1 pisze:Mi też ostatnio wyliczyli prawie 1000zł, ale przespacerowałem się do mojego agenta i wyszło poniżej 400zł

Coś mi tu nie pasuje, mam auta i wszelkie ubezpieczenia w Ergo Hestii i po znacznych rabatach (czytaj maksymalnych), oraz w pakietach z 920 zł zeszło na 630 zł, to skąd u Ciebie dodatkowy rabat 60% ponad zapewne stały rabat 60% ? chyb a że ubezpieczałeś motorower lub motocykl

Tak to wygląda.

endrju1, powiedz czym jest spowodowany taki rabat i rozbieżności w ubezpieczeniach aut w tej samej firmie? ... chyba że ma się u nich multum ubezpieczeń, lub biorą pod uwagę wiek auta i jego przebieg... oczywiście nie mam na myśli wieku kierownika, ilości szkód itp. ponieważ w moim przypadku te kryteria odpadają, nie łapię się na żadne z nich.

Ciężko powiedzieć, w tym samym punkcie (choć u innego ubezpieczyciela) mój ojciec ubezpiecza 3 auta, więc może jakaś drobna ulga z tego tytułu jest. Poza tym punkt prowadzi znajoma.
Sam łapie się chyba na najlepszy przedział, czyli stare auto, bezwypadkowe, sam mam komplet zniżek i czyste konto (żadnej kolizji z mojej winy) i wiek ponad 30 więc pewnie się dobrze wstrzeliłem.

Dlatego spytałem bo i ja łapię się pod te wszystkie zniżkowe kryteria, chyba że płacę tyle bo mam praktycznie nowe auto, ale na inne starsze też wychodzi kosmos

Lipa Panowie lipa... Nie minęło pół roku a już mam podejrzenie wznowy...😧

pier, współczuję.

Trzymam kciuki, że, gdyby podejrzenie okazało się prawdziwe, to leczenie tym razem będzie szybsze i łatwiejsze.

A mnie dalej smuci szkoła młodego. Chłopaka za bardzo denerwuje jak mu coś nie wychodzi i się wtedy wścieka. Wczoraj jeszcze mu wtedy nauczycielka dowaliła, że się zachowuje jak przedszkolak, to wtedy ławkę przewrócił ze złości. Na poniedziałek wzywają nas do psychologa. Już widzę jak to pomoże. Ło ho ho. Najlepiej dziecku papiery wypisać i potem mieć go w ...piiii..., albo do innej szkoły przenieść.

Pier, trzymam kciuki żeby to był tylko "fałszywy alarm".
Zdrowia życzę!

Pier - szczęścia i zdrowia

Mi wczoraj w pracy wciągnęło convoya s2+ do zwijarki drutu, urwało prawie gwint przy dupce i trochę zgniotło, ogólnie zdemolowana ale świeci - twarda sztuka. Trzeba będzie hosta kupić. Już nawet się z tego śmieję teraz ale wczoraj - to bez kija nie podchodź.

Szlag mnie trafi. Od wtorku leżę w szpitalu i tylko czekam na wynik. Oszaleć można.

Mama przegrała walkę z rakiem

Najszczersze kondolencje.

Artur_n, wyrazy współczucia...