Strona 24 z 27

: sobota 21 maja 2016, 21:28
autor: wwd
W takim razie chyba najlepszym wyborem będzie xiaomi 10000 mah, nie jest taki wielki. W tej cenie chyba nie ma nic lepszego ?

: sobota 21 maja 2016, 21:31
autor: michal1
Raczej nie, chyba że chcesz coś na wymienne ogniwa.

: niedziela 22 maja 2016, 19:56
autor: wwd
Myślałem, że na jedno ogniwo wystarczy, ale skoro nie to, zamiast dwóch czy więcej ogniw, wolałbym chyba akumulator. Dzisiaj na 3 godzinnym wypadzie ledwo telefon dotrzymał.

: niedziela 22 maja 2016, 21:13
autor: hoka
wygląda na to że źle używasz smartfona do nawigacji, bez ładowania powinno starczyć na 1 pełny dzień pedałowania

: niedziela 22 maja 2016, 23:35
autor: MCSubi
Chyba w Australii przez interior. Garmin Edge ma z tym problem.

: poniedziałek 23 maja 2016, 12:30
autor: hoka
Kwestia dobrania odpowiedniej aplikacji skrojonej pod turystykę rowerową czyli takiej która wybudza wyświetlacz na 500 metrów przed zakrętem(a w zasadzie jakąkolwiek zmianą), utrzymuje przez 45 sekund, a następnie znowu go wygasza do następnego "wydarzenia". Tak zalecam używać i nie ma wtedy problemu by robić 200 km trasy i jeszcze nam coś zostało pod koniec dnia.

Możemy sobie wtedy komfortowo doładowywać smartfona wieczorem chociaż ja praktykuję w ciągu dnia na przerwach.

: poniedziałek 23 maja 2016, 17:36
autor: MCSubi
W jakim telefonie?

: poniedziałek 23 maja 2016, 17:46
autor: fotorondo
hoka, i jaka apkę proponujesz ??

: poniedziałek 23 maja 2016, 17:56
autor: madkeinam
Ja Polecam OsmAnd, cały dzień da radę jeździć bez ładowania. Mapy z otwarte więc aktualne, ładnie się z tym też keszuje, ścieżki potrafi takie wynaleźć, że najstarsi górale o nich zapomnieli :-P
Ale Xiaomi 10000mAh i tak się przydaje, zawsze ;-)

: poniedziałek 23 maja 2016, 18:58
autor: studzin
OsmAnd jest fenomenalny, zwłaszcza na zagranicznych wyjazdach jest bezkonkurencyjny.. Brakuje tylko integracji z Android Wear.

: poniedziałek 23 maja 2016, 19:42
autor: hoka
Tak jak koledzy wyżej ale ja polecam w wersji "OsmAnd~" do pobrania z F-Droida.
Specjalna skompilowana wersja za darmo z dodatkowymi bajerami, bez reklam.
Warto też pisać do autora jeśli brakuje nam jakiegoś ficzera - chętnie uwzględniają to w kolejnych wersjach.

Idealna do turystyki rowerowej, wszystko da się skonfigurować pod siebie sporo bajerów jak miarki, wyłączanie określonych dróg, alerty i inne cuda. Testowane w wielu państwach i zawsze bez problemu ;-)

Ja używam obecnie na starym Galaxy S4, na nowszych telefonach jest jeszcze lepiej bo mają te ultra tryby oszczędzania(w przypadku sony to faktycznie bardzo ładnie działa, u mnie po całym dniu zostaje z 10%, znajomy na jakiejśtam nowej Zetce ma 50%).

Tylko ważna rzecz o której nie wspomniałem wcześniej, podczas jazdy koniecznie tryb samolotowy... nic tak nie drenuje baterii jak ciągłe przełączanie między btsami.

: poniedziałek 23 maja 2016, 20:27
autor: MCSubi
To jeszcze zdefiniujmy sobie cały dzień. Bo ja myślałem o ok. 14h jazdy, plus trochę planowania i lte. Nie znam tel. Który to zniesie, do tego kraksy i jazda w deszczu unicestwia większość telefonów. Osobiście używam Locus do wyznaczenia trasy na dużym ekranie Note4, a następnie przerzucam ją do Garmina. Choć moja 705 ma prawie 10 lat,bije na głowę ergonomią i bezproblemowością każdy smartfon.
A jeśli miałbym mieć telefon w trybie samolotów, to po grzyba to wozić?

: poniedziałek 23 maja 2016, 21:11
autor: wwd
Jeśli chodzi o mnie to mam Nokię E7, navi i internet mocne drenuje baterię w tym telefonie.
Co prawda nie jest nowy i świeża bateria mogłaby tutaj pomóc, ale odkąd go mam to pamiętam, że bateria to bardzo słaba strona tego modelu.
Natomiast podczas jazdy używam: Nokia Sports Tracker oraz Garmin XT z mapami OSM.

: poniedziałek 23 maja 2016, 21:41
autor: studzin
Jeszcze dodam od siebie, że za granicą korzystam z odbiornika GPS na by. Szybszy i stabilny fix no i prąd starcza na dłużej.

: poniedziałek 23 maja 2016, 22:13
autor: hoka
Tryb samolotowy w sensie wyłączone GSM/Wifi(włączasz w trakcie przerw) ale włączony GPS czy tam bluetooth jeśli potrzebujesz. Z jazdą w deszczu też nie ma problemu, raz że większość nowych smartfonów już po wyjęciu z pudełka jest wodo i pyło odporna, a dwa do starszego możesz kupić wodoodporne etui.

I masz bardzo fajny sprzęt do nawigacji, który wytrzyma Ci cały dzień pedałowania. Ja w siodle spędzam 10-12h i jest ok.