www.swiatelka.pl

glebor pisze:Jestem fanem s2+, miałem 4 sztuki, obecnie mam 3. Jedna padła. Ale latareczka jako model swoje latka ma. Technologia nie stoi w miejscu.

Mógłbyś rozwinąć co konkretnie nie stoi w miejscu? Drivery N*AMC7135 nadal są stosowane od bardzo, bardzo dawna. Przeszły oczywiście pewne zmiany, ale to wciąż praktycznie te same konstrukcje. Jeśli driver Twoim zdaniem jest przestarzały to można go wymienić. Co jakiś czas pojawiają się nowe diody, jeśli uważasz, że nowsza dioda sprawi, że latarka będzie dla Ciebie dużo lepsza to również można ją wymienić. Convoye klejone nie są. Natomiast sam Convoy S2+ może i ma swoje lata, ale w zakresie samego "hosta" latarki żaden zauważalny postęp się nie dokonał od czasu jego premiery. Spokojnie możesz wymienić diodę i driver jeśli masz taką potrzebę. W samym Convoyu S2+, jako modelu właśnie, nic nie jest przestarzałe.

Jestem tego samego zdania. Pojawiają się podobne latarki na sterydach czyli z podkręconymi prądami do granic możliwości, albo wieloledowe, czy z wbudowanymi ładowarkami jednak na bazie tej konstrukcji, która wydaje się po prostu optymalna.

Jedyne proste ulepszenie latarek Convoyopodonych (małych o małej pojemności cieplnej na jedno ogniwo i na jedna diodę) to sterownik stałoprądowy o formacie 17 mm oparty na przetwornicy lub jak w przypadku gregowego wersja 4.0 (jak się domyślam to zupełnie nowa konstrukcja nie oparta na AMC-kach) na sterowanym MOSFET-cie dającym wyjściowo STAŁY PRĄD (a nie sterowanym PWM-em) w wyniku czego wzrasta wydajność LED-a szczególnie w najniższych trybach - sprawność zależy od granicznego prądu maksymalnego wobec którego rozpatruje się "ilość światła" z PWM-a wobec ilości światłą z przepływu STAŁEGO prądu.
Realnie gregowego sterownika jeszcze nikt nie zna ale coś podobnego robi Led4power.
Sądzę że gregowy jest o tyle lepszy, że daje więcej opcji jak choćby płynna regulacja światła.
Ten rodzaj sterowników liniowych wyciska chyba ostatnie ostatnie rezerwy mocy z ledów kosztem niestety wady jaka jest brak możliwości dostosowania napięcia wyjściowego ogniwa a Vf diody przy danym prądzie działania diody - nadmiar (różnica między Vogniwa - Vf) x prąd jest "spalany" jako ciepło niepotrzebnie grzejąc płytkę sterownika. Wyjściem jest przetwornica która sama "dostosuje" napięcie wyjściowe do Vf diody - sterownik taki odpowiednio zrobiony jest w stanie osiagąc sprawności rzędu 95% i wyciskać OSTATKI rezerw z diody.
Problemy są dwa - dobre stałowysokoprądowe sterowniki liniowe to obecnie dalej rzadkość a sterowniki działające na przetwornicy w wymiarze 17 mm to poszukiwany Graal wszystkich "światełkoposzukiwaczy".
Obecnie najbardziej znanym i w miarę sprawnym i łatwodostepnym jest http://www.kaidomain.com/p/S026606.H1-A ... T-G2-MK-R2 ale ma 20 mm i aby dopasować go do wewnętrznego wymiaru (tutaj przykłąd sprytnego rozwiązania tego problemu http://www.taschenlampen-forum.de/threa ... 0-2.57405/ ) ale wymaga "dłubalnictwa" mechanicznego celem dopasowania sterownika do piguły.

Powyżej tego to tylko przetwornica podbijająca napięcie i szeregowe zasilanie płytki z wieloma ledami (najczęściej 3 ledy) - wtedy powstaje latarka w niewielkim formacie Convoya S2+ z bardzo sprawnym wysokowydajnym sterownikiem pracującym na napięciu ok. 9,6V i prądzie 3A dającym 3500 lumenów bez spadku do czasu zadziałania termicznego zabezpieczenia ... czyli krótko.

Tomeqp pisze:

glebor pisze:Ale latareczka jako model swoje latka ma. Technologia nie stoi w miejscu.

Mógłbyś rozwinąć co konkretnie nie stoi w miejscu?

Miałem nadzieję, że skoro komputery i smartfony rozwijają się bezustannie, a nowy model po roku staje się "stary", podobnie może mieć się sytuacja z latarkami. Jednak z wypowiedzi Kolegów wynika, że w latarkach nie aż tak wiele się zmienia. Więc skoro nie mam w zasadzie zastrzeżeń i s2+ pasują do moich zastosowań, to nie ma co na siłę poszukiwać nowości.

Nie ten poziom ładowanej kasy przez producentów na rozwój co w komputerach/telefonach, żeby był aż tak szybki postęp. Nie ma co ukrywać, że latarki w cenach powyżej 20$ (a zwłaszcza powyżej 100$) to w porównaniu do np smartfonów bardzo niszowy rynek.

Dariusz70 pisze:Latarka Convoy S2+ zamówiona na banggood.com. [...] Inna piguła, reflektor i włącznik. [...] Włącznik dobrej jakości, 0,039V spadku przy 2,8A.

Czy mógłbyś napisać, jaki to był wyłącznik, jaki symbol?

Omten 1288BM

Dzięki! I jeszcze jedno:

Dariusz70 pisze:Jest mało miejsca, kwadraciak wejdzie na styk. Można wymienić na mini OMTEN.

Czy mógłbyś napisać, na jaki wyłącznik proponowałeś wymianę, który to jest ten mini Omten? Bo link nie działa.

Dziubek pisze:viewtopic.php?t=14852

Ten temat również znam, przeczytałem chyba wszystkie wpisy dotyczące latarek Convoy S2, S2+ i S3 zamieszczone na naszym forum. Ale pod podanym linkiem nie widzę polecanej wymiany wyłącznika Omten 1288 na mini Omten. Czyżby mini Omten to Omten PBS101C551?
Taką sugestię przekazałem Simonowi. Podziękował mi za link i obiecał zająć się ulepszeniem wyłącznika.
A że chcę kupić Convoy S2+, to wolałbym otrzymać w konfiguracji nie wymagającej natychmiastowych zmian. Umyśliłem sobie srebrną obudowę, reflektor OP, diodę 5000K, sterownik Biscotti, wyłącznik reverse pod białą/przezroczystą gumą. Teraz jeszcze tylko muszę się zdecydować na najlepszy wyłącznik, stąd moje pytanie, bo czym więcej czytałem, tym większy mętlik mi się robił. Zaintrygowała mnie następująca wymiana poglądów dotyczących wyłącznika Omten 1288BM:

Bocian pisze:Dariusz70Co do tego włącznika, to może i ma on mały spadek napięcia ale fatalną kulturę pracy (bardzo delikatny i nie bardzo nadaje się do zarządzania rozbudowanym sterownikiem - tu jednak kwadraciak to minimum).

Dariusz70 pisze:Jest mało miejsca, kwadraciak wejdzie na styk. Można wymienić na mini OMTEN Link .
Ten działa poprawnie.

Muszę wreszcie poznać konkrety, bez domysłów. Może wszystkie moje wątpliwości rozwieją autorzy tych wypowiedzi? Na to liczę.

GrzegorzS pisze:A że chcę kupić Convoy S2+, to wolałbym otrzymać w konfiguracji nie wymagającej natychmiastowych zmian

Seryjna S2+ nie wymaga żadnych zmian, tym bardziej natychmiastowych. Oczywiście można kilka elementów poprawić, ale nie dlatego że trzeba, tylko dlatego, że można nieco poprawić osiągi czy funkcjonalność.

Fabryczny włącznik S2+ nie wymaga wymiany. Obecnie stosowane sprężynki także.
Można zmostkować sprężynkę i przylutować styk mosiężny.
Ale ważniejsza jest poprawa odprowadzenia ciepła z diody.

Dariusz70 pisze:Fabryczny włącznik S2+ nie wymaga wymiany.

Czyli: teraz jakość wyłączników się poprawiła, czy są stosowane już inne?
No i cały czas intryguje mnie, co to za mini Omten, na który proponowałeś wymienić użyty w Twojej latarce Omten1288?

Pierwszy post : wysłany: 11-03-2014
Mowa o obecnie produkowanym modelu. S2+ kilka razy przeszła różne zmiany.

Dariusz70 pisze:Pierwszy post : wysłany: 11-03-2014

Znaczy - wygłupiłem się uważając pomiary wyłączników z 2014r. za wiarygodne również teraz i sugerując Simonowi zmianę wyłączników w latarkach.
Mam rozumieć, że Omten 1288 z obecnej produkcji ma już mocniejszą sprężynę i mniejsze straty napięcia w porównaniu z modelem z 2014r. czyli teraz już się nie wymienia na "kwadraciak" lub Omten PBS101C551?