www.swiatelka.pl

No cóż, nie dopuszczono mnie do diagnozy silniki, "nie twój samochód i nie będziesz tam grzebać",
dlatego pojechał na diagnozowanie do mechanika tudzież "mechanika" i ponoć to wtryskiwacz szlag trafił.
Jest już zamówiony nowy i zobaczymy co dalej z tego wyjdzie.
Pozdrawiam

Ja wczoraj podjechałem do kolegi i musiałem tam zostawić samochód bo wypluł olej z automatu przez pękniętą rurkę chłodnicy oleju... klik

Witam
Zaczęło się wczoraj o 2:05, kilka godzin spędzonych na "porcelanie" w pozycji skulonej, temperatura 38,2°C, telepało mną jak na mrozie, brak apetytu, ból brzucha i kręgosłupa, jak mnie dopadło to hurtowo..

Pozdrawiam

Pyra, Wracaj do zdrowia! dobrze ze weekend to odpoczniesz.

marshal pisze:Pyra, Wracaj do zdrowia! dobrze ze weekend to odpoczniesz.

Dzięki.
Ale niestety robota leży.....

Czyżby rotawirus? Potrafi nieźle przemielić. Żeby tylko nie przelazło na rodzinkę, bo zjadliwe bydle

Dowiedziałem się, że u dziewczyny dzisiejszej nocy po domu buszowali złodzieje. Wszyscy spali a złodziej chodził po sypialni. Na szczęście ktoś się obudził i zniknęła tylko jedna rzecz, aczkolwiek złodziej miał już zrobioną kupkę rzeczy do wyniesienia.

Witam
Znajomych obrobili tak jakieś dwa lata temu, wynieśli wszystko co wartościowe i nie było w sypialni, bo tylko tam nie zaglądali.... To się nazywa "na śpiocha"

Pozdrawiam

Nie pozostaje nic innego jak włączać alarm przy każdej możliwej okazji. Muszę podłączyć laptopa i skonfigurować centralę, żeby syrena się włączała bo na razie działa wszystko bez syreny.

Jakieś 2 lata temu tak okradli wujka, dzienny utarg z dużej piekarni i roczna toyota rav4 znaleźli nowych właścicieli Widać było że profesjonaliści, pewnie dużo czasu spędzili na obserwacji, bo w toku dochodzenia stwierdzono, że wszystko trwało mniej niż 120 sekund...

U mnie podobna sprawa była właściciele spali psy uśpione i wyprowadzono z garażu 2 auta. Co ciekawe właściciele mają firmę która montuje systemy antywłamaniowe

Nightmare pisze:U mnie podobna sprawa była właściciele spali psy uśpione i wyprowadzono z garażu 2 auta. Co ciekawe właściciele mają firmę która montuje systemy antywłamaniowe

Jak to mówią szewc bez butów chodzi.
Doskonała antyreklama firmy.
Ciekawe czy po takim wydarzeniu ktoś świadom tego kupił by u nich taki system anty/włamaniowy?

u mnie na wiosne i wiosne rok temu złodzieje połasili się na kilka roślin ogrodowych... niby nic ale jednak taki krzaczek parenaście/paredziesiąt złotych kosztuje.. Bardzo nieprzyjemne jak się dziury w ziemii widzi w miejscu gdzie ładnie coś rosło... .


----

Byłem dziś po okulary mocniejsze... koszt - 470 zł ! skandal

Trochę radości tu wprowadzę, Corsa naprawiona
Dzięki za pomoc Panowie. Okazało się, że to są jednak świece, a ten mechanik to "mechanik"
Na szczęście wtryskiwacz był kupiony używany, więc dużych strat finansowych nie było.
Pozdrawiam
DNF

Fluxor pisze:Dowiedziałem się, że u dziewczyny dzisiejszej nocy po domu buszowali złodzieje. Wszyscy spali a złodziej chodził po sypialni. Na szczęście ktoś się obudził i zniknęła tylko jedna rzecz, aczkolwiek złodziej miał już zrobioną kupkę rzeczy do wyniesienia.

fluxor W jaki sposób dostali się do domu?